Jesień zagląda do wiejskiego ogrodu cz. 27

[TerDob]

Marysiu to się napracowałaś Marcinki masz
Ja też piszę się na nasionka tej ślicznej roślinki - Klip Dagga
Krwawniki Ci jeszcze kwitną ładne
Miłego wypoczynku po takiej ciężkiej pracy życzę

[julcia1]

Marysiu oj kusisz roślinkami, kusisz.Znów pokazujesz nowości ,których nie znam.
Jednak bardzo jeszcze kolorowo u Ciebie , po nocnych przymrozkach u mnie pewnie niewiele zostało, a sprawdzić będę mogła dopiero jutro

[Maska]

Małgosiu można, skoro sadzi się piwonie na wiosnę

Tereniu wytargałam to wczoraj to dzisiaj był odpoczynek tzn poszliśmy do lasu niby na grzyby, ale 5 grzybków trudno nazwać wyprawą na grzyby Przy tym zimnie nie ma co marzyć o grzybach Krwawniki etapami cały czas kwitną to już chyba trzeci rzut Nasionka jak dojrzeją to na pewno dostaniesz

Julciu może nie będzie tak źle, bo to taki liżący przymrozek której rośliny nie znasz? jak tej afrykańskiej to możesz sobie posadzić przy ogrodzeniu i będzie Ci działeczki strzec

No to jeszcze Klip Dagga







I coś na Dobranoc!

[julcia1]

Marysiu z roślinka trafiłaś właśni o nią chodziło tylko ja już miejsca nie mam
Wiem , że przymrozek kiedyś jednak musi być ,ale mam nie zamknięty tunel z poidorami
Dalii też szkoda bo dopiero zaczęły kwitnąć . Jutro się wszystko wyjaśni, mam dzień urlopu więc może troszkę nadgonię roboty ogrodowe.
W razie co to jeszcze będzie wolna sobota

[Maska]

Julciu ta roślina rośnie do góry, a nie na boki Ja cały czas tunel zamykam, a właściwie prawie wszystkie pomidory i papryki zebrałam wczoraj. To co zostało jest całkiem zielone. Działki to jednak osłonięty teren!

[gracha]

Mi też bardzo spodobał się ten afrykański wojownik z dzidą
Marysiu silna z Ciebie baba ,że takie korzeniska wykopujesz

[JagiS]

He, he, Marysiu!
Myślałam, że to tylko ja walczę z takimi krzakami i bawię się w przeprowadzki od Wicka do Wacka .
Ciekawy tan Twój wieżowiec, trochę budową do żeleźniaka podobny, tyko pięterka ma wyższe...
Na pewno oryginalny, ale czy piękny ?

Duża buźka z cieplutkiego Pomorza - Jagi

[Maska]

Grażynko wkurzało mnie to kiwi! 10 lat czekałam na owoce najpierw okazało się, że nie jest to para tylko dwie baby, a wiadomo No to odrobina samozaparcia i wio!

Jagódko!
Trzy razy już się przymierzałam napisać coś u Ciebie i nie wysyłałam, nie wiem coś jestem z siebie nie zadowolona
Żeleżniak, szanta i ta dzida są podobne. Ten najładniejszy, bo kwitnie cały czas czerwonym płomieniem. Mnie się podoba
Cieplutko u Ciebie? cóż inna strefa klimatyczna, u mnie klimat górski. Nawet częściowo płacę taki podatek, a kawałek ode mnie jest miejsce położone tak wysoko npm jak Zakopane
Pozdrawiam z całkiem jeszcze zielonej Małopolski

[Ewakora]

Marysiu ja też mam tą Twoją dzidę. Znaczy się na zdjęciu. Wielka jest i naprawdę fajnie wygląda.
U mnie już był mrozik i trochę napsocił, ale jeszcze jakieś kolorki zostały.

Dobranoc

[Daria_Eliza]

Jakie piękne zdjęcie zachodu słońca!

No to się napracowałaś z tymi wielkimi piwoniami i kiwi, ale pewnie - tyle lat czekania na owoce, a tu nic - też bym straciła cierpliwość.
Jestem zachwycona Twoimi astrami i chryzantemami, sama (jak już chyba pisałam) dopiero zaczynam przygodę z nimi i w tym roku nie mam czym się pochwalić.

Ale fajnie, że mogłyście się z Lusią poznać osobiście. A to wtedy Lusia przyjechała na południe, czy Ty wybrałaś się na północ?

[koziorozec]

Witaj Marysiu,u mnie mróz liznął tylko część liści dyni,a co będzie dzisiaj to nie wiadomo,Michałków masz bardzo dużo i świetnie wyglądają ,dzidy i u mnie stoją i nawet mi się podobają ,gdyby nie te przymrozki to ogrody jeszcze by pięknie wyglądały,ale pewnie to się wkrótce skończy,chociaż póki co ,to u Ciebie zawinięty lekko szaliczek cudownie ozdobiony pięknymi kolorami,pozdrawiam

[Maska]

Ewuniu dzisiaj mrozik załatwił trochę roślin, a na ile popsuł to w dzień się okaże. Okryłam moją dalię i melony w polu i niestety z jednego okrycie spadło to widzę ślad mrozu, reszta się okaże. Teraz słoneczko świeci to pewnie nocy mroźnych będzie więcej Ciekawa jestem na ile odporna jest Klip Dagga na przmrozki?

Dario dziękuję Niestety czeka mnie więcej przesadzania bądź wykopywania, ale rozłożę to w czasie, żeby kręgosłup nie ucierpiał Astry na pewno są odporne na niskie temperatury, a chryzantemy zobaczymy które przetrwają
Ja byłam na północy i spotkałyśmy się z Lusią, a okoliczności były takie że ogromnie doceniłam do spotkanie To wspaniała osoba

Martusiu pewnie dzisiaj dynie już straciły liście Jesień daje znać o sobie Asterki to wynik dobrego serca forumek i są moją ogromną radością w tym sezonie, a w następnym część znajdzie inne miejsce. Szczególnie te wysokie, tylko muszą rosnąć w pełnym słońcu, w cieniu rosną i kwitną marnie. Jeszcze jedna korzyść to rój motyli i pszczół jak świeci słońce Szaliczek pewnie niedługo spocznie pod kolorem opadających liści i znowu będziemy wyglądać wiosny. Buziaki posyłam

Dobrego dnia !

[lora]

A i ja dobrego dnia życzę a jeszcze ja Chcię dzidę...ładnie proszę.

[Tacca]

Marysiu, u Ciebie też rewolucja ogrodowa. Ja mam jedną kiwi obojniaka, niestety jesienią nie przycięłam, wiosną nie przycięłam. Zarosła strasznie. Owoców miała masę, ale bardzo dużo zrzuciła i na dokładkę jest tak gęsta że to co jest jeszcze nie dojrzewa. Mam też dwie stare ponad 10 letnie i też jeszcze nie miały ani jednego kwiatka. Na domiar złego czarny kocur upatrzył sobie te dwie niekwitnące i w tym roku ogryzał korę i gałązki. Wysoko podcięłam, pień obłożyłam kolcami róży, ale widzą co dzień ślady bytności natręta. Muszę wymyślić dodatkowe zabezpieczenie. Już przestałam liczyć na owoce, ale teraz te krzaki rosną zamiast parawanu.
Obojniaka próbuję rozmnożyć przez odkład. chyba dziś sprawdzę czy mi się udało.

[Srebrnygaj]

Marysiu ta dzida jest kapitalna . Nie widziałam jeszcze czegoś takiego . Jezeli chodzi o kiwi, to ja też mam obojnaka , bo od początku kwitnie i owocuje. Nawet nie widziałam, że można mieć z nim talkie problemy.
P ozdrawiam jesiennie