Witam!
Ja zakładam folię na drewniany szkielet tak samo jak na folie z kabłąków.U dołu wciągam folię do środka i przyczepiam zszywaczem do elementów szkieletu.W tym roku będzie folia na szkielecie z drewna dach jednospadowy z jednej strony okno z drugiej strony drzwi.W ubiegłym roku okno i drzwi miały kotary z folii.
Witam!
Kiedyś przysypywałem w rowku folię ale zrezygnowałem wciągając ją do Wewnątrz.W Środku na rogach wbijam paliki do których przybijam szkielet folii to chroni przed porywami wiatru..Przód i tył mocuję zszywaczem do drewna/osobne płaty folii/ w tej większej/ dwuspadowy dach/ z obu stron robiłem drzwi/ramki z listew/na zawiasach.Wszystko mocuję zszywaczem kiedyś przybijałem teksami z podkładkami z wykładziny podłogowej było mocniejsze ale pracochłonne.
Edward
gdzieś czytałem na tym forum, że najlepiej jest zabezpieczyć gąbką używaną pod panele. Folia ponoć nie jest dobra do zabezpieczania, bo powoduje przypalanie od słońca naszej foli właściwej.
Witam!
Najlepiej jest owijać szorstkie części drewna paskami np.ze starego prześcieradła poszewki itp.Folię ostatnią nie zabezpieczałem bo wszędzie przyczepiona jest zszywaczem i nie przecierała się.
Niezła!!!
Ale wielgachna !!! Co Ty tam nasadzisz? Czemu piach na ziemi?
Dałam piankę, folia jakoś się do niej lepi...oby to nic nie szkodziło. Poza tym ona ciemnoszara, jak się nagrzeje.... ech... już nie gdybam , musi być dobrze
Postawiłem głównie w celu mnożenia iglaków i innych krzewów, ale miejsca wystarczy i dla mojej kolekcji kaktusów. Piach jest dlatego, że wszędzie jest pełno gliny i kiedy było mokro grzązłem po kostki.
Próbowałem piecykiem elektrycznym ... takim prostym z wentylatorem i efekt bardzo mizerny. Poradzono mi założenie drugiej folie dla lepszej izolacji. Widziałem też że na bokach stosują folie bąbelkową.
Znicze też są niezłym patentem ale jak folia pojedyncza to trzeba co metr znicza najlepiej z metalową przykrywką która ładnie rozprasza ciepło.
Dopiero będe 3 rok wałczył z tematem więc jeszcze mam małe doświadczenie ale wspomagam się stałym monitoringiem temperatury więc obserwacje raczej realne.
Dwa lata temu dogrzewałem tunel piecykiem gazowym , takim do którego wstawia się butlę 11-kę . Zdał egzamin dopiero wtedy , gdy z przodu wykombinowałem wiatraczek który rozprowadzał ciepło. Niestety , to sposób awaryjny ze względu na wysokie koszty
Ja wstawiłem taką zwykłą kozę, dymi jak cholera ale może będzie jakiś efekt:) Okryłem dodatkowo siewki i przepikowane roślinki agrowłókniną, spróbuje też patentu ze zniczami.
Witam!
Ja taką folię kiedyś ogrzewałem również świecami,lampami naftowymi,zniczami a po tym jak zobaczyłem,że można ogrzewać wodą w butelkach po napojach to właśnie tak ogrzewam.Teraz są butelki 5 - cio litrowe to są lepsze jak 2 litrowe.W dzień się woda nagrzewa a nocą oddaje ciepło.