Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum

[amba19]

Kaniu - ta stówka to tylko na jednej rabacie i to nie są jeszcze wszystkie, oprócz tego powyłaziły takie zwykłe i około 20 małolatów( tego pospólstwa nie liczę, tylko "arystokrację"
A Królową Mieczyków to jest nasza koleżanka Anitaaa, ja jestem jedynie skromną mieczykową niewiastą służebną

[Ignis05]

Marysiu widzę , że Kasia podała Ci przepis na bruzdownicę , a raczej na jej pozbycie się.
Też sobie zanotuję, bo mi coraz więcej ginie przez to paskudztwo kwiatów.

[kania]

Oż ty! To takie tu waleczne niewiasty z mieczami forum podbijają?! I każdy kwiat dostanie palik dla wzmocnienia? Pamiętam, że jak miałam mieczyki, to każdy musiałam wzmacniać na moim wygwizdowie.
Jaką masz Marysiu pogodę na Kaszubach? W Gdańsku w ostatnich dniach pada tylko w nocy a w dzień jest bardzo pogodnie, czyli dla roślin idealnie ale przekonałam się już nieraz, że kilka kilometrów za Gdańskiem pogoda może być całkiem inna niż u nas. Pryskałam róże Mospilanem na bruzdownicę w niedzielę i zastanawiam się, czy nie spłukało oprysku .

[Pacynka]

ambo, piękne te irysy! I ten, który podoba Ci się najbardziej, taki atłasowy i ten najzwyklejszy 'Flavescens'.

Zaczęłam wgłębiać się w temat piwonii i powodu braku ich kwitnienia u Ciebie i zanikającym u mnie. Jak będziesz dawała Grazii karpę (pod koniec VIII), to koniecznie ją podzielcie, bo przesadzane stare karpy w całości słabo się przyjmują. Nie lubią azotu, gdyż przy jego nadmiarze przestają kwitnąć, koniecznie natomiast dużo P i K. Ponoć niedobór wapnia także powoduje zasychanie pąków. Więc dolomit, trochę gliny, podzielić, nawieść czymś do kwitnących, dużo podlewać i może piwonia zaszczyci kwiatami ;)
Ja w tym roku też chyba zmuszona będę podzielić swoją karpę... będzie przeprawa z tym, jak sądzę

[amba19]

Ewo-Drewutnio - znalazłam We wrześniu 2010 roku to było...

Maczek nad L.Kałużą




A ja byłam dzisiaj niespodziewanie w Gdański i wracałam przez Mierzeszyn. Oczywiście nie obyło się bez wizyty w szkółce. Efektem tego jest nowy irys syberyjski i niska gailardia - oba zielska maja pączki Fotki wstawię jutro

Krysiu - przepis na bruzdownicę pierwsza klasa! Ja wczoraj znalazłam jeszcze dwie wygryzione gałązki na Violet Parfume. Została bidula z jednym pączkiem opryskanym już na wszystkie strony...
Kaniu - Anitka jest moim mieczykowym guru i wyrocznią i mówię Ci warto obejrzeć jej kwiaty. Wrażenia - niezapomniane!
Pogoda jest całkiem fajna. Wczoraj już musiałam podlać moje mieczyki - bo mi się tam Sahara zaczęła robić. Dzisiaj się mocno ochłodziło i teraz dopiero odczułam co mi dało ocieplenie dachu. W domku mam cieplutko jak w puchu. Wyszłam około 21-szej zamknąć bramę i zmykałam do domciu w podskokach
Pacynko - dzięki za informację. Myślę teraz, że może to faktycznie niedobór wapnia??? A karpy podzielimy na pewno!

[kania]

Marysiu, już sobie wyobrażam jak w podskokach śmigasz po działeczce Pewnie tak samo po mokrej trawie podskakują Twoje kicie . U nas też pogoda dziś paskudna a dopiero co pisałam, że jest idealnie dla roślin . No to już nie jest! . Izolację dachu będzie się też pewnie fajnie czuło w upalne dni, jak nie będzie tak przypiekało górą . Jak my zaizolowaliśmy poddasze, to zauważyłam jeszcze, że jest mniej much bo widocznie przedtem właziły w każdą szczelinę a teraz nie.

[amba19]

Kaniu - muchy! Oj to oddzielny temat. Co roku wiosną na strychu mam milion pięćset trupów do sprzątnięcia. To jest obrzydliwe i kosztuje mnie kupę nerwów za każdym razem. Po pierwszym zamiataniu zawsze jest powtórka z rozrywki...tylko zwłok już nieco mniej, zaledwie jakieś dwieście tysięcy Teraz mam nadzieję, że ten problem zniknie.

[kania]

O, tak, tak , właśnie! Wiosenne zbiory much, złotooków (dobrze odmieniam? ), moli, motyli i innych, którzy wiosny nie doczekali, wyraźnie zmalały .

[amba19]

Kaniu - Twoje słowa to miód na moją duszę. Od razu mniej mi szkoda tej kasy, która zniknęła z mojego konta

[drewutnia]

No i znowu do mnie nie zajrzałaś
Samosiejki maczków mam pojedyncze,nie wyglądają tak efektownie jak te co pokazałaś.
A te nowe iryski w szkółce widziałam też się zastanawiałam nad zakupem

[amba19]

Ewo - wiem, jestem prosię ale tak mnie czas goni. Dwa dni nie zajrzałam na forum...nie pamiętam kiedy mi się to przydarzyło....
Obiecuję, że dzisiaj zajrzę na pewno!
A teraz nabytki z Mierzeszyna

[amba19]

Napisałam posta, wkleiłam pięć zdjęć i zeżarło mi wszystko co do jednej literki
A tak mi się powoli dzisiaj fotki wstawiają buuuuu.....

Po pierwsze pochwaliłam się że mi zakwitły pełne orliki od Izy (Tu-ja) urody są zniewalającej i na pewno znajdę im miejsce na głównej rabacie, jak tylko przekwitną





Oprócz tych piękności mam jeszcze jednego oryginalnego orlika. Kupiony kilka lat temu jako różowy pełny, ku mojemu zdziwieniu zakwitł tak oto...myślę, że będzie się podobał Agnieszce-Pelagii72 i jej właśnie dedykuję to zdjęcie

[Pacynka]

Różowy pełny, powiadasz ;) To jakiś 'Orlik Ciemności' chyba
Formy gwiaździste orlika zabawne. W 'magnolii' właśnie wyczytałam, że orliki sż krótkowieczne i kilkuletnie karpy same zamierają. Niby tego nie zauważamy, bo wokół wyrasta zawsze mnóstwo samosiejek.... No nie jestem pewna czy się zgodzę z tą krótkowiecznością. Jak Ty uważasz?

[tu.ja]

Marysiu ależ piękne portrety zrobiłaś orlikom U Ciebie zaczynają, a u mnie już kończą kwitnienie...
Przy okazji się pochwalę, że mieczyki botaniczne od Ciebie właśnie pokazały kwiatki

[bwoj54]

Marysiu ...podziwiam jak zwykle Twoje ogrodowe wyczyny choć coraz mniej czasu na F
...maczki nad kałużą prezentują się bardzo efektownie.
Ja tez je uwielbiam...są tak delikatne , zwiewne...
Prezentacja orllików ...a mieczyków aż tyle...ogrom...
pozdrawiam cieplutko !