Odmiany pomidorów o wysokiej tolerancji na ZZ/i inne choroby

[BozenaX]

U mnie w gruncie:
- De Barao - czerwony, różowy, czarny, żółty - bez oprysków (poważnie) - bez żadnych zmian chorobowych.
- K37, K37/2, K37/3 ,K37/4, K37/5, K178, K142, K122, K178, K136 - 1 oprysk Mildeksem w czerwcu - bez zmian chorobowych
- koktajlowe: Megagroniasty, Perła Małopolski, Irlandzki od Wojtka (z akcji), Truskawkowy, Ei von Phuket, Principe Borghese ,Indigo Rose, Cytrynek Groniasty, Cherolla - bez oprysków - zdrowe.
- Aussie, Peruwiański, NN z Krymu, NN z Iranu - bez oprysków . Na NN z Iranu na trzecim gronie małe ślady SZW- już opanowane.
Wszystkie pomidory sadzone metodą 2/1. Plenność w tym roku raczej średnia, szara pleśń dziesiątkowała grona. Wszystkie w fazie dojrzewania.
Jednak ten rok nie jest miarodajny. Była bardzo długotrwała susza i wysokie temperatury. Wiem że ZZ nadejdzie. Zapowiadają u mnie opady i spadek temperatury do 20-24 stopni. W sobotę zerwę wszystkie dojrzałe i zapalone pomidory, opryskam Acrobatem MZ69.
Ogólnie jestem zadowolona, nawet bardzo. W najbliższym czasie może uda mi się zrobić i wstawić kilka zdjęć.

Ten rok jest ostatnim w którym testuję pomidory w gruncie. Wybrałam 6 odmian które będę uprawiała na pewno. Są to De Barao, Saint Pierre, Aussie, NN z Krymu, K 37, K37/4. Koktajlowe nie wchodzą do tego zestawu, te uwielbiam i muszę ich mieć dużo, w bardzo zróżnicowanym kształcie i kolorze.
A pod folią - to już inna bajka.

[Mariola O]

U mnie dzielnie trzymają się : Awizo, Hector, Marglobe, Saint Pierre wysoki i Bohun.

[emilka79]

Piękny . Ja jutro wstawię fotkę tego mojego AWIZO.

Obiecałam-

[whitedame]

No to u mnie:
Najzdrowsze bez najmniejszych śladów alternariozy, septariozy i ZZ: Perła Małopolski i Perła Kaszub, Princippe Borghese, Syberische Finger, Pierces Pride, Czarna zebra ( o dziwo bo w zeszłym roku padła pierwsza), Czarne serce - Brads, Costoluto Fiorentino, Arbuznyj, Cuostralee, Caro Rich, Orange Banana, Kumato, Purple Rusian, Pineapple, Berkeley Tie dye oraz wszystkie koktajlówki.
ZZ dopadła Carbon, Ananas Noir, Black Krimm i Black Sea man.
Alternarioza z septariozą są na wszystkich sercach i Megagronie.
Piszę o tym dlatego, że koleżanka Jode wspomniała kilka stron wcześniej :

Drugą taką odporną odmianą jest Megagroniasty. Mam go 3 krzaki, a plamki ZZ pojawiły się tylko na jednym krzaku. Z kolei odmiany najbardziej podatne na choróbsko to Arbuznyi i Lunnyi Vostorg .

Wychodzi na to, że nie wszędzie te same pomidory chorują.

[Agulka11]

Mój megagronek od dwóch lat ZZ na liściach nie łapie. Za to łapie na dobre łodygówkę...

[Ebabka]

Megagronka mam pierwszy raz 3 krzaczki, dwa na razie nic nie złapały, tfu, tfu, jeden miał ZZ na liściu.
Opryski - miedzian przy wsadzaniu i OW i HT co 5-7 dni, zależy od pogody. Inne , tak samo traktowane, coś tam troszkę łapały, pojedyncze liście, parę owoców - mniej niż 10 szt. na pewno,ale teraz czysto Mam 54 sztuk w gruncie.

[jode22]

U mnie na jednym krzaku megagronka pojawiły się plamki ZZ na kilku łodyżkach grona oraz zaatakowała kilka owocków. Łodyżki cieniutkie a owocki maleńkie więc dość późno to zauważyłam. Natomiast liście zdrowe . Z wypowiedzi innych widać, że jest to odmiana dość odporna na ZZ, choć rzecz jasna nie istnieje odmiana absolutnie odporna .

[Ebabka]

Musze swoje Megagronka dokładniej obejrzeć,bo prawie wszyscy piszą o łodyżkach, a u mnie na ogonku liściowym? Okulary co prawda mam na nosie, ale lata swoje robią

[whitedame]

Najlepiej widzę zmiany na fotografiach, więc robię zdjęcia, oglądam w domu a potem kiedy wiem gdzie co siedzi sprawdzam na żywo.
W ogródku, często pod słońce, ze słabnącym wzrokiem lub nawet w okularach, wielu, szczególnie drobnych nie dostrzegam.

[Tatra]

U mnie najmniej odpornym okazał się Megagron, który rośnie, w gruncie.
Pozostałe koktajlówki też niezbyt sobie radzą.

[Alyaa]

U mnie z tego co już widzę to Perła Małopolski - nic nie łapie. Pomidor NN który dostałam jako odporny na ZZ - też czysty. Malinowy Kapturek - rośnie koło zainfekowanego megagrona - okaz zdrowia (na nim widać jednak niedobory od razu).

[Ika2008]

A u mnie najbardziej "oporne" na wszelkie choróbska i niedogodności okazały się: Anna Russian, Ispolin i Coustrolee.
Najszybciej z kolei zaczął chorować Black Cherry i Megagron.

[Laryssa11]

Widzę, że ciężko odnaleźć jakąś prawidłowość...
U mnie ZZ złapał Black Cherry w tunelu, za to w gruncie jest zdrowiutki.
Prawie wszystkie Krakusy miały zarazę i to od początku.
Ispolin bardzo cierpi od szarej pleśni, tak samo Sakiewka.
Megagron - mam tylko w donicach, ale choruje, ZZ na liściach + alternarioza.
Black Krim (ktoś pisał o ZZ) zdrowy.
Poza tym ZZ dopiero wkracza i zobaczymy, kogo jeszcze dopadnie.

[Alyaa]

U mnie zadziwia Reisetomate (liście mu żółkną, ale to coś u mnie od sierpnia i on złapał jako jeden z pierwszych - to nie przechodzi na owoce), stoi pomiędzy krzakami z ZZ (jest w centrum takiego ogniska jakby) i zero oznak. Anna Russian i 1884 stoją także koło zainfekowanych i zdrowe krzaczki. Zobaczymy jak będzie dalej.

[Laryssa11]

U mnie Reisetomate też ma żółknące liście i niestety SZW. U innych udało mi się ja wyeliminować, a ten choruje nadal.