Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko ucałowania dla Twojego najpiękniejszego kwiatka! trawka ślicznie wykoszona i ogród wygląda schludnie
Liliowce kwitną dzień, ale mają dużo pąków więc w sumie dłużej. Ja też w tym roku zachwycam się tawułkami, śliczne są. Pozdrawiam i bezburzowego dnia 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Najpiękniejszy kwiatek wśród takich ładniutkich kwiatów wygląda pięknie.
Lilie, liliowce masz bardzo ładne.Do tego pięknie pokazane.
Hortensje, ciekawe, ładnie już się zapowiadają.
Ja prawie nie mam ogrodówek .Podmarzają u m,nie,To już ich nie kupuję. Bukietówki to wytrzymałe i tych mam więcej.
Lilie, liliowce masz bardzo ładne.Do tego pięknie pokazane.
Hortensje, ciekawe, ładnie już się zapowiadają.
Ja prawie nie mam ogrodówek .Podmarzają u m,nie,To już ich nie kupuję. Bukietówki to wytrzymałe i tych mam więcej.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, śliczna córcia
Ja też ubolewam, że kwiaty liliowców tak krótko kwitną, bo u mnie przy młodych, małych kępach to kwitnienie się znacznie skraca
Czy Natasha Richardson, to debiutantka? Ja swoją posadziłam wiosną i nie widzę jeszcze żadnego pąka.
Miłego dnia
Ja też ubolewam, że kwiaty liliowców tak krótko kwitną, bo u mnie przy młodych, małych kępach to kwitnienie się znacznie skraca
Czy Natasha Richardson, to debiutantka? Ja swoją posadziłam wiosną i nie widzę jeszcze żadnego pąka.
Miłego dnia
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie
.
Wczoraj miałam pracowity dzień, bawiłam się w malarza
. Pomalowałam spiżarkę 3 razy i miałam dość
. Wieczorem przyszedł nasz znajomy i położyliśmy panele
. Spiżarka już prawie skończona
. W nocy przeszło u nas kilka burz
. Lało, grzmiało, błyskało się przez pół nocy
. Emilka nie mogła spać bo bała się a Weronika spała jak zawsze i nawet się nie przebudziła. Rośliny podlane i to bardzo mocno
. Na szczęście żadnych szkód nie odnotowałam . Dzisiaj też prognozują burze . Mam nadzieję,że będzie spokojnie.
The Fairy z lawendą.

Mariolu no właśnie a ja na razie nie mam jeszcze takich ładnych kęp i muszę poczekać
. No dobra mam ale tylko kilka liliowców miniaturowych Stella de Oro i faktycznie ładnie kwitną . Ja na szczęście mam już malowanie za sobą
.

Wandziu z lawendą rośnie The Fairy a nie Bonica
. Dziękuję w imieniu mojego Kwiatuszka
. Pozdrawiam
.
Kolejna lilia, oczywiście NN
.

Ewo dziękuję
.
Do znudzenia Hanna i Gipsy Queen.

Iwonko róże kupuję w szkółkach przez internet ale zdarzyło mi się też kupić kilka sztuk na ryneczku i w kartonikach . Lilie również zamawiam przez internet a na miejscu kupiłam dosłownie pojedyncze sztuki. Bardzo dziękuję i wzajemnie ślemy pozdrowienia
.
Kolejna lilia nn.

Lucynko dziękuję za tyle komplementów
. Liliowce bardzo ładne i czekam tylko na bujne kępy. Pozdrawiam
.
Pastella.

Dorotko z tym wszechstronnym uzdolnieniem to bym nie przesadzała
. Tarcie gładzi to nic skomplikowanego ale to pylenie jest okropne . Dobrze, że nie musiałam tego robić
. Bardzo dziękuję za buziaki dla Kwiatka ,pozdrawiam .
Melina Starlet.

CDN
Wczoraj miałam pracowity dzień, bawiłam się w malarza
The Fairy z lawendą.

Mariolu no właśnie a ja na razie nie mam jeszcze takich ładnych kęp i muszę poczekać

Wandziu z lawendą rośnie The Fairy a nie Bonica
Kolejna lilia, oczywiście NN

Ewo dziękuję
Do znudzenia Hanna i Gipsy Queen.

Iwonko róże kupuję w szkółkach przez internet ale zdarzyło mi się też kupić kilka sztuk na ryneczku i w kartonikach . Lilie również zamawiam przez internet a na miejscu kupiłam dosłownie pojedyncze sztuki. Bardzo dziękuję i wzajemnie ślemy pozdrowienia
Kolejna lilia nn.

Lucynko dziękuję za tyle komplementów
Pastella.

Dorotko z tym wszechstronnym uzdolnieniem to bym nie przesadzała
Melina Starlet.

CDN
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Małgosiu no niestety czasem tak bywa
. Plany urlopowe mocno zmienione ale cóż, takie życie. Moja Annabelka jest dość sztywna ale po nocnych ulewach nie dała rady i pochyliła głowy na cześć trawnikowi
. Ta pysznogłówka oczywiście nn
. e i liliowce szaleją w najlepsza . Pozdrawiam
.

Marysiu na takie kępy liliowców, które kwitną i kwitną czekam z niecierpliwością
. Tawułki dopiero w tym roku ładnie wyglądają bo wcześniej co nie bardzo im pasowało. Bardzo dziękuję i wzajemnie spokojnego bezburzowego dnia życzę
.

Aniu mam kilka ogrodówek ale tego roku zmarzły prawie całe i odbijają od zera. Kilka kwiatków będzie ale bez szału niestety
. Hortensje bukietowe nie przymarzają i to ich atut. Pozdrawiam
.
Balerina z Hanną.

Dominiko Natashę sadziłam wiosną i już mi kwitła. Rośnie jednak w cieniu ostróżek jednorocznych i nie widać jej wcale
. Gdyby tak kwiaty liliowców żyły kilka dni, wtedy byłby spektakl
. Pozdrawiam
.

Pozdrawiam i udanego, spokojnego dnia bez burz życzę
.

Marysiu na takie kępy liliowców, które kwitną i kwitną czekam z niecierpliwością

Aniu mam kilka ogrodówek ale tego roku zmarzły prawie całe i odbijają od zera. Kilka kwiatków będzie ale bez szału niestety
Balerina z Hanną.

Dominiko Natashę sadziłam wiosną i już mi kwitła. Rośnie jednak w cieniu ostróżek jednorocznych i nie widać jej wcale

Pozdrawiam i udanego, spokojnego dnia bez burz życzę
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelino..córcia śliczna blondyneczka.
Oj dzieje się w twoim ogrodzie, co rusz coś nowego zakwita..pięknie.
Od razu się przyznaję że odgapiam clematisy.
Mój nowo posadzony okazał się zbyt ciemny, dla rozjaśnienie dosadzę jaśniejszy tak jak u ciebie, będzie dwa w jednym.
Jeżówka bardzo ładna , ja muszę się w nich odkochać..po zimie po mimo okrycia giną.
Tylko te zwykłe dają radę. 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko ale u Ciebie ruch.
Musiałam kilka stron się cofnąć. Nie ma jednak tego złego, bo miałam okazję sycić oczy Twoim ogrodem. Naprawdę ślicznie Ci to wszystko wyszło. Nawet nie wiem czemu chcesz przerabiać obie te swoje rabaty. Mnie tam się podobają. 
Choć rozumiem chęć pozbycia się czerwonego z ogrodu.
Też tak miałam. 
Choć rozumiem chęć pozbycia się czerwonego z ogrodu.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ja też pochwalę tę dużą kępę Fairy z lawendą. Idealnie do siebie dobrane. A przy niej taka ładna córeczka. Dobrze się jej żyje w takim kolorowym i pachnącym otoczeniu. Potem zawsze będzie wspominać romantyczny ogród mamy.
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Też podoba mi się Fair z lawendą i uśmiechniętą córcia
Pochwale też piękny trawniczek obsadzony kolorowymi rabatami
U Ciebie już piękne jeżówki i Anabelka ja muszę jeszcze trochę poczekać, u nas na północy dużo zimniej.
Pochwale też piękny trawniczek obsadzony kolorowymi rabatami
U Ciebie już piękne jeżówki i Anabelka ja muszę jeszcze trochę poczekać, u nas na północy dużo zimniej.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy włożonej w aranżację ogrodu i wspaniałe jego wyposażenie w przecudnie kwitnące roślinki.
Lilie piękne
i nieważne z imieniem czy bez.
Ja nigdy nie przywiązywałam wagi do nazw odmianowych
i dalej nie mam zamiaru zaśmiecać nimi swojej pamięci.
Jest tyle innych ważnych spraw do pamiętania.
Słoneczka życzę i letniego ciepełka.
Lilie piękne
Ja nigdy nie przywiązywałam wagi do nazw odmianowych
Słoneczka życzę i letniego ciepełka.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko Pięknie ci wszystko kwitnie, ale ja zawiesiłam oko na Ballerinie... mam taką panienkę, ale młodziutką i obserwuję u innych osób jak ona sobie radzi... bo nie wiem czy w dobrym miejscu ją posadziłam 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelina, piękny ten Twój ogród, a już połączenie The Fairy z lawendą- super!
U mnie ani róża, ani lawenda nie chcą rosnąć
U mnie ani róża, ani lawenda nie chcą rosnąć
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Fajnie oglądać piękne powojnika ,lilie róże inne odmiany niż I siebie.
Tylko gorzej jak rodzą się nowe chciejstwa ;)
Super to połączenie Fairy z lawendą
Tylko gorzej jak rodzą się nowe chciejstwa ;)
Super to połączenie Fairy z lawendą
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie
.
Wczoraj na szczęście nie było u nas żadnej burzy. Ziemia jest wystarczająco mokra i na razie wystarczy. Dzisiaj od rana skwar
a ja byłam z Weroniką na rehabilitacji i kupiłam przy okazji floksa wiechowatego w takim fajnym liliowym kolorze z jaśniejszym oczkiem
. W ogrodzie rozkwitają kolejne liliowce i lilie
. Niektóre pachną na odległość, bosko .
Floks Laura.

Zuza to połączenie powojników było bardzo spontaniczne ale wydaje mi się bardzo udane . Rzeczywiście codziennie rozkwita coś nowego i dzieje się, dzieje
. Teraz czas liliowców i lilii. Czekam z niecierpliwością na zapączkowane dalie. Ciekawa jestem czy będą takie jak kupowałam
. Moje jeżówki przetrwały bez okrycia, nawet te odmianowe . Mam nadzieję, że będzie tak co roku bo śliczne są .

Aniu trochę przeróbek będzie bo po pierwsze lubię to
a po drugie żółty plus czerwony to nie jest dobre połączenie
. Gryzie mnie , denerwuje i koniecznie muszę to zmienić. Trochę poszerzę, trochę przesadzę i w nowym roku będzie inaczej i mam nadzieję lepiej
.
NN.

Wandziu bardzo dziękuję
.
Liliowiec 'Caroussel Princess' .

Alicjo jakoś tak lawenda pasuje mi do The Fairy i uwielbiam to połączenie chociaż w jednym miejscu mi nie wyszło bo posadziłam wszystko zbyt blisko i lawenda leży pod różą
. Na pewno u Ciebie przyjdzie moment na te rośliny, pozdrawiam
.
Liliowiec 'Longfields Pearl'.

Lucynko bardzo dziękuję za miłe słowa
. Jakoś specjalnie nie miałam ochoty podpisywać lilii
, róże to trochę inaczej bo na razie te odmianowe mam w głowie . Bardzo dziękuję i wzajemnie
.
Liliowiec NN.

Ewo moja rośnie w częściowo ocienionym miejscu i daje radę . Podrosła w ciągu sezonu bardzo mocno. Widać, że to żywotna róża. Będziesz z niej zadowolona
.
Jeżówka White Double Delight jest fantastyczna .

Mariolu nie rozumiem dlaczego The Fairy i lawenda nie chcą u Ciebie rosnąć
, przecież to takie bezproblemowe rośliny. Szkoda
.
Lilia NN.

Aniu-anabuko nowe chciejstwa zawsze będą się rodziły
. To jest wpisane w nasze ogrodowe hobby.
Mam wrażenie, że lawenda i The Fairy są dla siebie stworzone .
Stephane Baronin .



Liliowiec Summer Wine .

Baronesse z lawendą.

Pozdrawiam i udanego dnia życzę .
Wczoraj na szczęście nie było u nas żadnej burzy. Ziemia jest wystarczająco mokra i na razie wystarczy. Dzisiaj od rana skwar
Floks Laura.

Zuza to połączenie powojników było bardzo spontaniczne ale wydaje mi się bardzo udane . Rzeczywiście codziennie rozkwita coś nowego i dzieje się, dzieje

Aniu trochę przeróbek będzie bo po pierwsze lubię to
NN.

Wandziu bardzo dziękuję
Liliowiec 'Caroussel Princess' .

Alicjo jakoś tak lawenda pasuje mi do The Fairy i uwielbiam to połączenie chociaż w jednym miejscu mi nie wyszło bo posadziłam wszystko zbyt blisko i lawenda leży pod różą
Liliowiec 'Longfields Pearl'.

Lucynko bardzo dziękuję za miłe słowa
Liliowiec NN.

Ewo moja rośnie w częściowo ocienionym miejscu i daje radę . Podrosła w ciągu sezonu bardzo mocno. Widać, że to żywotna róża. Będziesz z niej zadowolona
Jeżówka White Double Delight jest fantastyczna .

Mariolu nie rozumiem dlaczego The Fairy i lawenda nie chcą u Ciebie rosnąć
Lilia NN.

Aniu-anabuko nowe chciejstwa zawsze będą się rodziły
Mam wrażenie, że lawenda i The Fairy są dla siebie stworzone .
Stephane Baronin .



Liliowiec Summer Wine .

Baronesse z lawendą.

Pozdrawiam i udanego dnia życzę .
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Połączenie ciemnego i jasnego powojnika dało świetny efekt
Faktycznie jeżówka White Double Delight jest fenomenalna

