Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja jeszcze nie posiałam, zbiorę się po świętach.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja wysiałam na razie tylko liliputki; ciekawe ile mi wzejdzie z 44 nasionek które wysiałam. Daliowe po świętach.
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Trzeba powiedzieć że Cynie w ogóle są niezawodne przy wysiewaniu,szybko i obficie wschodzą.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- rosliny
- 200p
- Posty: 295
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Piękne wschody Aguss
Ja jednak standardowo prosto do gruntu wysieję.

Pozdrawiam Danuśka
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Czy cynie liliputki trzeba uszczykiwać, by się rozkrzewiały, czy same się rozkrzewią?
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja im nic nie robiłam, same się krzewily.
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja też będę siała od razu do gruntu.Carmelka00 pisze:Ja w tym roku posieję bezpośrednio do gruntu
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Podpowiedzcie proszę, czy cynie się uszczykuje? Moje mają po około 15 cm. Wyglądają zdrowo, nie są wybujałe ale nie krzewią się. Mam je uszczyknąć?
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja nigdy nie uszczykuję, jeżeli za wcześnie wysieję i wybiegną, po prostu wsadzam głębiej przy pikowaniu.
Pozdrawiam Irena

Pozdrawiam Irena
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Ja posiałam jakobinki dzisiaj, też do gruntu. Jutro dosieję scabiozową i meksykańską. Liliputkii wysokie już mam wysiane 

Agata
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Dziękuję Irenko
To już jestem spokojna
Będą same się krzewić? 



Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
To już można do gruntu? A jak przyjdą majowe przymrozki? Zabezpieczasz jakoś? Pytam bo nigdy nie siałam do gruntu i nie wiem. Myślałam, że teraz jeszcze za wcześnie.majalis2013 pisze:Ja posiałam jakobinki dzisiaj, też do gruntu. Jutro dosieję scabiozową i meksykańską. Liliputkii wysokie już mam wysiane

- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Cynia, jakobinka (Zinnia) Cz.2
Moje z pierwszego siewu nie udały się-z mojej winy (przegrzałam, przelałam i klops
). Dosiałam w maju i muszę jeszcze zaczekać na takie piękne widoczki jak już u Was można podziwiać. Kilka posadziłam w donicy,reszta na rabatce. Uwielbiam te kwiatki i jak raz posiałam tak już co roku staram się je mieć z własnej rozsady.
