Czereśniak latem 2010
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak latem 2010
BASIU roślinki posadzone zajechałyśmy super a Tosia odwiozła mnie do domu . Dzięki za miłe spotkanie było super . Mój M się dziwił ,że tak wcześnie jestem w domu

Re: Czereśniak latem 2010
Basiu jak byś chciała sprawdź w tesco u siebie, bo u mnie ziemia do iglaków 50l za 1zł 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Czereśniak latem 2010
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czereśniak latem 2010
Witaj Basiu
....w Twoim ogródku widac już jesień....ale to nieuchronne,szkoda tylko że tak szybko,chociaż weekend u nas temu przeczy....35-36 stopni
Bardzo ładny ten różowy....to kosmos??
a "ten" z tą nieuczesaną fryzurką to co za jeden???? zrób mu równanie.....bo jakos za bardzo wystrzępiony.....
A "te" sliczny czerwony kwiat obok ?????
A więcej zdj ze spotkania nie ma.......
Bardzo ładny ten różowy....to kosmos??
a "ten" z tą nieuczesaną fryzurką to co za jeden???? zrób mu równanie.....bo jakos za bardzo wystrzępiony.....
A "te" sliczny czerwony kwiat obok ?????
A więcej zdj ze spotkania nie ma.......
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czereśniak latem 2010
Oj przydałby sie pomocnik do sprzątania. Nawet taki niewielki
Na zdjeciu Rumba wypada całkiem, całkiem...
W zeszłym roku miałam także kosmosy pełne, ale jakoś nic nie wyrosło z ich nasionek w tym roku
Natomiast pojedynczy rozsiewa się sam i kwitnie niezawodnie.
Na zdjeciu Rumba wypada całkiem, całkiem...
W zeszłym roku miałam także kosmosy pełne, ale jakoś nic nie wyrosło z ich nasionek w tym roku
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak latem 2010
BARBARO gdzie Cię wywiało .
Mam nadzieję ,że czujesz sie dobrze po tym dzisiejszym upalnym dniu . Nocna burza wytrąciła mnie z rytmu spania i cały dzień boli mnie głowa 
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Czereśniak latem 2010
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- babuchna
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak latem 2010
Basiu , co te liście robią na zdjęciach?
Nie może być , że jesień już się zbliża!
Stanowczo za krótko , mamy wiosnę i lato!
Jak pomyślę znów o tym smętnym czasie jesienno-zimowym , to aż ciary mi po plecach idą !
Basiu , jak zachowuje się u Ciebie anafalis , też Ci się pokłada na cztery świata strony?
Pierwszy kwiat Moscheutosa mi zakwitł , dzisiaj!
Później wstawię zdjęcie!

Nie może być , że jesień już się zbliża!
Stanowczo za krótko , mamy wiosnę i lato!
Jak pomyślę znów o tym smętnym czasie jesienno-zimowym , to aż ciary mi po plecach idą !
Basiu , jak zachowuje się u Ciebie anafalis , też Ci się pokłada na cztery świata strony?
Pierwszy kwiat Moscheutosa mi zakwitł , dzisiaj!
Później wstawię zdjęcie!
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Czereśniak latem 2010
WITAJ BASIU!
Ten kosmos /u nas warszawianka/ piękny. Twój ogród wygląda jeszcze atrakcyjnie.
Liście opadają wszędzie. Nie wiem co jest bzy nie mają wcale liści.
Ten kosmos /u nas warszawianka/ piękny. Twój ogród wygląda jeszcze atrakcyjnie.
Liście opadają wszędzie. Nie wiem co jest bzy nie mają wcale liści.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak latem 2010
Krysiu w realu wygląda jeszcze ładniej . Mogę tak napisać gdyż go podziwiałam a taki całkiem bordowy śliczniutki . Ciekawe czy zebrane nasionka będa miały te same cechy . U nas na podwórku na bzach jeszcze zieloniutko .
BAŚKA gdzie Ty się podziewasz chyba nie sprzątasz ogródka w taką pogodę

BAŚKA gdzie Ty się podziewasz chyba nie sprzątasz ogródka w taką pogodę
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Czereśniak latem 2010
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Czereśniak latem 2010
Liście??
Niemożliwe, już?
U mnie jeszcze nic nie leci
Basiu, nie wiem co to za miniaturka, ale chyba Elsi ma podobną.
Też nn.
Z nimi to jest problem głównie tego typu, że mało jest ich opisów w książkach i mało zdjęć w necie, jeśli już wydaje mi się któraś do czegoś podobna
Niemożliwe, już?
U mnie jeszcze nic nie leci
Basiu, nie wiem co to za miniaturka, ale chyba Elsi ma podobną.
Też nn.
Z nimi to jest problem głównie tego typu, że mało jest ich opisów w książkach i mało zdjęć w necie, jeśli już wydaje mi się któraś do czegoś podobna
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak latem 2010
Witam
Wczoraj do późnej nocy przebywałam w ogródku, najpierw przenosiny do pomieszczenia gospodarczego, trochę sprzątania-a właściwie odgruzowywania, potem prowizoryczny gril i zrobiła sie północ. Wieczór w ogródku był ciepły, rośliny lśniły rosą, pachniało intesywnie, niebo usiane gwiazdami
Jadzia skoro Twój M taki wyrozumiały, to następnym razem posiedzisz u mnie do rana
Nic nie wskazywało wczoraj na ulewę od rana, zostawiłam parę przedmiotów i surowe krokwie na zewnątrz i dziś musiałam szybko lecieć, aby je pochować.
Nie tylko Rumba jest fotogeniczna, zobacz koper, jaki przystojniak

Tosia mnie również miło było Cie poznać
plany wycieczkowe na pw.
Ty masz rybki i sikorki, a do mnie znowu zawitał jurek, a może nawet kilka jurków. Cykałam w ciemnościach sto zdjęć, wyszło jedno.

Stasia ten z taczką wywozi, a ten pilnuje

Grażynko różowy to pełny kosmos, a rozczochraniec to modrzew na pniu. Nie podoba Ci się ta fryzura? Jesteś nie na czasie, cięty przez mistrza nożyc
Obok kwitnące już ze trzy tygodnie różowe lilie

Ta rozkwitła dwa dni temu

Olu ja mam pomagierów nie tylko w ogródku. Domowi właśnie wybieraja się na zakupy, Zuzia, jak przystało damie idzie z koszyczkiem, Kajtek będzie dzwigał ciężary

Oczy mu rozbłysły, jak zobaczył, ile dostał kasy

Dorotko anafalis, jako jedna z nielicznych roslin ostał się po poprzednich właścicielach. Rośnie w kącie, trochę się pokłada i czeka na przesadzenie.
Zaraz pobiegnę zobaczyć Twojego hibiskusa, u mnie póki co zakwitł jednoroczny. Trzeba mieć szczęście, aby go zobaczyć-kwitł jedno popołudnie

Krysiu ogródek wygląda coraz gorzej, coraz więcej roślin wykopuję. To, co stworzyłam wiosną, to tylko prowizorka, dopiero teraz będę próbować robić porządek. Większość będzie przesadzona, mam nadzieję, że już trochę mądrzej
Bzy nie straciły liści, a Palibin urósł 100% i ma gęste zieloniutkie liście. Natomiast owocowe wyglądają tragicznie, najgorzej wiśnie.

Aniu
chyba śmiało mogę powiedzieć, że mam Ninettę. Sprawdziłam jeszcze w necie i na forum..i tak 
Zaczynam przyzwyczajać się do myśli, że jesień tuż..tuż..

Wczoraj do późnej nocy przebywałam w ogródku, najpierw przenosiny do pomieszczenia gospodarczego, trochę sprzątania-a właściwie odgruzowywania, potem prowizoryczny gril i zrobiła sie północ. Wieczór w ogródku był ciepły, rośliny lśniły rosą, pachniało intesywnie, niebo usiane gwiazdami
Jadzia skoro Twój M taki wyrozumiały, to następnym razem posiedzisz u mnie do rana
Nic nie wskazywało wczoraj na ulewę od rana, zostawiłam parę przedmiotów i surowe krokwie na zewnątrz i dziś musiałam szybko lecieć, aby je pochować.
Nie tylko Rumba jest fotogeniczna, zobacz koper, jaki przystojniak

Tosia mnie również miło było Cie poznać
Ty masz rybki i sikorki, a do mnie znowu zawitał jurek, a może nawet kilka jurków. Cykałam w ciemnościach sto zdjęć, wyszło jedno.

Stasia ten z taczką wywozi, a ten pilnuje

Grażynko różowy to pełny kosmos, a rozczochraniec to modrzew na pniu. Nie podoba Ci się ta fryzura? Jesteś nie na czasie, cięty przez mistrza nożyc
Obok kwitnące już ze trzy tygodnie różowe lilie

Ta rozkwitła dwa dni temu

Olu ja mam pomagierów nie tylko w ogródku. Domowi właśnie wybieraja się na zakupy, Zuzia, jak przystało damie idzie z koszyczkiem, Kajtek będzie dzwigał ciężary

Oczy mu rozbłysły, jak zobaczył, ile dostał kasy

Dorotko anafalis, jako jedna z nielicznych roslin ostał się po poprzednich właścicielach. Rośnie w kącie, trochę się pokłada i czeka na przesadzenie.
Zaraz pobiegnę zobaczyć Twojego hibiskusa, u mnie póki co zakwitł jednoroczny. Trzeba mieć szczęście, aby go zobaczyć-kwitł jedno popołudnie

Krysiu ogródek wygląda coraz gorzej, coraz więcej roślin wykopuję. To, co stworzyłam wiosną, to tylko prowizorka, dopiero teraz będę próbować robić porządek. Większość będzie przesadzona, mam nadzieję, że już trochę mądrzej
Bzy nie straciły liści, a Palibin urósł 100% i ma gęste zieloniutkie liście. Natomiast owocowe wyglądają tragicznie, najgorzej wiśnie.

Aniu
Zaczynam przyzwyczajać się do myśli, że jesień tuż..tuż..

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak latem 2010
Te jednoroczne hibki miałam w ubiegłym roku i teraz widzę ,że jeden się wysiał ,ale czy zakwitnie
Basiu jak opadną liscie bedzie jaśniej w ogródku . Zawsze to jakiś plus

