Sprykasłam je dziś miedzianem
Heliotrop Cz.1
- Justka
- 500p

- Posty: 821
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Przemarznąć nie mogły bo je w domu na noc trzymam. ale może z tym podlewaniem masz rację, nie wiem. Szkoda mi ich bo tak na nie chucham od tylu tygodni, a gdyby miały paść to byłabym załamana
Sprykasłam je dziś miedzianem
bo pryskałam inne i trochę zostało.
Sprykasłam je dziś miedzianem
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Ja swoje prysnęłam Asahi. Jak będę widziała ,że to dalej postępuje to też chyba dam im coś na grzyba.
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Może jak opryskiwałaś nawozem to na końcówkach pozostała kropla z nawozem i słonko przygrzało i spaliło końcówki ??Justka pisze:Moje heliotropy zaczynają zasychać na końcach liści. Końcówki robia się czarne jak spalone. Co to może być?
Dzisiaj na giełdzie kwiatowej widziałam heliotropy ( wielkości takiej jak nasze ) z zawiązkami kwiatowymi po 9 zł. Myślę że są traktowane jakimś hormonem na przyspieszenie kwitnienia, aby były atrakcyjne ( pomimo ceny ) dla kupujących.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Justka
- 500p

- Posty: 821
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
bardzo realna hipotezaesony1 pisze:
Może jak opryskiwałaś nawozem to na końcówkach pozostała kropla z nawozem i słonko przygrzało i spaliło końcówki ??
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- renata_22
- 200p

- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Witam, ja również mam problem z heliotropem i zasychającymi liśćmi... Dotyczy to tylko dolnych liści, stożki rosną a roślina kwitnie...Może to jakaś choroba grzybowa? Mam zrobić oprysk i usunąc zarażone liście? na grzyba mam w domu Topsin... Podlewam regularnie żeby ziemia nie wysychała w ogóle to roślina wygląda na zwiedniada a po podlaniu liscie sztywnieja, zostały przesadzone do dużej doniczki ponad tydzien temu, nie rozbijałam bryły korzeniowej w ziemi uniwersalnej do roślin... Tak wyglądaja chore liście, choroba sie posuwa... Ktoś coś poradzi?


- Justka
- 500p

- Posty: 821
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Moje mają identyczny problem, jak Twoje Renatko
Też mam topin, ale je już miedzianem potraktowałam i nic chyba nie pomogło.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- gorzka
- 100p

- Posty: 174
- Od: 7 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
u mnie to samo ale wydeje mi się że to poparzenia słoneczne po wcześniejszym spryskaniu nawozem
pozdrawiam Gocha
- renata_22
- 200p

- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Moje stoją w cieniu słońca pełnego maja jakies 3 godziny dziennie - więc to nie poparzenie... szkoda by mi było żeby zmarniały
, więc chyba spróbuje opryskać - wydaje mi się że bez interwencji i tak będą do wyrzucenia po jakims czasie... mam nadzieje ze cos to pomoze 
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Ja głównie z powodu tego problemu, zasychania i czernienia liści dałam sobie spokój z tymi roślinami.Opryskiwałam różnymi preparatami p.grzybowymi i nic to nie dawało.Roślina powoli traciła urodę
Nie znam przyczyny, ale borykałam się z problemem kilka lat, nawet podpytywałam ogrodników, ale nie uzyskałam wyjaśnienia.
- renata_22
- 200p

- Posty: 423
- Od: 25 mar 2010, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Nie ma lekarstwa? Ja również nie znalazłam zadnego sposobu leczenie tej przypadłości... Możliwe że to choroba wirusowa która atakuje te rośliny, a takiej bardzo trudno lub nawet nie można się pozbyć...
- Justka
- 500p

- Posty: 821
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Zmatwiła mnie informacja selli7. Jeszcze potraktuję je topsinem. I może je poproszę, żeby mi takiego numeru nie wycinały 
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
może były zalane, wyczytałam że heliotrop tego nie znosi....?
warto lekko przesuszyć, ja bym poobrywała bardzo uszkodzone liście bo mogą być źródłem infekcji i czekała... nie doczytałam się z żadnej literaturze że na coś mogą chorować oprócz tego że nie lubią stać długo w wodzie....
ja swoje podlewam jak widzę "oklapnięte" liście, stoją od południowej strony.
warto lekko przesuszyć, ja bym poobrywała bardzo uszkodzone liście bo mogą być źródłem infekcji i czekała... nie doczytałam się z żadnej literaturze że na coś mogą chorować oprócz tego że nie lubią stać długo w wodzie....
ja swoje podlewam jak widzę "oklapnięte" liście, stoją od południowej strony.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Justka
- 500p

- Posty: 821
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Fakt, ze doświadczają przenoszenia z domu na dwór i na odwrót. Może to i przyczyna ... Będę o nie walczyła
Dziewczyna, jak znajdzie sposób na to, to dajcie znać.
Dziewczyna, jak znajdzie sposób na to, to dajcie znać.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- Agrokasia
- 200p

- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Liście moich heliotropów też miały tę brzydką przypadłość jakiś miesiąc temu. Usunęłam zarażone liście i to wystarczyło - teraz sadzonki rosną szybko bez oznak chorobowych.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Heliotrop - pielęgnacja
A moje heliotropy już od jakiś 3 tygodni są na dworze.... no i cóż - radzą sobie lepiej lub gorzej
Najgorzej wyglądają te posadzone w wiszących koszach razem z surfiniami - w tamtym miejscu dośc mocno wieje... a i ostatnio było parę chłodnych nocy, co widać po liściach:

dużo lepiej pobyt na zewnątrz znoszą te posadzone w donicach przy domu:


te najładniej się rozrastają i zyskały na przesadzeniu do większej donicy:

Najgorzej wyglądają te posadzone w wiszących koszach razem z surfiniami - w tamtym miejscu dośc mocno wieje... a i ostatnio było parę chłodnych nocy, co widać po liściach:

dużo lepiej pobyt na zewnątrz znoszą te posadzone w donicach przy domu:


te najładniej się rozrastają i zyskały na przesadzeniu do większej donicy:


