Bogusiny Ogród (Bogusia2)
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Danusiu aleś mi dogodziła tym łukiem
. Ja zawsze marzyłam o takim łuku obsadzonym różami, ale nie umiałam znaleźć dla niego miejsca w ogródku. A Ty mi otworzyłaś oczy
. Oczywiście, można postawić luk nad ławeczką i wreszcie będę mogła mieć Abrahama.
albo Pirouette albo Abrahama i Pirouette.!!! Ale to już w przyszłym roku
. Dziękuję. 
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
hahahahah to samo pomyślałamgagawi pisze:Hahahaha Bogusiu - ubawiłam się...to jest już zbiorowe szaleństwo na punkcie abrahama i pirouetta![]()
Miłego knowania nad łukiem różanym :P
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Bogusiu!.........pieknie ! a rózyce nic dodac nic ujac słuzy im wystawa poł-zach
piesio bliski moim ideałom.....i duzo drewna!juz Cie lubie!
pozdrowienia z gór
piesio bliski moim ideałom.....i duzo drewna!juz Cie lubie!
pozdrowienia z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie kochane Dziewczyny Frido, Smoku, Lisko, Cynamonku, Gagawi - dzięki za wizytę.
Chciałam pokazać moich skrzydlatych gości. Dopiero teraz przekonałam się jak trudno jest fotografować ptaki. Sójki sa strasznie płochliwe i czekałam na nie a aparatem przyklejonym do oka. Podziwiam jeszcze bardziej Mieczysława za Jego przepiękne zdjęcia ptaków, bo moje są bardzo kiepskiej jakości. Zdjęcia były robione przez szybę w oknie. Teraz odkryłam, że mam w aparacie opcję "Akwarium". Może przy uzyciu tej opcji zdjęcia przez szybę będą wyraźniejsze. W każdym razie Mieczysławie składam Ci wyrazy uznania za przepiękne ptasie portrety, które zamieszczasz w Twoim watku.

Ptaki w ogrodzie bardzo mnie cieszą, martwią mnie natomiast moje tuje. Trzeba było dopiero wizyty Fridy z mężem, żeby zwrócili moją uwagę na to, że z tujami dzieje się coś złego. Czy Ktos może mi powiedzieć co to za choroba i jak ją leczyć. Szyszki są pokryte szarym nalotem, czyżby mączniak na tujach
?
Poza tym zauważyłam, że na dwóch tujach jest mało gałązek, nie są soczyście zielone i marnieją. Obok tych marniejących tuji, rośnie azalia wielkokwiatowa, którą bardzo zaatakował mączniak. Czy to możliwe, żeby przeniósł się na tuje!?

Chciałam pokazać moich skrzydlatych gości. Dopiero teraz przekonałam się jak trudno jest fotografować ptaki. Sójki sa strasznie płochliwe i czekałam na nie a aparatem przyklejonym do oka. Podziwiam jeszcze bardziej Mieczysława za Jego przepiękne zdjęcia ptaków, bo moje są bardzo kiepskiej jakości. Zdjęcia były robione przez szybę w oknie. Teraz odkryłam, że mam w aparacie opcję "Akwarium". Może przy uzyciu tej opcji zdjęcia przez szybę będą wyraźniejsze. W każdym razie Mieczysławie składam Ci wyrazy uznania za przepiękne ptasie portrety, które zamieszczasz w Twoim watku.

Ptaki w ogrodzie bardzo mnie cieszą, martwią mnie natomiast moje tuje. Trzeba było dopiero wizyty Fridy z mężem, żeby zwrócili moją uwagę na to, że z tujami dzieje się coś złego. Czy Ktos może mi powiedzieć co to za choroba i jak ją leczyć. Szyszki są pokryte szarym nalotem, czyżby mączniak na tujach
Poza tym zauważyłam, że na dwóch tujach jest mało gałązek, nie są soczyście zielone i marnieją. Obok tych marniejących tuji, rośnie azalia wielkokwiatowa, którą bardzo zaatakował mączniak. Czy to możliwe, żeby przeniósł się na tuje!?

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
1.Róży skróciłabym na 30 cm korzenie - przy przesadzaniu .
Cięcie pobudza rozwój korzeni, a nieska temperatura wyhamuje rozwój góry.
Wiosną, podrośnięty system korzeniowy, wyżywi gwałtowne przyrosty śpiących pąków korony. Pędy góry , tnij na wiosnę króciutko, nawet na 4-5 oczek.
2. Niebieski nalot, to wosk chroniący nasienniki
3. Gałazki brzowieją, bo thujka sie czyści. Stare, niepotzrebne liście schną i wypadają, jak nasze włosy na głowie.
4. Łyse, bo stare, stare, bo nie odmładzane.
Dałabym im nawóz jesienny lub po małej garści stiarczanu potasu+siraczanu magnezu, na wiosnę obornik :P , albo nawóz do iglaków i..cięcie choć końcówek, żeby pobudzić zageszczanie.
5. Azalie mają mączniaka, bo im za sucho i za mało wilgoci w powietrzu.
Mają min. 5 cm ściółki z kory sosonowej?
A skoro Bonita, to dlaczego łuk w różu ( Pirouette ?)
Może warto dac tam złote róże ?
Alohę lub Abrahama, lub Alchymist albo i Francoise Jouranville, czy Ghiseline de Feligonde
z Chippendalle , Rumbą lub Bonitą u stóp?
Cięcie pobudza rozwój korzeni, a nieska temperatura wyhamuje rozwój góry.
Wiosną, podrośnięty system korzeniowy, wyżywi gwałtowne przyrosty śpiących pąków korony. Pędy góry , tnij na wiosnę króciutko, nawet na 4-5 oczek.
2. Niebieski nalot, to wosk chroniący nasienniki
3. Gałazki brzowieją, bo thujka sie czyści. Stare, niepotzrebne liście schną i wypadają, jak nasze włosy na głowie.
4. Łyse, bo stare, stare, bo nie odmładzane.
Dałabym im nawóz jesienny lub po małej garści stiarczanu potasu+siraczanu magnezu, na wiosnę obornik :P , albo nawóz do iglaków i..cięcie choć końcówek, żeby pobudzić zageszczanie.
5. Azalie mają mączniaka, bo im za sucho i za mało wilgoci w powietrzu.
Mają min. 5 cm ściółki z kory sosonowej?
A skoro Bonita, to dlaczego łuk w różu ( Pirouette ?)
Może warto dac tam złote róże ?
Alohę lub Abrahama, lub Alchymist albo i Francoise Jouranville, czy Ghiseline de Feligonde
z Chippendalle , Rumbą lub Bonitą u stóp?
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Haniu, Ty jesteś jak balsam. Wiesz, jak ja się martwiłam tymi tujami?! Haneczko, Bonita na stronie Poulsena jest określona jako Renesans - kolekcja Renesans. Jak na mój rozum, to mimo szumnej nazwy, jest to zwyczajnie róża parkowa. Myslisz, że dobrze będzie wyglądać przy łuku? Dziękuje za wszystkie wskazówki. Dobrej nocy Ci życzę.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Hmmmmm, balsam albo i jasnowidz, hihihihii
"Jasnowidz mówi do mężczyzny:
- Jest pan ojcem dwójki dzieci.
- Tak pan myśli? - zaśmiał się mężczyzna i sprostował:
- Ja jestem ojcem trójki dzieci.
- To pan tak myśli? - zaśmiał się jasnowidz."
http://www.portel.pl/porteliki.php
"Jasnowidz mówi do mężczyzny:
- Jest pan ojcem dwójki dzieci.
- Tak pan myśli? - zaśmiał się mężczyzna i sprostował:
- Ja jestem ojcem trójki dzieci.
- To pan tak myśli? - zaśmiał się jasnowidz."
http://www.portel.pl/porteliki.php
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Haniu, jeszcze słówko, bo niedokładnie wszystko za pierwszym razem przeczytałam. Thujom podciąć końcówki jeszcze teraz w październiku? Z Twoich propozycji najbardziej mi się podoba Abraham z Bonitą u kolan. Mam potas i magnez to im (thujom) w sobotę podsypię.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Nie, nie Bogusiu.
Wszystko podcinasz na wiosnę, a własciwie poźną wiosną, gdy rozpoczną już wegetację,
a krążace soki, szybko zasklepią rany.
Jak znajdę , to pokaże Ci zdjęcia plicaty, kupionej rok temu z umieralni,
jako łysa pała, która po 2 cięciach i oborniku, już prawie nie prześwituje
O już mam.
To ten "obelisk" w III 07 i w IX 08

Wszystko podcinasz na wiosnę, a własciwie poźną wiosną, gdy rozpoczną już wegetację,
a krążace soki, szybko zasklepią rany.
Jak znajdę , to pokaże Ci zdjęcia plicaty, kupionej rok temu z umieralni,
jako łysa pała, która po 2 cięciach i oborniku, już prawie nie prześwituje
O już mam.
To ten "obelisk" w III 07 i w IX 08

-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Cmok Bogusiu
sójka jest ok!
.....i nie odleci za morze.....
ciekawie na łuku wygladaja Westerlandy, i chociaz maja sztywne pedy to rekompensuja to niekłopotliwa uprawa, mrozoodpornoscia[ nawet w górach nie przemarzaja wierzchołki pedów,2-2,5 m] jestem osobiscie oczarowana ich przebarwiajacym sie kwieciem i trwałoscia lisci, "jesienne róze"
mozna je ciac tarasowo zeby pół -łuk był cały w kwiatach
a pod zywotniki mozesz też wrzucic "mroczny przedmiot pozadania"
.....i dobrze podlac...bo faktycznie wygladaja na spragnione
cmokasy
ps. piekne hortensje!
sójka jest ok!
ciekawie na łuku wygladaja Westerlandy, i chociaz maja sztywne pedy to rekompensuja to niekłopotliwa uprawa, mrozoodpornoscia[ nawet w górach nie przemarzaja wierzchołki pedów,2-2,5 m] jestem osobiscie oczarowana ich przebarwiajacym sie kwieciem i trwałoscia lisci, "jesienne róze"
mozna je ciac tarasowo zeby pół -łuk był cały w kwiatach
a pod zywotniki mozesz też wrzucic "mroczny przedmiot pozadania"
cmokasy
ps. piekne hortensje!
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
-
cilla77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Witaj Bogusiu!
Nareszcie weekend i wpadam do Ciebie w odwiedzinki! I co widzę? Bogusia pomimo chłodnych już, krótkich, jesiennych dni nie leniuchuje
Jak widzę działasz!
I bardzo dobrze - trzeba korzystać ile się da z ogrodu! Bogusiu, Twoja Bonita jest bardzo piękną różą - cieszę się że ją odratowałaś. Pięknie wygląda na zdjęciu to miejsce z ławeczką i zdecydowanie popieram pomysł Danusi z łukiem!
To może być naprawdę przytulny, romantyczny zakątek - dosadzilabym jeszcze gdzieś u podnuży róż bujne lawendy i po prostu bajka.......
Ach, sama marzę o takim miejscu od dawna! Bogusiu ptaszki słodziutkie za oknem - pozazdrościc takich widoczków!
A a propos Anabelle - oczywiście już sadzonki "córki" zadołowane dla Ciebie. Buziaczki i pozdrowionka!
Nareszcie weekend i wpadam do Ciebie w odwiedzinki! I co widzę? Bogusia pomimo chłodnych już, krótkich, jesiennych dni nie leniuchuje
A a propos Anabelle - oczywiście już sadzonki "córki" zadołowane dla Ciebie. Buziaczki i pozdrowionka!
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli

