
Begonie z nasion cz.1
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Begonie z nasion
Aha, to jesteś usprawiedliwiona 

-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
Witam, jestem nowa na tym Forum, ale podczytuję Was od dłuższego czasu. W tym roku pierwszy raz biorę się za sianie i chętnie korzystam z Waszych doświadczeń. Na pierwszy siew poszła begonia stale kwitnąca Mix kolorów. Posiana 1 lutego, dziś wygląda tak jak na zdjęciach.



I teraz bardzo proszę o poradę, czy trzeba już je pikować? Jeśli tak, to jak to zrobić?? Chyba nie ma szans, żeby popikować je pojedynczo..
Pozdrawiam



I teraz bardzo proszę o poradę, czy trzeba już je pikować? Jeśli tak, to jak to zrobić?? Chyba nie ma szans, żeby popikować je pojedynczo..
Pozdrawiam
Pozdrawiam, Agnieszka
Re: Begonie z nasion
Jaki gąszcz!! Będziesz miała tego towaru, że ho, ho
Na moje oko to one jeszcze za małe na pikowanie, chociaż ja przepikowałam na tym etapie ok. 50 sztuk, ale nigdy więcej bym tego nie zrobiła bo to robota dla wariata
Pewnie trochę ci ich zdechnie przy tym zagęszczeniu, ale to i tak jest baaardzo dużo roślinek. Begonie się raczej pikuje pojedyńczo, ale nie wiem czy w twojej sytuacji nie przepikowałabym kępkami ...


Pozdrawiam, Bogusia
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak można by je było pojedynczo rozpikować.. Ale właśnie z tego względu, że mają tak gęsto chyba spróbuję je choć trochę w kępkach porozdzielać, ale przedtem to chyba dzban melisy się przyda.. 

Pozdrawiam, Agnieszka
Re: Begonie z nasion
Ty weź sobie dziewczyno lepiej coś wysokoprocentowego przygotuj, bo jak zaczną ci się trząść ręce to trzeba będzie je czymś uspokoić
Miłej pracy 


Pozdrawiam, Bogusia
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
Tak wygląda moja begonia po pikowaniu..

Proszę powiedzcie czy coś z niej będzie, czy to jeszcze za ciasno dla niej? I tak zostało mi jeszcze ponad połowę siewek i nie wiem czy dalej pikować, a z kolei szkoda mi jej wyrzucać..

Proszę powiedzcie czy coś z niej będzie, czy to jeszcze za ciasno dla niej? I tak zostało mi jeszcze ponad połowę siewek i nie wiem czy dalej pikować, a z kolei szkoda mi jej wyrzucać..
Pozdrawiam, Agnieszka
Re: Begonie z nasion
Zdecydowanie jeszcze porozdzielać. Popatrz sobie na początkowych stronach wątku, tam jest praktycznie krok po kroku jak to forumowicze robili. Ja czytałam dawno temu, ale z tego co pamiętam wszyscy pojedyńczo pikowali. Da się to zrobić, ale łatwo nie będzie, a ty na przyszłość będziesz wiedziała żeby aż tyle nie wysiewać
Ja wysiałam jakąś jedną trzecią paczki a i tak będę miała się czy dzielić 


Pozdrawiam, Bogusia
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
Te co już popikowałam to zaczekam niech troszkę podrosną i będę dzielić. A resztę co mi zostało to spróbuję tak jak mówisz, pojedynczo. Dobrze, że ogród duży
a masz może jakieś zdjęcia, już kwitnących roślinek z wcześniejszych siewów?

Pozdrawiam, Agnieszka
Re: Begonie z nasion
Begonie sieję po raz pierwszy. Długo się nad tym zastanawiałam, ale nie żałuję, bo jest ich bardzo dużo, czyli wyjdzie ekonomicznie, i są naprawdę twardzielami. Czego to one już ze mną nie przeszły 

Pozdrawiam, Bogusia
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
A czy begonie się uszczykuje, żeby się ładnie krzewiła? Gdzieś wyczytałam, że trzeba stosować retardanty wzrostu, żeby uzyskać taki pokrój jak sprzedają w centach ogrodniczych. Czy ktoś może ma w tym jakieś doświadczenie?
Pozdrawiam, Agnieszka
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Begonie z nasion
Można, ale dopiero jak są w fazie dobrze wyrośniętej sadzonki. Ja nie stosuje od 3 lat żadnych retardantów. Wysiewam i dwukrotnie pikuje. I pikowanie gdy roślinki mają co najmniej 1 liść właściwy a II w fazie 3. Można pikować kępy ale wg mnie nie więcej niż do 5 sztuk.blondinez pisze:A czy begonie się uszczykuje, żeby się ładnie krzewiła? Gdzieś wyczytałam, że trzeba stosować retardanty wzrostu, żeby uzyskać taki pokrój jak sprzedają w centach ogrodniczych. Czy ktoś może ma w tym jakieś doświadczenie?
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- 200p
- Posty: 210
- Od: 27 lut 2013, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Begonie z nasion
Zenon bardzo dziękuję za odpowiedź
To już wiem, że źle je popikowałam.. A myślałam, że będzie tak łatwo.

Pozdrawiam, Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Begonie z nasion
Fajne te wasze begonie.
Ja chciałam wysiać ale nie dostałam nasionek .
Ja chciałam wysiać ale nie dostałam nasionek .
Re: Begonie z nasion
Skąd ja to znam.. U mnie też begonii nigdzie nie było, ale kupiłam na All. Na szczęście udało mi się kupić świeże nasionka, także będę miała jeszcze na dwa sezony problem z ich zakupem z głowy
Pozdrawiam, Bogusia