Ale wody masz pod dostatkiem
Mój ogród przy lesie cz.5
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajeczko , ale już kolorowo u Ciebie
sasanki już kwitną. Moje wczoraj szukałam ich w tym miejscu gdzie powinny być i ledwie ich widać od ziemi
Ale wody masz pod dostatkiem

Ale wody masz pod dostatkiem
- kamykkamyk2
- 500p

- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Ja z kolei też nad wodą mieszkam, tyle że płynącą a nie stojącą, to nie powiedziałbym że komarów jest strasznie dużo.
Ale widoki bagienka fajne
. W mojej okolicy bobry zrobiły podobne bagienko, lubię tam sobie chodzić na spacery. 
Ale widoki bagienka fajne
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Tajeczko napisałaś że w zeszłym roku na bagienku kwitły łany kaczeńców....mam nadzieję, ze w tym roku będzie podobnie i czekam z niecierpliwością na fotki tego cudownego widoku
Kaczeńce to ukochane kwiaty mojej mamy i przez to mam do nich ogromny sentyment 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
...Taju
wszystko u Ciebie kwitnie a u mnie dopiero sie pokazują nawet zawilec ledwo pokazał się...
e tam Ty chyba masz ogródek na innej planecie... 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Dzięki Tobie odkryłam, że mam prawdopodobnie zawilca greckiego. Tylko chyba w tym roku nie zakwitnie, bo wyłazi pojedynczymi gałązkami w różnych miejscach. Chyba powinnam go wziąć w karby bo sobie nie poradze z nim, tak samo jak z zawilcami japońskimi
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Krzysiu dziękuję za wiadomości o właściwościach tataraku, tylko dlaczego ja go z oczka wyrzuciłam, wydał mi się zbyt ekspansywny, jego różowe kłącza zawładnęły pół oczka.
Teraz od komarów przy oczku się nie opędzę.
Martusiu na grzyby chodziliśmy jak Tata żył z kilometr w głąb lasu, znał go bardzo dobrze, teraz chodzimy po drugiej stronie do takiego prywatnego lasu sąsiadów.
Są podgrzybki, prawdziwki i kurki.
Dziękuję za wyjaśnienie o buławniku.
W wolnej chwili go sobie wygogluję, gdyż z pewnością się z nim spotkałam, tylko nie wiedziałam, że tak się nazywa.
Moniczko witaj.
Współczuję Ci bardzo tych komarów, gdyż wiem jak potrafią zatruć wiosną życie.
Majeczko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Bożenko moje sasanki jeszcze także w powijakach.
Zakwitła dopiero jedna.
Te starsze, większe kępy ciągle nornice podgryzają.
Woda jest, ale taka bezużyteczna.
Do najbliższego jeziora mamy 6 km.
Kamyku to masz fajnie, możesz obserwować zwyczaje bobrów, ja ich jeszcze w rzeczywistości nie widziałam, podobno wyrządzają duże szkody.
W rzece komary chyba się nie lęgną, więc masz fajnie.
Andrzejku- lubelski 3 km do bagien, to także nie daleko.
Kwitnące wiosną żółte irysy wyglądają bardzo malowniczo, koło mnie ich nie ma, ale posadziłam w oczku kupionego w sklepie.
Agniesiu- Agness jeśli w tym roku zakwitną kaczeńce, to postaram się zrobić zdjęcie dla Twojej Mamy. na razie jest tak dużo wody, że nawet liści kaczeńców nie widać.
Dawniej pamiętam, moja mama robiła z nich bukiety, gdyż także je lubiła, ale szybko więdły.
Misiu na Twojej skarpie z pewnością są większe wiatry, dlatego masz trochę opóźnioną wegetację, ale doczekasz się także na kwiaty.
Jak jedziemy na działkę, to mijamy po drodze wspaniałe połacie zawilca gajowego.
Nie ukrywam, że trochę posadziłam w ogrodzie.
Małgosiu- Margo2 zawilce greckie tak mają, że potafią pojawiać się w różnych miejscach ogrodu, ale one są delikatne i niewinne, tylko dlaczego nie chce kwitnąć u Ciebie?
Natomiast zawilce japońskie to inna bajka, są bardzo ekspansywne, przynajmiej te zwykłe pojedyncze, różowo kwitnące.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Teraz od komarów przy oczku się nie opędzę.
Martusiu na grzyby chodziliśmy jak Tata żył z kilometr w głąb lasu, znał go bardzo dobrze, teraz chodzimy po drugiej stronie do takiego prywatnego lasu sąsiadów.
Są podgrzybki, prawdziwki i kurki.
Dziękuję za wyjaśnienie o buławniku.
W wolnej chwili go sobie wygogluję, gdyż z pewnością się z nim spotkałam, tylko nie wiedziałam, że tak się nazywa.
Moniczko witaj.
Współczuję Ci bardzo tych komarów, gdyż wiem jak potrafią zatruć wiosną życie.
Majeczko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Bożenko moje sasanki jeszcze także w powijakach.
Zakwitła dopiero jedna.
Te starsze, większe kępy ciągle nornice podgryzają.
Woda jest, ale taka bezużyteczna.
Do najbliższego jeziora mamy 6 km.
Kamyku to masz fajnie, możesz obserwować zwyczaje bobrów, ja ich jeszcze w rzeczywistości nie widziałam, podobno wyrządzają duże szkody.
W rzece komary chyba się nie lęgną, więc masz fajnie.
Andrzejku- lubelski 3 km do bagien, to także nie daleko.
Kwitnące wiosną żółte irysy wyglądają bardzo malowniczo, koło mnie ich nie ma, ale posadziłam w oczku kupionego w sklepie.
Agniesiu- Agness jeśli w tym roku zakwitną kaczeńce, to postaram się zrobić zdjęcie dla Twojej Mamy. na razie jest tak dużo wody, że nawet liści kaczeńców nie widać.
Dawniej pamiętam, moja mama robiła z nich bukiety, gdyż także je lubiła, ale szybko więdły.
Misiu na Twojej skarpie z pewnością są większe wiatry, dlatego masz trochę opóźnioną wegetację, ale doczekasz się także na kwiaty.
Jak jedziemy na działkę, to mijamy po drodze wspaniałe połacie zawilca gajowego.
Nie ukrywam, że trochę posadziłam w ogrodzie.
Małgosiu- Margo2 zawilce greckie tak mają, że potafią pojawiać się w różnych miejscach ogrodu, ale one są delikatne i niewinne, tylko dlaczego nie chce kwitnąć u Ciebie?
Natomiast zawilce japońskie to inna bajka, są bardzo ekspansywne, przynajmiej te zwykłe pojedyncze, różowo kwitnące.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Wczoraj zrobiłam kilka zdjęć przy okazji porządkowania ogrodu.
Wiosna w tym roku bardzo powoli się budzi, tulipany tylko dwie odmiany kwitną.









Wiosna w tym roku bardzo powoli się budzi, tulipany tylko dwie odmiany kwitną.









Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Taju Witaj
tyle już stron wątku , a Ty mi się gdzieś zapodziałaś i dopiero teraz Ciebie odnalazłem
Wiosna pięknie się budzi w Twoim ogrodzie i już tyle kolorów , wszystkie roślinki cudownie kwitną ,
najbardziej podoba mi się ten bielutki szafirek
taki delikatny
Powiedz mi proszę czy na 6 fotce jest może brunnera o zielonych liściach ? Coś podobnego i u mnie teraz zakwitło....
co roku tą roślinę tępiłem z myślą ,że to jakiś chwast .... dostałem kiedyś paproć i wniej się ta roślina pojawiła .
Wiosna pięknie się budzi w Twoim ogrodzie i już tyle kolorów , wszystkie roślinki cudownie kwitną ,
najbardziej podoba mi się ten bielutki szafirek
Powiedz mi proszę czy na 6 fotce jest może brunnera o zielonych liściach ? Coś podobnego i u mnie teraz zakwitło....
co roku tą roślinę tępiłem z myślą ,że to jakiś chwast .... dostałem kiedyś paproć i wniej się ta roślina pojawiła .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Adamie witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedziłeś. Ostatnio jak gdyby mniej bywasz na forum, ja także tylko ukradkiem, gdyż opiekuję się wnuczkiem, a chciała bym gościć w każdym ogrodzie.
Na szóstej fotce jest oczywiście ułudka wiosenna .
Brunery jeszcze się nie dorobiłam, ona powinna chyba rosnąć w cieniu, a u mnie z tym nie najlepiej .
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Cieszę się, że mnie odwiedziłeś. Ostatnio jak gdyby mniej bywasz na forum, ja także tylko ukradkiem, gdyż opiekuję się wnuczkiem, a chciała bym gościć w każdym ogrodzie.
Na szóstej fotce jest oczywiście ułudka wiosenna .
Brunery jeszcze się nie dorobiłam, ona powinna chyba rosnąć w cieniu, a u mnie z tym nie najlepiej .
Pozdrawiam Cię serdecznie.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5384
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Piękne narcyzki ale pstrokatego ogródka nie upodobały sobie.Dla mnie to rośliny jednoroczne.W drugim roku nie chcą pokazać
kwiatów.Prawdopodobnie to przez ten piaseczek z którego " zbudowana " jest działka.
kwiatów.Prawdopodobnie to przez ten piaseczek z którego " zbudowana " jest działka.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
U mnie niestety z narcyzami podobnie jak u Janka, w pierwszym roku piękne bukiety, w drugim pojedyncze kwiatuszki a później już tylko zanikające szczypiorki liści
W zeszłym roku robiłam kolejne podejście , tym razem z miniaturkami na skalniaku, były piękne, a teraz nawet się nie pokazały. Bardzo żałuje, bo to piękne wczesne słoneczka, z daleka widoczne w każdym ogrodzie 
Tajeczko zakwitła mi ułudka od Ciebie
jest śliczna 
Tajeczko zakwitła mi ułudka od Ciebie
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Dwie odmiany e to i tak dużo u mnie tylko jedna
Bardzo ładne te żonkile na ostatnim zdjęciu.Ja wsadziłam sporo cebul w tamtym roku już sporo kwitnie ale wszystkie takie same a myślałam ze będzie troszkę nowości.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
No ja niestety w sprawie narcyzów potwierdzam to, co piszą Janek i Agness. Mam dokładnie tak samo.
Robiłam kilka prób, ale niestety, tylko szczypior został. Nawet dzisiaj na niego smętnie patrzyłam. A te wtoej białe narcyzy z żółtym środkiem są cudowne
Robiłam kilka prób, ale niestety, tylko szczypior został. Nawet dzisiaj na niego smętnie patrzyłam. A te wtoej białe narcyzy z żółtym środkiem są cudowne
-
vita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1271
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Witaj Tajeczko
Ależ już kolorowo u Ciebie! Tyle różności pokazałaś...zauważyłam szafirka szerokolistnego, jak się u Ciebie spisuje? Czy może rozsiewa się równie łatwo, jak ten pospolicie występujący w ogrodach?
Kolorami kwiatów przypomina mi lawendę. Kilka stron wcześniej pokazałaś piwonię nazywając ją 'japońską', czy to aby nie jest piwonia Młokosiewicza? Zaraz powinna zakwitnąć, jakie ma kwiaty?
Kolorami kwiatów przypomina mi lawendę. Kilka stron wcześniej pokazałaś piwonię nazywając ją 'japońską', czy to aby nie jest piwonia Młokosiewicza? Zaraz powinna zakwitnąć, jakie ma kwiaty?
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2989
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Mój ogród przy lesie cz.5
Masz już dużo kolorów w ogrodzie,ten ostatni narcyz super i jakie duże kępy.Ułudka dodaje uroku wiosennym widokom.

