Potwierdzam uwagę Agnieszki, u Ciebie niemal nie ma śniegu!
A dalie w takim tłoku nawet fajnie się prezentują...Też jestem ciekawa, jak długo jeszcze będziesz znajdowała dla nich miejsce
Zależy w jakim tempie będą się pojawiały nowości żurawkowe...
Igo Twój ogród zawsze piękny, również zimą
ale tego śniegu u Ciebie to skromniutko bardzo ... mnie prawie zasypało, przed chwilą odgarniałem śnieg żeby jakoś utorować sobie wyjazd samochodem ...
Witam Rysiu.
Na pw odpowiem jak będę w pracy, dziś przymusowy urlop.
Marto, żurawki takie maluszki, zawsze się zmieszczą.
Na dale mam przeznaczone coś koło 8 metrów kwadratowych, a ile iglaków by się tam zmieściło.
Agnieszko, ja rozumiem,ze masz dosyć swojego śniegu i mi podesłałaś, ale już dziękuję,
Dziś i ja z domu nie wyjadę.
Jolu, wieje, ale ma przyjechać pług odśnieżyć drogę, więc tylko na razie u siebie odśnieżałam.
Siedzę i obserwuję ptaszki na tarasie, jak wyjadają słonecznik, ale na razie takie płochliwe, nie da się podejść z aparatem.
Widzę ,że nie tylko ja jestem odcięta od świata
U nas nic nie jeżdzi i nawet ludzi nie widać
Ja już się odkopałam do szosy ,ale co mi z tego jak szosa nieprzejezdna
Może wreszcie jakiś pług do nas też dotrze