Nalewka - cała prawda o ogródku

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Tojeść orszelinowa dobrze rośnie w półcieniu, a nawet w cieniu, chociaż nieco się wtedy wyciąga i później kwitnie, lubi ziemię próchniczną, przepuszczalną ale wilgotną, a więc trzeba ją nawadniać (jak chyba każdą tojeść), kwitnie długo i leciutko pachnie (trzeba przytknąć nos).

U mnie rośnie raptem drugi sezon, ale z jednej roślinki mam już ładną kępkę, a więc jest odporna na chłody i nornicom nie smakuje :) Ma jakieś 0,5 metra wysokości, ale dokładnie nie mierzyłam, rozrasta się podobnie jak wiesiołek, ale jest od niego wyższa.

Karo, jasne, że jakiś korzonek się znajdzie, będzie mi bardzo miło podzielić się tym, co rośnie, niech tym razem to zadziała w drugą stronę :lol:

Obrazek

(zdjęcie z 23 lipca około południa)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

A teraz pokażę coś, co mnie samą zaskoczyło. Wiosną 2007 posadziłam trzy powojniki na jednej kratce. Ze wszystkimi szykanami, wielkim dołem, węglem drzewnym, mieszaną ziemią, wszystko wg. sprawdzonych receptur. No i co? Ano ledwie to-to rosło, mizerne i rachityczne.

A teraz proszę, powojnik Mazury ma pierwszy kwiat. Kolor dobrze odwzorowany, choć w opisie jest lila, ale w rzeczywistości jest bladoniebieski, przylistki plamiste jakby odbarwione, zielono-biało-błękotne. Duży, ogromny!!! Lekko pachnący.

Obrazek

Ma jeszcze parę pączków wielkości orzecha włoskiego, jest odmianą późną, ale kwiat trzyma się już dwa tygodnie tj. od połowy lipca i mimo skwaru wcale nie zamierza opadać.

Obrazek

A to są proporcje wielkości kwiatów Mazur do Mme Julia Correvon i jednego z tych do wyboru, bo nie wiem, który to ('Kardynał Wyszyński', 'Gipsy Queen' albo 'Warszawska Nike')

Obrazek
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Ja chciałam się przywitać w Twoim wątku Nalewko!

Zaczęłam czytać Twój wątek, obrósł już legendą, a dopiero zaczęłam czytać, pełna zachwytu i podziwu! i zaraz na początku natknęłam się na Twoje stwierdzenie:

"Tu jest strefa ciszy, nie wolno mieć łódek z silnikami spalinowymi, a tylko wiosła ew. silniczki akumulatorowe. I dobrze! " - uprzejmie proszę, czy możesz napisać jak więcej dowiedzieć się o takich chronionych obszarach, gdzie ich szukać? Czy w gminach? Parkach krajobrazowych?

Przewrażliwienie na hałas cywilizacyjny jest jedną z moich największych bolączek i wad, i przyczyną rozpaczy w wielu sytuacjach.Ale tu nagle urosła we mnie nadzieja, że nie jestem osamotniona i są takie zarządzenia prawne w jakichś obszarach.

Moim największym lękiem jest to, że jak kiedyś kupię ziemię, to sąsiad obok zamontuje sobie "muzyczny ogród" np. wspomniane gdzieś na forum głośniki w kamieniach, lub inny koszmar. Myśl o tym, sądziłam że od takiego ryzyka nie ma ucieczki, praliżuje mnie. A jednak czytam i oczom nie wierzę! Twoja opowieść przywraca nadzieję!

Agnieszka
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Sprawdziłam w notatkach, Gipsy Queen posadziłam tu, na południowo-wschodniej ścianie:

Obrazek

A więc do wyboru zostaje Kdł Wyszyński, W-wska Nike i Mme Julia Correvon. Który jest który? Kto pomoże?
Pokazuję pączki, rozwinięte kwiaty i na koniec oba koło siebie dla porównania. Kolory są nieco zblakłe, ale dość podobne do oryginału, jak i do siebie nawzajem...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

A to pysznogłówki, pachną i zachwycają rozwichrzoną czuprynką :)

Obrazek

Obrazek

A na nich pracowite fruwadła zbierające pożytki. Zawsze trzmiele i inne bąki kojarzą mi się z zagubionym pulchnym facetem wysłanym przez żonę po zakupy :lol: :lol: :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Ale zobaczcie jakie to wszechstronne (niewybredne?) owady, smakuje im lawenda, hyzop, lebiodka, floksy, pysznogłówka, szałwia, no, właściwie wszystko co kwitnie na rabatach. A niektórzy nazywają je trutniami :lol: :lol: :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

(to ostatnie to taki wychudzony bąk :lol: )
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Naleweczko powiem tylko tyle ; cudne, piękne, zachwycające. Powojnikami powaliłaś mnie na kolana. Ja o takich mogę na razie tylko pomarzyć.
A czy mogłabym zapisać się do kolejki na korzonek tojeści ? Kiedyś jak będziesz miała dosyć by dzielić ?
To takie moje od lat chciejstwo, na które dopiero u Ciebie trafiłam i to w postaci jak z obrazka. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Grażynko, jasne, że masz zaklepane. Podzielę jedną kępkę na kawałki, dla dwóch na pewno starczy, a może i dla mnie coś zostanie :) Tylko musicie mi powiedzieć, kiedy się to dzieli na kawałki, czy już we wrześniu - październiku, czy dopiero wiosną? Bo rozumiem, że dzieli się korzenie, nawet nie wiem, czy to kłącza, czy bulwy, czy co tam innego, muszę chyba rozgrzebać ziemię i zerknąć :lol:

Agnieszko, nasza działka nie leży w obrębie parku, czy rezerwatu, zresztą takie tereny chyba nie są przeznaczane na sprzedaż. A strefa ciszy obejmuje "nasze" jezioro o tyle, że nie jest ono oczywiście nasze własne :) a leży na nim rezerwat przyrody na którym rośnie stary las i gnieżdżą się w nim czaple i jakieś inne ptaszydła. Na wyspę nie ma jak wstąpić, bo te ptaszyska strasznie ją zdewastowały, ale na pocieszenie zostaje nam ta cisza. Jest ona jednak nieco złudna, bo po pierwsze całe dnie słychać zza jeziora piły tarczowe czy jakieś inne narzędzia, bo lasów w okolicy sporo i okoliczni mieszkańcy chętnie z tego korzystają, a po drugie w ciszy lepiej słychać ciężarówki na szosie odległej o jakieś dwa kilometry od nas. Hałas niesie się po polach jak głupi :roll: W mieście się tego nie słyszy, a może po prostu to nie przeszkadza, bo człowiek jest przyzwyczajony.

Niestety nie jesteśmy tez wolni od perspektywy hałasów sąsiedzkich, owszem, sąsiadów nie widziałam tu od ośmiu lat, czyli nigdy, odkąd tu nastaliśmy, ale to wcale nie znaczy, że kiedyś się nie pojawią z pomysłem wybudowania tuż pod moim nosem kamienicy z neonem... Kto je tam wie. A wtedy - wysoki płot z dech z wygłuszaniem, mąż na smycz, pies na łańcuch i ciemne okulary na nos 8) Na razie jednak jest super!

Nie wiem, jak miałabyś szukać miejsca dla siebie, może w jakiejś agencji rynku rolnego? Ceny ziemi spadają, więc kto wie, co byś tam znalazła. Może wspaniałe miejsce, które czeka właśnie na ciebie? Są w necie strony o parkach narodowych, ale tam chyba nic nie wskórasz. My kupiliśmy ziemię od rolnika, kiedy zbierał pieniądze na wesele córki. Podzielił kawał łąki na trzy i trafiliśmy na ten kawałek, co to i strumyk ma, i skarpę i w ogóle. Dwa kawałki kupili jacyś ludzie, co to chyba przeznaczyli je "na lokatę", czy w spadku chcą oddać dzieciom, zresztą nie wiem kto, co i jak. Może też znasz jakiś ładny kawałek ziemi w odpowiednim miejscu, a należący do osoby prywatnej, która chętnie by się go pozbyła? Ale cen ci nie podam, bo ich nie znam, zresztą zależą one od tak wielu czynników, że trzeba by podać bardzo szerokie widełki, a to troszkę bez sensu. Że zależą od tzw. mediów (prąd, woda, gaz itp.), wielkości, jakości, walorów krajobrazowych, odległości od miasta, sąsiedztwa itd to pewnie już wiesz. No i od woli sprzedającego :? tzn. czy chce negocjować.

Ależ się znowu rozpisałam, nawet nie wiem, czy o to ci chodziło :roll: A więc zmykam :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Naleweczko ;:196 strasznie się cieszę, ;:87 że mam nadzieję na korzonek tej wspaniałej roślinki.
Ja też nie wiem czy ma korzenie, czy bulwki. :cry: Najważniejsze jest to, że robi takie cudne kwiatostany. A do tego jeszcze jak piszesz delikatnie pachnie - czegóż więcej trzeba ?
Myślę, że dobrze byłoby poszukać w pobliżu, czy nie ma jakiegoś drobnego odrostu bez kwiatostanu i taki oddzielić od roślinki matecznej z kawałkiem korzenia. A zrobić to albo teraz / żeby przed zimą zdążył się dobrze ukorzenić / albo wczesną wiosną.
Ale zrobisz tak, jak uważasz za słuszne.
A ja już dziękuję za samą nadzieję na posiadanie tego cuda. :wink: :lol:
Pozdróweczki dla Ciebie. :wit
Grażyna.
kogro-linki
kaśka_
200p
200p
Posty: 203
Od: 16 lip 2008, o 12:36
Lokalizacja: Rybnik

Post »

Nalewko, te powojniki masz przepiękne. Ja też zamierzam nabyć jeszcze kilka, bo mam dopiero 4, a te Twoje właśnie są piękne :D
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Mam, mam, mam ;:26 ;:48 ;:50 ;:26 ;:48 ;:50 ;:26


Mam cztery nowe hortensje!!! Przyjechały!!! Mam wszystkie cztery wymarzone: Tardivę, Limelight i obie nowe Vanille Fraise 'Renhy' i Great Star 'Le Vasterival'. Trzy mają kwiaty i po metrze wysokości, trzecia też wielka, ale ma tylko pączki :D A nich tam, wybaczę jej :D

Pierwsze dwa to zdjęcia grupowe, kolejne cztery to najpiękniejsze fragmenty każdej z odmian. Mniam, jakie piękne, nieprawdaż?

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Oczywiście ,oczywiście ;:26 ;:113
Cieszę sie razem z Tobą!Piękne!
Awatar użytkownika
Onak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 854
Od: 4 lip 2006, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Post »

Naleweczko-rajsko u Ciebie-wspaniałe opisy, wspaniale się Ciebie czyta... kwiaty marzenie---- po prostu dech zapiera... pozdrawiam - a hortensje piękne-zakochałam się w tej roślince... Obrazek
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie ;:173
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Piękne i niezawodne. Ja też mam jedną z nich / ta trzecia /.
Cieszę się, że zrobiłaś taki dobry zakup.
A gdzie je wsadzisz ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Na ostatnim kawałku skarpy, który właśnie został pracowicie oczyszczony z resztek trawy i rumianków. Przyjechała do nas na specjalne zaproszenie "kompania braci" czyli synek, siostrzeniec i dwaj bratankowie ze strony Sz.M. czyli czterech młodych ludzi pełnych zapału i energii do pracy. Niestety, wszyscy oni pracują na co dzień za biurkiem, więc praca fizyczna choć jest im potrzebna, to jednak bardzo ich wyczerpuje :lol:

Mimo to na koniec dwudniowego pobytu bardzo nam dziękowali za wikt, opierunek, kąpiele w jeziorze i ... darmową siłownię :D A ja dzięki nim mam w przyspieszonym tempie zakończoną rabatkę (wbili kilkanaście pozostałych palików w godzinę, a Sz.M. poprzednie paliki wbijał chyba ze trzy dni :roll: ), wykopaną "rynnę" czyli nową kilkunastometrową rabatę między łąką a trawnikiem (muszę tylko dosypać tam parę milionów ton ziemi...), mam też miejsce na skarpie gotowe na przyjęcie wszystkich hortensji.

Już posadziłam tam kalinę sztywnolistną i kalinę bodnateńską, jest tam tez funkia, troszkę barwinka i trzy różne lobelie (lobelia okazała Fan Scarlet, Fan Salmon i Fan Dep Rose, powolutku zaczynają kwitnąć). To jest środkowa część skarpy, z jednej strony na niższej części zasadziłam tam już rok temu dąbrówkę w odmianach (kwitnie w kilku kolorach), różne funkie, bergenię, ciemierniki, tawułki, później języczkę przewalskiego, ciemiężycę czarną, parzydło blekolistne, liriope i cos jeszcze. Za chwilę dosadzę tam jeszcze zadołowane kokorycz, rozwar, makleję sercowatą, tułacz pstry i barwnek o ogromnych złoto-zielonych liściach. Może przesadzę tam też złotą pęcherznicę, bo na słońcu bardzo się męczy, brązowieją jej liście, a w cieniu / półcieniu powinna nabrać sił, a jednocześnie swoim kolorem doda tam światła. Zdjęcia zrobię, kiedy skarpa będzie już zagospodarowana w stu procentach, na razie jakieś wyjątki z dokumentacji (czyli niekoniecznie przeznaczone do publikacji :D).

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Czy pokazywałam już kwitnące cały czas od wiosny bratki? Jak ja odróżnię siewki bratka od zwykłych chwastów???

Obrazek
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”