Mój fijoł 2

[mirdem]

Gdzie nie zajrzę tam różane opowieści ......................... albo plany ............. albo nasadzenia

[ewamaj66]

Marta, dzięki za poparcie Nie uważam się za jakoś specjalnie ambitną, ale ta (bolesna jednak) zmiana jest konieczna. Tam, gdzie mam prawie feudalne pole do popisu, winobluszcz zostaje i nie ruszę go stamtąd

[artam]

Gdzie nie zajrzę tam różane opowieści ......................... albo plany ............. albo nasadzenia

I co? Tak nic a nic nie szkoda? Nic a nic się cieplej w okolicach serca nie robi?

[mirdem]

Nic a nic ja ostatnio zaglądam do ogródków z różami w okolicy ............ żeby zrozumiec o co chodzi w tym różanym szaleństwie ................... i za cholerę nie rozumiem........... mnie nie bierze ( chwała Bogu )

[ewamaj66]

Mirka, toż to sezon na róże
Marta, po prostu Mirka nie trafiła na swoją To jak wybór małżonka
Myślę, że róże zakręcają znienacka. Dla Mirki i innych niezakręconych żurawki nn, które dostałam


Ta też nn.


I ostatnia całkiem nieznajoma.

[Jule]

O matko i corko, jaka piekna ta biala NN. Nie dosc ze moj kolor, to jeszcze moj kwiat Mirka ma z rozami, jak ja z powojnikami - no nie ruszaja mnie nic a nic

[majka411]

Ewa, mnie nimi nie zakręcisz. Ja nie wiem co w nich jest i jak je można odróżnić

[ewamaj66]

Jule, to wysoki, ale szczupły krzak. Najpiękniejsze ma pąki, jeden widać całkiem dobrze Jestem pewna, że powojnik Cię ruszy, gdy zobaczysz swój. To jak z New Dawn-nie od początku Cię zachwyciła
Zdjęcie z niedzielnego poranka, M się budzi wcześnie

[Sure]

Z powojnikami to też tak mam. A nad różami myślę, myślę i nie mogę jakoś wymyślić. Podobają mi się w wielu wątkach (Twoja nn Ewo też), przeglądam odmiany, ale jakoś nie mogę wymyślić, która u mnie by pasowała...

[ewamaj66]

Majka, samo przyjdzie, kiedy będziesz chciała troche odpocząć od wiecznego zmartwienia od królewien. Żurawki same rosną (najczęściej ). Dają kolor także zimą.
Agata, każda róża pasuje, wybierz tylko kolor i pokrój
Mary Rose bardzo nieśmiała.

[x-ag-a]

Ewciu, Twoja Mary jest cudowna... zachwyca mnie jej rozmiar u Ciebie, ale też kwiat, jego barwa i układ... tak się cieszę, że też ją już mam

[Margo2]

Mnie by jednak szkoda było wyrzucać tego winobluszcza. Pięknie wygląda. W ogóle widok na tym zdjęciu jest cudny.

[mirdem]

Ewa zostanę różaną starą panną ( wolę to niż to ostatno modne bycie singlem.................... singielką )

Z żurawkowych przybytków pierwsza to żuraweczka Solar Power dwie następne nie wiem.

[Sure]

Agata, każda róża pasuje, wybierz tylko kolor i pokrój

No własnie to nie jest takie proste, bo dokładnie nie wiem, na czym to "pasowanie" ma polegać, ale co sobie którąś przymierzę do moich rabatek, to skreślam! Z białą okrywówką wędrowałam trochę, w końcu na białej rabacie znalazła stałe miejsce (czyli kluczem okazał się kolor)...

[ewamaj66]

Aga, sąsiadkowa MR po dwóch latach też przybrała przyjemny, choć nie taki wielki rozmiar
Gosia, trochę żal, ale uważam, że to wyższa konieczność.
Mirka, każdy sam dokonuje życiowych wyborów (a ja pazerna, bo chcę prawie wszystko ). Dzięki za nazwanie nabytku
Agata, taki sam dobry wybór, jak każdy inny. Popatrzysz, może coś innego zobaczysz
Graham Thomas