Podziwiam widoki wakacyjne...zatokę kocham
Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko cieszę się że jesteś już wśród Nas
Podziwiam widoki wakacyjne...zatokę kocham
i w przyszłym roku muszę znowu zobaczyć mój ukochany Hel 
Podziwiam widoki wakacyjne...zatokę kocham
- Kasienkar
- 500p

- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko 
jak dowiesz się co to za odmiana hortensji ta mocno czerwona to daj znać
jak dowiesz się co to za odmiana hortensji ta mocno czerwona to daj znać
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3391
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko wszystko pięknie rośnie i kwitnie jeszcze,Ty byś zabrała kota ,a ja, kamorki oj przydałby się w ogrodzie.Szkoda kota może ktoś się nim zaopiekuje.Piękna hortensja i jaki wyrazisty kolor.
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Witaj Milenko, maślaczki też uwielbiam a zresztą wszystkie grzyby lubię.
Trzmielinę oskrzydloną kupiłam w tym roku i jestem ciekawa czy się też tak przebarwi jak Twoja bo jak na razie to opornie jej to idzie. Czy okrywasz ją na zimę?
Ogród na medal, kolorowy i przyjazny motylom.
Pozdrawiam cieplutko, miłego wieczoru życzę.
Trzmielinę oskrzydloną kupiłam w tym roku i jestem ciekawa czy się też tak przebarwi jak Twoja bo jak na razie to opornie jej to idzie. Czy okrywasz ją na zimę?
Ogród na medal, kolorowy i przyjazny motylom.
Pozdrawiam cieplutko, miłego wieczoru życzę.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenuś, nie wiem co napisać
zdjęcia mistrzowskie, ujęcia przepiękne, temat zdjęć jak zwykle u Ciebie bardzo interesujący.
Piesio wybiegany, Wy wypoczęci i szczęśliwi, jaka Ty chudzinka jesteś...............,
zawsze chciałam wyjechać nad morze grubo po sezonie, ale niestety wtedy mój stary nie widzi sensu wyjazdu
a samej mi się nie chce.
Przepiękne kolorki hortensji, Ty zawsze je dostrzeżesz i pokażesz.
No nie wiem co napisać, po prostu mnie zatkało od tego wszystkiego co u Ciebie zobaczyłam

zdjęcia mistrzowskie, ujęcia przepiękne, temat zdjęć jak zwykle u Ciebie bardzo interesujący.
Piesio wybiegany, Wy wypoczęci i szczęśliwi, jaka Ty chudzinka jesteś...............,
zawsze chciałam wyjechać nad morze grubo po sezonie, ale niestety wtedy mój stary nie widzi sensu wyjazdu
a samej mi się nie chce.
Przepiękne kolorki hortensji, Ty zawsze je dostrzeżesz i pokażesz.
No nie wiem co napisać, po prostu mnie zatkało od tego wszystkiego co u Ciebie zobaczyłam
Pozdrawiam, Agata.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko przepiękne zdjęcia z urlopu, wspaniale zakończyłaś sezon, na pewno akumulatorki naładowane aż do wiosny
Widoki z ogrodu też super, cudny kolorek marcinków, takie różowiutkie
a i kępa okazała
moje w większości jakoś lenią się z kwitnieniem
Pergola świetnie się prezentuje, a w kolejnym sezonie jeszcze bardziej zarośnie pnączami
Widoki z ogrodu też super, cudny kolorek marcinków, takie różowiutkie
Pergola świetnie się prezentuje, a w kolejnym sezonie jeszcze bardziej zarośnie pnączami
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
pomidorzanko, a mój M nie widzi sensu nad morzem w sezonie.
Nie mogę jakoś odszukać zdjęcia z pełnej plaży w Darłówku. Wtedy chyba nawet Twojemu M odechciałoby się wakacyjnego Bałtyku.
Jak widzę zdjecia Mileny, przypomina mi się wyjazd szkoleniowy do Krynicy Morskiej. Z koleżanką przed śniadaniem szłyśmy na spacer. 45 minut w jedną stronę, potem powrót. Potem prysznic, śniadanko i ... na zajęciach miałyśmy tyle energii, że myśleli, że coś ćpamy. Ten wiatr nas nakręcał.
Dlatego z taką przyjemnością oglądam Twoje zdjecia, Milenko.
Nie mogę jakoś odszukać zdjęcia z pełnej plaży w Darłówku. Wtedy chyba nawet Twojemu M odechciałoby się wakacyjnego Bałtyku.
Jak widzę zdjecia Mileny, przypomina mi się wyjazd szkoleniowy do Krynicy Morskiej. Z koleżanką przed śniadaniem szłyśmy na spacer. 45 minut w jedną stronę, potem powrót. Potem prysznic, śniadanko i ... na zajęciach miałyśmy tyle energii, że myśleli, że coś ćpamy. Ten wiatr nas nakręcał.
Dlatego z taką przyjemnością oglądam Twoje zdjecia, Milenko.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Piękne zdjęcia
Fajnie że już jesteś
i do tego taka naładowana pozytywną energią 
Fajnie że już jesteś
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Miłego wieczoru życzę i cieplutko pozdrawiam 
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3391
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Miłego weekendu i dużo słonka. 
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Witajcie w mroźny sobotni poranek! Już kolejny tej młodej jesieni... Przyznam, że mój duch ogrodniczy jest trochę zawiedziony tak szybkim nadejściem przymrozków, zwłaszcza po tak długiej zimie. Ale cóż - natura miała inne plany
Pozostaje nam tylko liczyć na to, że złota jesień jeszcze nadejdzie.
W domu trwa akcja suszenia dalii, z jednorocznych w ogrodzie po przymrozkach trzymają się jedynie felicja gawędkowa (która nawet kwitnie kilkoma kwiatkami) i kocanki, dające w ciągu dnia pokarm zziębniętym owadom. Cis przeżywa oblężenie przez kosy. Ogród coraz częściej odwiedzają urwisy - sójki, gubiąc orzechy, z czego jest niezmiernie zadowolony pies, bo orzechy uwielbia. Trochę jesiennie zawiódł mnie grujecznik - po pierwszym przymrozku wszystkie liście opadły, zapachu karmelu absolutnie w nich nie wyczuwam. Mimo wszystko nie żałuję wiosennego zakupu. Sundaville powędrowały do domu do chłodnego pomieszczenia.
Martuś - jesienne urlopy poza spokojem w nadmorskich miejscowościach mają jeszcze tę zaletę, że nie trzeba martwić się o ogród. Co prawda była w domu Mama, ale ogród był regularnie podlewany deszczem w ciągu tych kilku dni
Iwonko - akcja porządkowa nastąpiła trochę zbyt wcześnie, ale trzeba się z tym pogodzić.
Krysiu - dlatego ja swoją zostawiłam, niech zdobi krzak jak najdłużej się da. Po przymrozkach kolor niestety wyblakł. Trzmielina jeszcze nie poczerwieniała - bardziej jest bordowo-brązowa, być może dlatego, że to młodziutki krzaczek
Aniu - mimo że kocham morze, zawsze w trakcie wyjazdu najbardziej cieszy mnie przystanek Kujawy
Zawsze byłam niepoprawnie sentymentalna, co niestety nie pomaga w życiu
Tobie brakuje "bujawek", a mi wielu innych rzeczy. Moja radość sięgnęła zenitu, gdy w sklepie spotkałam moją pierwszą przełożoną
A ona stwierdziła, że prędzej by się ducha spodziewała, niż mnie
Gdy wspominałyśmy dawne lata, aż łezka się w oku zakręciła. Przywiozłam sobie nawet trochę kocanki piaskowej i posadziłam przed domem w ziemi z domieszką piasku, jestem ciekawa, czy się tu przyjmie...
Aga - jako młode dziewczę rokrocznie odwiedzałam Jastrzębią Górę. Szkoda, że morze zabrało tyle plaży, często będąc na półwyspie wpadamy do niej na jeden dzień.
Kasiu - niestety nie ma pewności, ale propozycje, które padły podczas identyfikacji do: Red Baron, Deutschland, Altona, Europa.
Joasiu - kamorków nazbierałam cały karton po butach
Znajdę dla niego miejsce w ogrodzie, ale dopiero na wiosnę 
Sylwuś - trzmielina oskrzydlona jest mrozoodporna, co prawda jako młodziutki krzaczek może powinna zostać zabezpieczona, ale zapewne jedyne co zrobię w jej przypadku, to usypanie skromnego kopczyka
Agatko - na szczęście mój M. chętnie jeździ nad morze przed / po sezonie. Chudzinka powiadasz...
Wierz mi, że czasem zdjęcie, zwłaszcza z oddali, potrafi nieźle przekłamać
Dziękuję za przeróżne komplementa, przy których normalnie zawsze się rumienię
Agness - dziękuję
Akumulatorki jak to zazwyczaj bywa w niskich temperaturach
- zimą szybko się rozładowują
Ale na trochę starczy... Zimą będzie trzeba znaleźć sobie inne źródła ładowania, na szczęście przyroda ma ich bez liku
Marcinki całe różowe, marzą mi się z żółtym oczkiem. W ramach rekompensaty zdobyłam z ogrodu znajomej wściekle różowego złocienia z żółtym środkiem 
Monia - dziękuję
Joasiu - wzajemnie
Zostawiam kilka zdjęć zaspanego z zimna ogrodu i życzę Wam pięknego, słonecznego weekendu..
Siwiuteńki Wesołek...



W domu trwa akcja suszenia dalii, z jednorocznych w ogrodzie po przymrozkach trzymają się jedynie felicja gawędkowa (która nawet kwitnie kilkoma kwiatkami) i kocanki, dające w ciągu dnia pokarm zziębniętym owadom. Cis przeżywa oblężenie przez kosy. Ogród coraz częściej odwiedzają urwisy - sójki, gubiąc orzechy, z czego jest niezmiernie zadowolony pies, bo orzechy uwielbia. Trochę jesiennie zawiódł mnie grujecznik - po pierwszym przymrozku wszystkie liście opadły, zapachu karmelu absolutnie w nich nie wyczuwam. Mimo wszystko nie żałuję wiosennego zakupu. Sundaville powędrowały do domu do chłodnego pomieszczenia.
Martuś - jesienne urlopy poza spokojem w nadmorskich miejscowościach mają jeszcze tę zaletę, że nie trzeba martwić się o ogród. Co prawda była w domu Mama, ale ogród był regularnie podlewany deszczem w ciągu tych kilku dni
Iwonko - akcja porządkowa nastąpiła trochę zbyt wcześnie, ale trzeba się z tym pogodzić.
Krysiu - dlatego ja swoją zostawiłam, niech zdobi krzak jak najdłużej się da. Po przymrozkach kolor niestety wyblakł. Trzmielina jeszcze nie poczerwieniała - bardziej jest bordowo-brązowa, być może dlatego, że to młodziutki krzaczek
Aniu - mimo że kocham morze, zawsze w trakcie wyjazdu najbardziej cieszy mnie przystanek Kujawy
Aga - jako młode dziewczę rokrocznie odwiedzałam Jastrzębią Górę. Szkoda, że morze zabrało tyle plaży, często będąc na półwyspie wpadamy do niej na jeden dzień.
Kasiu - niestety nie ma pewności, ale propozycje, które padły podczas identyfikacji do: Red Baron, Deutschland, Altona, Europa.
Joasiu - kamorków nazbierałam cały karton po butach
Sylwuś - trzmielina oskrzydlona jest mrozoodporna, co prawda jako młodziutki krzaczek może powinna zostać zabezpieczona, ale zapewne jedyne co zrobię w jej przypadku, to usypanie skromnego kopczyka
Agatko - na szczęście mój M. chętnie jeździ nad morze przed / po sezonie. Chudzinka powiadasz...
Agness - dziękuję
Monia - dziękuję
Joasiu - wzajemnie
Zostawiam kilka zdjęć zaspanego z zimna ogrodu i życzę Wam pięknego, słonecznego weekendu..
Siwiuteńki Wesołek...



-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko, taki sentymentalizm dobrze o Tobie świadczy.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3391
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko witaj wśród nas po urlopowej przerwie.oj u Ciebie tez przymrozek pozostawił ślady, mam nadzieję ,że nie narobił dużo strat.
- Kasienkar
- 500p

- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko, bardzo dziękuję za informację odnośnie tych hortensji
Poszukam w sklepach bo bardzo mi się podobają
Poszukam w sklepach bo bardzo mi się podobają
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia


