Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

...pada pada śnieg..... ;:224 tak Aga dzisiaj wszyscy będziemy mieli po równo :wink: Ae ja tam wolę śnieg niz te mroziska...jede zawór mi przez to strzelił....a sąsiedzi mieli dużo gorzej :roll:
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

O własnie to dziewczynki. ODPOCZYNEK.
Jesienia byłam zmęczona ogrodem, odpoczęłam i pracy juz mi się chce, teraz od kilki dni sporadycznie zaglądam na forum i tez odpoczęłam :wink:
Plany zakończone, zakupami się nie nakręcam, dobrze jest.
Dzieci co prawda rozpoczęły ferie chorobami, ale trudno.
Ja tam na urlopie jestem i z książeczką zamierzam go spędzić :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Nasypac, to duzo nie naspalo i nawet slonce od czasu do czasu wylazi ale wiatrzysko takie wieje ze hej. Nie lubie jak wieje :evil: :wink:
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

No i pogoda się skiepściła wieje jak diabli w dodatku kurzy , zaspy już są a coś czuję że to dopiero początek :roll: i jak tu wyjechać z domku albo jak wrócić a żeby było śmieszniej akuratnie teraz padły biegi terenowe ot życie :(
Aguś wybacz że nie w temacie roślinnym ;:196 swoją drogą piękne lilijki i o nich mogę pogadać bo to jedna z moich miłości ;:167
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Jaka piękna ta delikatna różowa lilia ;:224 . Jednak zdecydowanie bardziej mnie róże, fiolety, biele pociągają w ogrodzie niż płomienne barwy. Ale o liliach na razie wolę nie myśleć :;230 . Choc przejrzałam wczoraj dokładnie ofertę Lilypolu :roll: :P . W ogóle doszłam do etapu, ze coś może być za rok czy dwa a nie już natychmiast . Starość czy co? :lol:

U nas sypie potwornie ;:14
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Witaj Aguś, jestem u Ciebie pierwszy raz i dopiero 5 część przejrzałam i stwierdzam że koniecznie muszę wrócić do wcześniejszych. Twój ogród absolutnie odpowiada moim upodobaniom ;:138 no poza różami ;:224 nie dlatego że mi nie odpowiadają ale dlatego że to IM nie odpowiada u mnie ;:223
Mam dwie i raczej dogorywują.
Masz przepiękne pęcherznice, krzewuszki i żylistka. Mam te same roślinki ale są zeszłoroczne i jeszcze maleństwa. Krzewuszka wcale nie kwitła :( . Nie mogę się doczekać kiedy będą takie jak u Ciebie. Przeczytałam że ogród ma 5 lat, to dużo i mało. Owszem szybko się rozrosły, ale co zrobić jak się chce już? ;:223 to moja choroba.
ogód wygląda fantastycznie, uporządkowany i przemyślany - a tu wypisujesz całą listę nowych przedsięwzięć! jestem pod wrażeniem.
Pozwolę sobie wpadać i podglądać no i koniecznie przejrzę poprzednie części.
Nie wiem jak daleko dojeżdżasz do Wa-wy i z którego kierunku ale ja dziś jechałam godzinę i 40 minut, mimo że zwykle zajmowało mi to 50. :;230 (od strony Radzymina)
Pozdrawiam ciepło April
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Kurde, ponad 2 godziny do pracy jechałam :!: Drogi zasypane, auto zarzuca na wszystkie strony...masakra jakaś
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Agata, mnie też bliżej do różów, fioletów i bieli, chociaż zdecydowałam się na purpurowe róże, bo brakowało mi takich kolorów... katalog Lilypolu jest niebezpieczny, ale też w pewnych sprawach stałam się cierpliwa - lilie poczekają do następnego roku... e tam starość... to rozsądek... :)
Elu, lilie chyba nie pozostawiają nikogo obojętnym :) ja się na nich nie znam, a o liliowcach to już w ogóle niewiele wiem... w wyborach kieruję się jedynie urodą ;)
Julka, słońca zazdroszczę, ale wiatru nie - też go nie znoszę...
Dorotko, praca fizyczna w ogrodzie i zmęczenie z nią związane to jeszcze inna bajka... rozmawiałyśmy o zmęczeniu mózgownic w związku z planowaniem, szukaniem odmian, doborem kolorystycznym i nakręcaniem z tym związanym... tak czy inaczej, przerwy są wskazane :) urlopu z książką szczerze zazdroszczę :)
Keetee, ja śnieg lubię przez okno, ale jak mam dwie godziny rano jechać do pracy i tyle samo czasu poświęcić na powrót, to szlag mnie trafia...
Magda, ja dziś wychodzę o 15ej i basta :evil:
April, witam Cię gorąco, mimo, że nastrój mam dziś nie najlepszy, ale sama widzisz co się dzieje za oknem ;)... do tych wszystkich roślin, które opisałaś, bardzo tęsknię - teraz ogród wygląda biednie, tylko iglaki cieszą oczy w minimalnym stopniu... zapraszam do zwiedzenia poprzedniej części, mimo, że sporo róż tam znajdziesz ;) co może być powodem, że nie chcą u Ciebie dobrze rosnąć?

sypie, kurzy, wieje - o dżizas, jak mnie głowa nap...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Aguniu trzymaj się ;:4 bo to dopiero początek, te wietrzysko doszło do nas i przebija słoneczko ale ciśnienie okropnie w dół leci.
Lilijki wszystkie fajne a niektóre bardzo ale mnie jakoś te pełne nie pociągają, wole te zwykłe co pokazują swój środeczek.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Ja też Agunia o tym zmęczeniu planowaniem pisałam. Dlatego zrobiłam sobie lekki odwyk od forum (nie całkowicie ale pomogło) :wink:
Wydaje mi sie, że się za bardzo nakręcamy :roll:
Luzu trochę nikomu nie zaszkodziło :lol:
Miłego dnia i ulgi w bólu głowy ;:196
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

no.... przyszło wietrzysko i do mnie.... niezle daje :shock:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Witaj Aguś :wit
Przed chwilą wróciłam z miasta....u mnie też wieje niesamowicie....i to we wszystkie strony :roll: Śnieg drobniutki wciska sie w każdą lukę w ubraniu.....Tak jakoś teraz się porobiło....że wszystko jest na maxa....albo niesamowite mrozy, albo ulewy, albo upały, albo susza, albo śnieżyca....jakoś skończyło się to nasze klimatyczne umiarkowanie.....
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Nie mogę się doczekać kiedy będą takie jak u Ciebie. Przeczytałam że ogród ma 5 lat, to dużo i mało. Owszem szybko się rozrosły, ale co zrobić jak się chce już? ;:223 to moja choroba.
No to mamy podobną chorobę :;230
Agu a proszki nie pomagają? Jak tak dalej śnieg będzie walił, to ja drzwi do domu nie otworzę, bo mnie zasypie :!:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

Aguniu, nie wiem co z tymi różami u mnie. Jak dostałam na imieniny to były piękne, ogrodowe ok 1 m. Potem szybko przekwitły. U mnie chyba mają za kwaśną ziemię, mimo że cały dół i wymieniłam i nawoziłam specjalnymi do róż, psikałam przeciw mszycom i grzybom, przycinałam... troszczyłam się jak głupia ;:223 to i tak nic z tego. Na zimę opatulałam :;230
Moja działka to 100% las sosnowy. Pod budowę wycięłam 150 drzew 50-letnich kilkunastometrowych! Ciągle jeszcze robię przecinkę by się pozbyć zbyt chudych i innym dać szansę podtuczenia. Więc sama widzisz że nie da się utrzymać odpowiedniego pH. Igły ciągle spadają...
Marny trud, szkoda kasy.
Ale żałuję bardzo, jeszcze ich nie wykopałam, ciągle daję szanse.
April
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 5

Post »

April, z różami będzie Ci trudno :(. Poczytaj wątki Moni68, zobaczysz, co ładnie rośnie w lesie sosnowym; pamiętam, że róże nie były u niej szczęśliwe. Ale ma tyle innych pięknych roślin... ;:224

Aguniu, współczuję tego bólu głowy :( ;:196
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”