Sosny, sójki, sarny i inne takie

[variegata]

Brak wiedzy, brak koncepcji i brak funduszy - to ja !

Mam dokładnie tak samo Myślę, że w klubie długorabatowców jest to nieuniknione . Umieścimy ten stan jako punkt kryteriów obowiązkowych, jakie trzeba spełniać aby być "członkiem".

[bejka1970]

Spełniam wszystkie kryteria a biorąc pod uwagę areał do zagospodarowania to chyba mogłabym zostać prezesem tego klubu

Bejka

[variegata]

Ej, no
Prezesa wybierzemy w demokratyczny sposób a nie samozwańczo
Myślę, że najbardziej demokratycznie będzie jak Prezesem zostanie pomysłodawca klubu

[bejka1970]

Spryciula...

Bejka

[czar_na]

No nie wiem ... nie wiem ... ponieważ wstępne obrady są jakby nie było w moim wątku...


No dobra a teraz ... zrobiłam coś z czego nie jestem do końca zadowolona ale cholera nie wiem jak to ugryźć!
Proszę o opinię oczywiście też tą krytyczną
Miało być zimnozielono a wyszło jak zawsze



od lewej lilak, miskanty chińskie , przed nim świerk, brzoza, krzewuszki, hortensje, pęcherznica, świerk,wrzosy, pęcherznica, pięciorniki, lawenda i miskanty. Między nimi kwitnące.

[variegata]

Hmmm, ja się aż tak nie znam, ale na mój gust to za dużo sie dzieje na tej rabacie

Wzdłuż całości kilka srebrnych świerków albo innych świerków, przed nimi na przemian lilaki, przed tym rzędem odpowiednio krzewuszki i skupisko pięciorników dla rozjaśnienia, dalej hortensje ( ryzykownie zaplanowałaś je pod brzozą, dlatego brzozy wcisnęłabym w narożniku za naniesionym świerkiem, lub na początku tej rabaty, stwarzając kącik brzozowy) między to wszystko poupychać coś kwitnącego np. liliowce albo naparstnice albo jeżówki. Wrzosy lub kostrzewa sina jako obwódka całości.
Więcej roślin bym nie dawała, bo z doświadczenia wiem, ze im więcej tym gorzej, pomimo, że miejsce na rabacie jest to jednak zbytnia różnorodność nie wygląda dobrze.
Miskanty dałabym jako solitiery.

To pisałam ja- mądralińska

Edit: pogrzebie w weekend w tym programie, to może jakoś zobrazuję swoje wypociny

[survivor26]

A jak tam z nasłonecznieniem jest: nie bedzie zbyt słonecznie dla hortensji? Wrzosy bym eksmitowała na osobne miejsce gdzieś z samego przodu, a może od razu dać im tyłem jakieś azalie niezbyt wysokie, a dopiero za nimi coś wysokiego, co się ładnie przebarwia jesienią: miałabyś kolor przerwę tonującą z azaliowych liści i ponownie kolor wrzosowy? A między wrzosy jakieś kwitnące w lecie jednoroczne, żeby pusto nie było...takie tam podpowiedzi amatorskie podrzucam;)

[czar_na]

Magdo dziękuję za szczerość
Mam podobne odczucia dlatego nie jestem zadowolona. Pewnie w naturze wyglądałoby to inaczej ,bo tu długość rabaty ogranicza miejsce na ekranie no i przede wszystkim program ma mały dobór roślin.
Mam dużą działkę ale mało możliwości rabat dlatego ta ma być jedną z nielicznych i jakby reprezentacyjną - no to się popisałam
Za płotkiem z prawej mam ogródek warzywny więc nie bardzo chcę by coś go zacieniało także obok niego duże drzewa odpadają.

No i po lewej stałym elementem jest rosnące już tam lilaki.

Pat to jest wystawa południowa więc hortensja musiałaby być schowana.
Wrzosowisko planuję pod sosnami spływające przed domek gospodarczy.
Co do wrzosów, azalii i coś między nimi to musiałoby być to coś lubiące ekstremalnie kwaśne warunki- sosna?

[Sosenki4]

Ale tu się dzieje, wybory samozwańcze prezesa, ale i multum pomysłów na rabatę. A co powiecie na obsadzenie 140mb ogrodzenia? , no dobra 37,50 juz obsadziłam tujami , ale reszta czeka na pomysł
dodam tylko, że to jeden bok, nie cały obwód działki

[survivor26]

[

Pat to jest wystawa południowa więc hortensja musiałaby być schowana.
Wrzosowisko planuję pod sosnami spływające przed domek gospodarczy.
Co do wrzosów, azalii i coś między nimi to musiałoby być to coś lubiące ekstremalnie kwaśne warunki- sosna?

oj tam oj tam...no niby tak, ale...moja mama w swoim ogrodzie sadziła wszystko jak chciawszy, gdzie miejsce miała, nie dbając o to czy nasłonecznienie i gleba są odpowiednie dla danej rośliny i u niej hortensje rosły w otoczeniu gąszczu liliowców i floksów: wszystko wybujałe wściekle jak w ogrodzie botanicznym

[czar_na]

Marzka to ja proponuję dalsze 102,50 obsadzić ... tujami

Pat tak też się zdarza (dlatego liczyłam ,że ta hortensja otoczona większymi da radę) ale ja z tych co prędzej zabiją niż im wbrew prawom przyrodniczym wybuja

A co najlepiej komponuje się z brzozami?

[constancja]

Brak wiedzy, brak koncepcji i brak funduszy - to ja !

Mam dokładnie tak samo Myślę, że w klubie długorabatowców jest to nieuniknione . Umieścimy ten stan jako punkt kryteriów obowiązkowych, jakie trzeba spełniać aby być "członkiem".

Uprzejmie informuję,że spełniam wszystkie kryteria i oświadczam, że czuję się pełnoprawnym członkiem klubu długorabatowców.

A co najlepiej komponuje się z brzozami?

Brzozy.
One naprawdę najlepiej wyglądają w grupie. Podobają mi się również w towarzystwie dużych paproci.

[czar_na]

No to zmiana (dobrze ,że do wiosny daaaaaleka droga)

Chciałabym projekt oprzeć na tych elementach , bo zapomniałam ,że tam miała się znaleźć huśtawka na swoje usprawiedliwienie mam to ,że mąż robi mi ją już 2 rok i z tego co widzę jeszcze trochę (lat?) to potrwa.

także proszę o pomysły na podstawie tego rysunku (żółty płotek do zasłonięcia ale nie zacienienia tego co za nim)




Ewo paprocie się wspaniałe i bardzo je chcę ale to wystawa południowa więc raczej im nie spasuje

[variegata]

Od razu lepiej
Rozchodniki, bergenie, pięciorniki, tawuły, pęcherznice, jałowce, świerki, byliny wiosenne typu żagwin, liliowce, lawenda, wrzosy - to raczej da rade pod brzozami.
Teraz tylko należy je wkomponować pod nimi i już

[czar_na]

Madziu czyli zamiast się pocić powinnam puste miejsce zostawić?
to tylko jest faktycznie pocieszające czy to Ty zrobiłaś tą śliczną rabatę na GP?