Ogród Wendy

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Nareszcie śnieg okrył kopczyki róż - i mój niepokój.

Słoneczne wspomnienie:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Przepięknie wyglądają perpektywy w Twoim ogrodzie. Powinnaś więcej robić takich zdjęć.
Czekam też na zdjęcia Twojego strumyczka. Bardzo lubię rosliny, które wymieniłas. Niestety nie mam tak wilgotnego podłoża, żeby je posadzić u siebie, ma wręcz odwrotnie. Piach.
Zatem będe podziwiała niektóre z nich u Ciebie.
Bardzo lubię takie strumyki. Do tej pory podziwiałam takowy tylko u Izy.
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Dziękuję Gosiu. Mój rów ogrodowy tymczasem pełni bardziej funkcję ratunkową, osuszając teren, niż ozdobną. Marzy mi się maleńkie "uroczysko" w tym miejscu, ale to kwestia pewnie jeszcze kilku sezonów i pomysłów, nad którymi rozmyślam usilnie :D
Zaglądam do ogrodu Izy, co się nazachwycam - to moje! Ta Jej czystość form, harmonia, konsekwencja - bezcenne.
Teraz ze zdjęciami ogrodu kłopot - nie tylko z powodu mrozów.
Myślę o zamknięciu tego wątku by usunąć nadwyżkę zdjęć z Imageshack by inne wątki nie ucierpiały.
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Witaj Wendy! Dziękuję za miłe słowa pod adresem mojego ogrodu. Ze mną jest tak samo, jak napisałaś - widok rozwijających się kwiatów, wychylające się z ziemi liście funkii - to lek na wszystkie zmartwienia i zło tego świata. Zresztą praca w ogrodzie również. To doskonała terapia.
Z Twojego opisu wynika,że warto mieć ślazownik w ogrodzie. Wydaje mi się,że czytałam o białym - będę go szukać.
Szkoda,że myślisz o zamknięciu tego wątku...(ja chyba wpłacę na ImagesShack). Ale napisz , gdzie będzie można poczytać o życiu Twojego ogrodu.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Jak tam wiosna u Ciebie?
Są już jakieś oznaki?
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandziu !!! Mam ślazownika ! Takiego samego , jak Twój. Różowego. A... a czy są inne kolory ? Chyba nie. Ale wiesz co? Ten mój na fotografii z opakowania jakiś bledszy. Nazywa się "sidalcea Party Girl". Muszę poczekać na kwiaty , to "porównamy". :;230
No nie da się inaczej . :;230

Głaski i całuski dla Suni.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Całuski przekazane i przyjęte z ukontentowaniem
Obrazek

Tu jest biały ślazownik, ale w pobliskich sklepach ogrodniczych go nie widziałam.
Ciekawe czy mój da się bez uszczerbku teraz podzielić - jutro sprawdzę jak zimę przetrwał.
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Witaj Wendy ! Niby to wiosna, ale tak zimno...Jak tam wygląda w Twoim ogrodzie...?
Fajna sunia, jak się sprawuje w ogrodzie? Moje dwa łobuziaki jakoś oszczędzają moje rabaty. Poczytałąm o białym ślazowniku - niestety, muszę z niego chyba zrezygnować, bo wymaga wilgotnej gleby. Chyba ,że znajdę jakies słoneczne miejsce nad samą wodą.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Ja też jestem ciekawa co u Ciebie.
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Jak miło, że Ktoś o mnie jeszcze tutaj pamięta. Tamaryszku i Margo ;:196
Mój komputer od jakiegoś czasu niedomaga, ale może dziś nie zawiedzie, więc szybko pokażę dojrzewanie mojego ogródka.

Zdjęcie wykonane wczoraj, gdy na moment nieśmiałe słonko...
Obrazek

W ubiegłym roku w maju:
Obrazek

w tym maju:
Obrazek

Obrazek

Pomiędzy częściami - starą naszą i nową, nabytą - było obniżenie terenu - zdecydowaliśmy się je pogłębić, mając nadzieję, że trochę rzadziej brodzić będziemy w błotach - udało się, choć gdy tylko deszcz spadnie - glina nie od razu ulega.

Zdjęcie z ubiegłego roku:
Obrazek

i sprzed dwóch, trzech dni:
Obrazek

Obrazek

Jakoś chyba tak było:

"Wśród żywopłotu ukryta,
szara, maleńka, nieznana,
niezgrabnie z deszczek dwóch zbita
- furteczka moja kochana..."
taka mi się stale marzy, ale póki co...

...tak było:
Obrazek

tak jest:
Obrazek

...i inne kątki aktualnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Witaj serdecznie Wendy :wit . Powinnam napisać, że wpadłam z rewizytą ale tak naprawdę to nie raz i nie dwa byłam u Ciebie. Pamiętam Twoje opowieści o brodzeniu w błotku i jak utknęliście... pamiętam jak lekkie masz pióro i jak pięknie potrafisz pisać ;:180 Bardzo się cieszę, że jednak jesteś dalej na Forum i pokazujesz nam aktualne fotki ze swojego ogrodu. W moim odczuciu Twój ogród należy do sielskich i romantycznych miejsc, gdzie można nie tylko napawać się pięknymi widokami ale również cudownym słowem pisanym. A z drugiej strony nie brak i wysmakowanych roślin takich jak klon palmowy.... czekam niecierpliwie na ciąg dalszy.
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandziu ! Twój ogród w nowej części zaczyna się wypełniać. Pięknie rosną Wam hosty. Mają świetne środowisko, dużo wilgoci . A pozostałe rośliny widzę,że dobrze poradziły sobie z tegoroczną zimą. Klonik! Cudowny ! U Ciebie to jednak klimat łagodniejszy. Miłaś go w zeszłym roku ? Zimował , czy jest to tegoroczny nabytek ?
A żółta azalia to pontyjska ?
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Daffodil, ;:196 Słowami Twoimi poczułam się szczodrze obdarowana. Dziękuję. Jakoś tak pewnie jest, że nasze ogrody odzwierciedlają nasze tęsknoty - mój moje na pewno. Ciąg dalszy nastąpi.

Firletko :wit ;:196
Klonik palmowy Garnet mam od wiosny 2008 roku. Nie spieszno mu wzwyż, zresztą nie mam mu tego za złe, swoim ulubionym tempem więc podąża ku słońcu - choć zdaje się woli półcień. Zimy znosi dzielnie, bez mojej wiosennej troski, za to wymusza ją przed nadejściem mrozów. Zwykle wspomagam go wiązką słomy, którą okładam pień delikatny i korzenie - tak tylko na zapas, asekuracyjnie - by nie czuł się pomijany, mniej ważny. Zimę przetrwał bez uszczerbku dla zdrowia i urody. Podrzuciłam mu garść torfu, podlałam - i kraśnieje wdzięcznie.

z maja 2008 r.
Obrazek

sprzed kilku dni
Obrazek

Tak, to azalia pontyjska. Szkoda, że nie mogę tu przedstawić jej najcenniejszego atrybutu - zapachu! Niesamowity. Bardzo przyjemny. Mam wrażenie, że herbata pita na tarasie przenika jej zapachem - szkoda, że tak krótko kwitnie - intensywnie, zależnie od pogody - dwa, trzy tygodnie.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandziu , Twoja azalka dwa ,trzy tygodnie ? ! Moja ledwo zakwitła już płatki smętnie zwieszone. Może to przez te deszcze natrętne? U Was też tak lało ?
Klonik śliczny. Taki ażurkowy , koronkowy .
Mojego bezka " Black Lace " podkopała jakaś poziemna istota i mniej więcej 1/3 krzewu zupełnie zmarniała. Wiszą takie listki smutne, wiotkie i niestety chyba...nieżywe. Ale na razie nie wytnę. Bzik miał być alternatywą dla klonika japońskiego właśnie. Ze względu na całkowitą mrozoodporność. U Ciebie cieplej...możesz mieć Garneta.
Mnie marzy się jeszcze klon Shirasawy Aureum, choć na razie nie wiem, gdzie miałby mieć swoje miejsce.
Wasz Garnet pięknie komponuje się z tymi skałkami. Tak "japońsko". ;:167

O! I teraz zobaczyłam,że trzmielina oplata pień drzewa. Moja białoobrzeżona gdy tylko poszła trochę w górę po siatce natychmiast została sprowadzona do parteru przez mróz... A dzieli nas tylko 330 km . A może aż ?
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7725
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

WANDZIU....bywam i poczytuję, ale tam mało tej ogrodowej poezji..........a dlaczego ;:88 ...tak lubię tu bywać....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”