Krzaczki Kani (2)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Danka65
100p
100p
Posty: 166
Od: 18 mar 2012, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. pomorskie

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Cudna ta różyczka Kasiu, jak wiele innych w Twoim ogrodzie ;:173
Jak dobrze, że jest tu dużo zdjęć do oglądania, w tym "nieogrodowym :wink: " okresie żeby czas umilić :tan
Oj muszę i ja dokupić ze 2 sztuki chociaż krzaczków różanych :)
:wit ;:3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu u nas też mroźno i bezśnieżnie Sommerosonne cudna prawdziwa dama podziwiam ją zawsze u Joli w ogrodzie viewtopic.php?f=2&t=103547&start=154 Kurcze u niej róże rosną jak szalone tak jak u Ciebie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Ależ ta różyczka jest śliczna! ;:138 ;:138
Zresztą wszystkie Twoje róże zachwycają urodą, Kasiu. ;:215
Ogromnie lubię takie zwarte krzaczki obsypane dużą ilością kwiecia. ;:215 U mnie tak nie chcą rosnąć. ;:174 A może to ja nie umiem się nimi odpowiednio zajmować... ;:223 Co mi tam...Ważne że są i kwitną. ;:303
Ciekawy sposób zabezpieczenia róż przed mrozami wymyśliłaś, ;:108 będę czekała na sprawozdanie z efektu. ;:204
Zdrówka. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Niestety taniego kompostu nie znalazłam. Kupiłam 3 worki w ogrodniczym po 14 zł za szt. :evil: Masakra. Dobrałam się też do swojego kompostownika i to musi starczyć. Kupny kompost był niestety trochę mokry. Czekałam aż wyschnie, a on wziął i zamarzł :evil: Dalej czekam... zapowiadają ocieplenie więc wciąż mam nadzieję, że zdążę z niego skorzystać. Moje różyczki nie mogą liczyć na nic więcej nić nieduży kopczyk. Twoje mają jak w raju. Jestem pod wrażeniem! ;:180
Sporo róż zamówiłaś. Nie wszystkie znam. Jestem mocno ich ciekawa, bo widzę że większość jest w mocnym kolorze. Laguna
też mi "chodziła" po głowie, ale potrzebuję więcej białych lub bladych. Chociaż ta Sommersonne prezentuje się pięknie ;:224
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17367
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu :wit aż się usmiechnelam czytając twoje słowa, że mało ci pracy z różami. A z tego co wiem to dużo różnych zabiegów przy nich wykonujesz.
I dbasz o nie wyjątkowo troskliwie. A one ci się odwdzięczają , bo masz je prześliczne ;:108 ;:108
Ale nowe też cieszyć będą. ;:108
Z tej listy mam tylko Munstead Wood. I to marna u mnie. :roll:
Sommersonne piękna. To jeden krzaczek ?
Pozdrowki zostawiam ;:130
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu jaka ze mnie gapa :roll: gdzieś zapodział mi się Twój wątek i dopiero dzisiaj to odkryłam :oops:. Ale jak każdy kij ma dwa końce, tak i ta sytuacja znalazła swoją pozytywną stronę. A mianowicie miałam dziś prawdziwą ucztę nadrabiajac cały wątek. A tak mnie wciągnął, że jest prawie druga w nocy, ale musiałam "przerobić" temat od deski do deski. Jestem oczarowana nie tylko Twoją działką ale także pięknymi zdjęciami i lekkością narracji. Oczywiście do tego wyczytałam wiele cennych rad.
Na kolana powaliło mnie zdjęcie żółtej Graham Thomas w mariażu z niebieską ostrożką ;:oj. Nie mniej moją wyobraźnię pobudzila obcja przemalowania wierzby japońskiej na niebiesko dla ożywienia kolorytu. I mogłabym jeszcze tak wymieniać długo po lekturze tych 19 stron, które z taką przyjemnością przeczytałam. Pozdrawiam :wit
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17367
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

hej Kasiu :wit
Jak tam zima ??
Już coś siejesz ??
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Hej Kasiu :wit
Jak czytam róż Ci mało . :D
Ale naprawdę pięknie ci rosną i wspaniale kwitną.
Miejsca masz jeszcze trochę, to już się nie dziwię nowym zakupom.
Zima w tym roku prawie angielska.
Moim różom zrobiłam tylko kopczyki.
Jak która padnie , to trudno.
Laguna to potrafi wielka wyrosnąć i kolczasta ale kwitnie wspaniale i powtarza kwitnienie.
Ma bardzo trwałe kwiaty. Będziesz miała z niej pociechę.
:wit
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Witaj Kasiu, piękne różyczki zamówiłaś, widzę,że skusiłaś się na Soul, nie pożałujesz, kolor bajka, U Ciebie różyczki świetnie rosną i obficie kwitną będą spektakle ;:138 Ja moim różyczkom porobiłam kopczyki, a niektóre dodatkowo owinęłam agro, u mnie lubią lodowate wiatry wiać i zwykle to luty jest taki niebezpieczny. Pokaż jeszcze inne królewny, bo fotka Sommersone cudna a w tyle ostróżka urocza ;:138
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Ponieważ w powietrzu czuć wyraźnie wiosnę, pora zacząć sezon 2019 :D .
Na początek delikatnie, bo przecież i to ciepło, które do nas właśnie przyszło, jeszcze takie niepewne i prawie nie do uwierzenia. A więc jeszcze nie kalosze, sekator i opryskiwacz ale wpis w wątku ogrodowym to już tak, to już nie zaszkodzi. Tym bardziej, że mili goście odwiedzili i powinni zostać przywitani jak należy ;:196 .

Danusiu, ja tam też lubię sobie róże pooglądać mogą być swoje i nieswoje. Te nieswoje to nawet łatwiej podziwiać, bo zawsze ładniejsze :lol: . A dokupiłaś sobie już te dwa krzaczki?
Jadziu, oooo chciałabym, żeby u mnie chciało rosnąć jak u Joli. Podejrzewam, że na terenach gdzie Jola ma działkę powstawały i upadały interesy :wink: . Najpierw pewnie była obora, potem kurniki, potem stadnina koni, potem nielegalna eksperymentalna produkcja sterydów dla róż, które spanikowany fabrykant zakopał w ziemi. A potem Jola posadziła krzaczki ;:224 .
Lucynko, coś mi się zdaje, że mocno przestrzeliłam z tym porządnym okrywaniem róż. Zima była łagodna i w dodatku ze śniegiem. Jak kiedyś się nie wyrobię z okrywaniem, to przyjedzie zima stulecia.
Izo, a no widzisz, jak to dobrze, że dałaś różom tylko kopce. Pewnie mają się świetnie. Jak ja się do okrywania róż przyłożę, to zima jest najwyżej -6 stopni. Co za przekorny los.
A ja właśnie na mocne kolory miałam chęć tym razem, bo bladych mam już trochę i chciałam urozmaicenia.
Aniu, tak to jeden krzaczek Sommersonne. Już zamówiłam drugi i będzie rósł obok tego. Już głowa wystygła i jak zobaczyłam ile róż zamówiłam, to sama się teraz łapię za głowę. No ale to i tak małe miki, w porównaniu, co Ty planujesz na wiosnę.
Beato, jest mi niezmiernie miło, że chciało Ci się brnąć przez mój wątek i jeszcze znalazłaś w tym przyjemność. A ja się cieszę, że Ty też zdecydowałaś się pokazać swój ogród.
Krysiu Ignisiu, a to mnie pocieszyłaś, że Laguna trzyma kwiaty, bo spotkałam się z opinią, że z tą różą wszystko ok oprócz trwałości kwiatów.
Krychno, Soul zamówiłam właśnie dla koloru, no i rozmiaru, bo planuję że będzie miała sporo miejsca.

Na początek sezonu zrobiłam zdjęcie tego, co jeszcze teraz jest nowe, nienapoczęte i czyste. Sekatory mam jeszcze zapyziałe ale kupiłam już odrdzewiacz i w przyszłym tygodniu będę je robić na błysk oraz na brzytwę :heja .
Na razie mam nowe środki do walki z grzybami. Będą potrzebne w każdej ilości, bo kto to tak opatula róże w ciepłą zimę? Już sobie wyobrażam jaki raj mają grzyby pod tymi wszystkimi plandekami.
Mam też zeszyt do notatek ogrodowych. Zrobiłam już nawet pierwsze zapiski. Oj, będę musiała popracować nad charakterem pisma, bo czcionki w palcach mi się najwyraźniej rozklekotały od nieużywania :oops: . Kiedyś miałam ładny charakter pisma a teraz katastrofa.

Mam też czyste rękawiczki i ręce. No i mam nadzieję, że już niedługo to wszystko będzie utytłane w ziemi ;:65 :D .

Obrazek

Wysiałam lobelie

Obrazek

I werbenę patagońską

Obrazek

A w werbenie taki niepokojący objaw.

Obrazek

Sadzoneczki hortensji ogrodowych jeszcze małe ale dzielne. Bukietowe chyba nie ruszą.

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kiedyś Kasiu kupowałam ziemie do siewu i więcej jej nie kupię, bo właśnie miałam taki efekt jak masz w werbenie .Teraz mam wysiane pomidory w normalnej ziemi ogrodowej i dodałam tylko Astvitu i wszystko jest OK jak na razie. Teraz podrośnięte siewki wyniosłam na chłodny korytarz żeby tak się nie wyciągały. Fajne zakupy i fajnie wyglądają jak są nowe .Moje ręce po dwóch dniach pracy na roli :wink: już tak nie wyglądają .Kurcze co chwilkę muszę je smarować kremem jak nigdy bo są okropnie przesuszone .Może to od rękawic kto wie z czego je produkują a z różami możliwe nie bedzie tak tragicznie jak sądzisz
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Cieszę się, że i do swego wątku w końcu trafiłaś ;:196 Najwyższa pora by skończyć zimowy sen. Może nie będzie tak źle z Twoimi różami jak się obawiasz... Na działce na pewno było dużo zimniej niż w mieście.
Cudne rękawiczki sobie sprawiłaś. Miałam takie 2 lata temu. Byłam z nich bardzo zadowolona. Zeszyty do notatek mam...., ale gorzej z notatkami :oops:
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu ;:196
Tym razem mieliśmy zimę raczej angielską.
Swoim różom zrobiłam tylko kopczyki a te pnące, które się dały , położyłam na ziemi i okryłam gałązkami iglaków.
I tyle. Na razie wyglądają dobrze. Nie wiadomo , co będzie dalej.
Już trochę rosną i uważam, że tyle powinno wystarczyć, a które padną, to trudno, będzie miejsce na nowe.
Też tak sobie pomyśl i się nie martw na zapas. ;:173
Miłego dnia :wit
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu, mam rozumieć, że opatuliłaś róże na syberyjskie mrozy? ;:oj
Ja swoim tylko kopczyki zrobiłam, zresztą nigdy ich nie opatulałam, dając im wolną wolę: albo zostają, albo odchodzą. ;:7 W ten sposób pozbyłam się bardziej kapryśnych i nie planuję dokupować, by się znowu z jakimiś nie rozstawać. ;:224
Z ziemią do wysiewu miałam swego czasu ogromne problemy, :oops: a teraz każdą przyniesioną z ogrodniczego wstawiam do piekarnika i piekę jak sernik. :D Tylko zapach jakiś taki niekoniecznie sympatyczny, ;:223 ale zawsze mogę z kuchni sobie wyjść, by nie wąchać. ;:306
Przybory ogrodnicze, łącznie z rączkami faktycznie jeszcze nie skalane ziemią ogrodową, ;:333 jednak już wkrótce się to zmieni. ;:108
Zresztą już widzę spore zasiewy, ;:63 więc pikowanie przed Tobą. ;:303
Niech Ci wszystko dobrze rośnie. ;:138 ;:138

P.s. Pleśniejącą ziemię potraktuj cynamonem.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu no te rękawice cudeńka, wysiewy też fajne, oprócz tego z pleśnią oczywiście.

Nad zeszytem do notatek też się zastanawiałam, ale jakoś nie mogę się zebrać :lol: A co do pisania to podzielam zdanie, od kiedy mamy przewagę klikania i/lub "palcowania" klawiatur nasze ręce coraz bardziej zapominają o ładnym pisaniu.

Pozdrawiam i życzę dobrej pogody ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”