IGA -możesz dopisać do lisy chciejstw, ja jeszcze chyba coś u Ciebie wypatrzę.
Tą kępkę którą pokroiłaś na jesień sprawdź

czy czasem nie nabrała rozmachu zimą i się nie podwoiła.
BASIU pocieszyłaś mnie, może coś przetrwa . Iga mnie też poratuje, przyszła wiosna będzie bardziej kolorowa.
U mnie nie leje ale wieje i jest bardzo zimno
IRENKO a może mi się uda z tymi pierwiosnkami, ale coś nie mam za dużego zaufania do tych hipermarketowych
MALINO oj, pachnie, pachnie ale już niedługo będziemy nosy wtykać w swoje hiacynty, główki już widać a to dobry znak.