Kawiarenka humoru "U NELI" - REW cz.1

[Nela]

Sprawa rozwodowa w sądzie. Sędzia pyta faceta czemu chce się rozwodzić. Facet opowiada:
- Wysoki sądzie, to jest kłopotliwa sprawa... Moja żona ma siostrę bliźniaczkę. Jak moja szwagierka wpada do nas w odwiedziny, ja mylę ją z moją żoną i uprawiam z nią seks.
Sędzina:
- I ja mam w to uwierzyć? Przecież musi być jakaś różnica między tymi siostrami !
- No jest, i to duża. Dlatego chcę rozwodu !


Lekarz wchodzi do sali i słyszy jak chory z wysoką gorączką mówi do siedzącej obok żony:
-Mój ty aniele, najpiękniejszy na świecie, chodząca mądrości...
Lekarz pyta kobietę:
- On tak bredzi od dawna?


Rozmawiają 2 koleżanki.
- Wreszcie wczoraj w restauracji mój chłopak wypowiedział te cztery słowa, na które tak długo czekałam !
-Spytał:-"Czy zostaniesz moją żoną?"
- Nie, powiedział: " Schowaj portfel, ja zapłacę".
-

[Reposit-10]

Kawiarenka Neli. Trójka informatyków debatuje o swoim najnowszym programie.
Nagle jeden rozgląda się wokół i mówi:
- Panowie, coś dziwnie na nas patrzą... Porozmawiajmy lepiej o dziewczynach!
- O tak! - odpowiada jeden. - Ale wczoraj były laseczki na www.sex.com.pl -
- no nie ????

[chatte]

Kawiarenka Neli. Trójka informatyków debatuje o swoim najnowszym programie.
Nagle jeden rozgląda się wokół i mówi:
- Panowie, coś dziwnie na nas patrzą... Porozmawiajmy lepiej o dziewczynach!
- O tak! - odpowiada jeden. - Ale wczoraj były laseczki na www.sex.com.pl -
- no nie ????

Ja znam trochę inną wersję:
- Zmieńmy w końcu temat, mówi jeden z informatyków. Moze porozmawiamy o du..ch?
Chwila konsternacji...
- Najnowszy program Microsoft jest do d..y

[Nela]

- Jak spędziłaś Sylwestra ?
- Ja go nie spędziłam... Sam zlazł.


Młoda para siedzi w parku na ławce i obserwuje czule tulącą się parę łabędzi na stawie. W pewnym momencie chłopak proponuje:
- A może byśmy zrobili to samo co one ?
- Coś ty, nie mam zamiaru moczyć sobie tyłka w wodzie !!


Leon siedzi w parku ze swoją dziewczyną, ciasno ją obejmując.
- Nie licz na żadne pieszczoty przed ślubem...
- Szkoda ! Jak tylko wyjdziesz za mąż, to mnie zawiadom.


- Mamusiu idę na spacer, jestem spragniona świeżego powietrza.
- A idź, idź. Tylko przypomnij temu powietrzu, żeby cię odprowadziło przed dwudziestą drugą.

[Nalewka]

Rozporządzenie Ministra Finansów
Z dnia 08.03.1996r.
W sprawie ustalenia osób opodatkowanych oraz określenia sposobu opodatkowania

Art.1
W związku z ustanowieniem nowych przepisów w sprawie ściągania podatków
i nakładania kar, podaje się do wiadomości wykaz osób podlegających opodatkowaniu.

1. Panny cnotliwe - podatek od luksusu 100 zł
2. Panny niecnotliwe - podatek od użyteczności publicznej 150 zł
3. Stare panny - podatek od nieużyteczności publicznej 200 zł
4. JESTEM_ WULGARNY /-NA - podatek dochodowy 1500 zł
5. Mężatki - podatek obrotowy 110 zł
6. Stare babcie - podatek od nieruchomości 80 zł
7. Dziwki - podatek od ruchomości 1800 zł
8. Żonaci z wdową i dzieckiem - podatek od spadków 60 zł
9. Kobiety w okresie - podatek VAT 80 zł
10. Nosiciele HIV - podatek od darowizn 200 zł
11. Panny w mini - podatek od widowisk 1000 zł
12. Spółkujący w krzakach - podatek leśny i gruntowy 2500 zł
13. Spółkujący w samochodzie - podatek drogowy 200 zł
14. Teściowa - podatek od nakładów zbędnych 500 zł
15. Kobiety w ciąży - podatek od wartości dodanej 800 zł
16. Małżeństwa - opłata za użytkowanie wieczyste 700 zł

Art.2
W związku z koniecznością natychmiastowego i właściwego wprowadzenia
w życie powyższych przepisów, karze podlegają:

1. Wdowcy - za niszczenie mienia społecznego 600 zł
2. Bezdzietne mężatki - za niszczenie gatunku ludzkiego 900 zł
3. Panny z dzieckiem - za prowadzenie działalności bez zezwolenia 400 zł
4. Kawalerowie - za kłusownictwo 300 zł
5. Rozwodnicy i rozwódki - za dezercję 200 zł
6. Mówiące że to pierwszy raz - za składanie fałszywych zeznań 180 zł
7. Cnotki powyżej 18-go roku życia - za nieterminowe świadczenia 100 zł

Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

podpisał:
Minister Finansów

[Nela]

- Widziałeś się z Zybelkranzem? Nie wiesz czasem, co on robi i na czym zrobił taki wielki pieniądz?
- Co robi ?On powiada że nic... Rano je śniadanie, a potem trochę spaceruje i kładzie się na werandzie. Po drugim śniadaniu robi dokładnie to samo, aż do obiadu, po którym spaceruje albo gra w bilard. Po kolacji znowu kładzie się na werandzie.
- To skąd u niego taki pieniądz? A czy on żonaty?
- Naturalnie...
- A jak jest z domu jego żona?
- Nie wiem, ale na imię ma Weranda.


_ Josele! Ty grasz w karty i tracisz pieniądze, a twoja żona w tym czasie zdradza cię z twoim wspólnikiem Glancbaumem!!! No patrzcie, jeszcze się śmieje, jakby Pana Boga za nogi złapał !!
- Bo to wszystko bzdura, Moryc! Mój wspólnik jest teraz w Wiedniu...


Bałcie zmarł mąż. Z rozpaczy prawie oszalała. Chodziła zapłakana, trzymając w rękach jego spodnie. Rabin chcąc jej pomóc mówi, żeby wzięła Talmud i poczytała, co tam stoi.
- Sam sobie poczytaj- odparła Bałcie- to co tam w spodniach stało, to tam nigdy nie będzie.

[Nela]

Pewnie dla fotki- bo i tak nigdzie nie pojadą...

[Basia]

Pierwsze i drugie to dobry fotomontarz.

[Nela]

- Stale jestem bez pieniędzy, bo muszę utrzymywać syna i dwie żony.
- Przecież masz jedną żonę.
- Tak, ja mam jedną, ale syn się ożenił.

- Wybieram się na ślub mojego osiemdziesięcioletniego dziadka !
- Że też mu się chce w jego wieku!
- Jemu się nie chce, on musi!

Młody tata pcha wózek z wrzeszczącym synkiem. Zdesperowany ojciec szepce pod wąsem:
-Uspokój się Kaziu, uspokój...
- Podziwiam pana cierpliwość- mówi przechodząca staruszka.- Bo ten Kazio rzeczywiście jest niegrzeczny.
- Myli się pani- odpowiada młody tatuś. Chłopczyk ma na imię Oleś. A Kazio, to ja...

[Basia]

Przyznam Jurku, że jestem zniesmaczona twoim zachowaniem. I jeszcze raz sprawdza się stare przysłowie o złocie.

[aurynka]

Przyznam Jurku, że jestem zniesmaczona twoim zachowaniem. I jeszcze raz sprawdza się stare przsłowie o złocie.

Basiu,nie sądzisz,że dobrze byłoby kwestie sporne rozsądzic z samym zainteresowanym najpierw na priw?To tak a"propo dobrego wychowania.Na rozstrząsanie kwestii spornych zapraszam na priw,nie zaśmiecajmy niepotrzebnymi komentarzami tego forum,ok?

Nie ma co ukrywać, że zdjęcie nie przedstawia sielskiego widoczku.
Na forum o kotach pozwaliby autora do sądu a przynajmniej okazali by oburzenie.

Zwierzaczki z reguły nie lubią kąpieli No ale jak delikwent wpadnie np. przez przypadek do błotka, to trzeba go niestety wyszorować. Moja sunia też nie ma specjalnego wyrazu "twarzyczki" jak jest myta, ale czasami trzeba. Do sądu to chyba raczej można pozwać osobę, która o futrzaczka nie dba

[Nela]

Ojciec pięciu córek siedzi w poczekalni szpitala, w którym jego żona rodzi kolejne dziecko. W pewnej chwili zza drzwi wychyla się położna. Zniecierpliwiony odzywa się pierwszy:
- Proszę mi powiedzieć, czy to syn?
-To trzecie z kolei- tak!


Młoda mężatka pcha wózek z niemowlęciem i kiedy spotyka znajomą, oznajmia:
- Widzisz, to jest ten kabriolet, który mi mój mąż obiecał przed ślubem!


Dwaj mężczyźni nerwowo przechadzają się przed drzwiami porodówki.
- To czekanie jest nie do wytrzymania...
- Właśnie, jeszcze pozamykają nam wszystkie knajpy!


- Powiedz kochana, ilu mężczyzn miałaś przede mną- Prosi młodą żonę mąż. W odpowiedzi milczenie. "Obraziła się"- pomyślał młodzieniec.
Za godzinę pyta:
- Ciągle jeszcze gniewasz się o moje głupie pytanie?
- Nie, wspominam i liczę...

[Nela]

Ale tu wkleiłaś otwarte- to jak to jest?

[Reposit-10]

Jak to ? Ja widzę tylko małe krzyżyczki, które się
nie otwierają ! A Ty widzisz obrazki ????
Nic z tego nie rozumiem...

I Twoją sałatkę tez mam w krzyżyku...

[Nela]

JA też tego nie rozumiem . Ja widzę wszystko...