Dzisiaj dam Ci spokój, ale jutro proszę wkleić kilka zdjęć.
Kwiatoterapia u Asi
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kwiatoterapia u Asi
Fajnie, że wróciłaś.
Dzisiaj dam Ci spokój, ale jutro proszę wkleić kilka zdjęć.
Dzisiaj dam Ci spokój, ale jutro proszę wkleić kilka zdjęć.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiatoterapia u Asi
Asiu, mam nadzieję że nabrałaś nowej energii
Bardzo czekam na zdjęcia, pewnie wiele nowych kwiatów cieszy oko u Ciebie, może też jacyś mali ogrodowi goście się pojawili... 
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiatoterapia u Asi
Aniu Zielona, energii nabrałam, dziękuję. Ale roboty tyle, że "nie ma czasu taczek załadować".
A z tymi gośćmi to trafiłaś
, choć właściwie to wcale nie jest śmieszne, podczas mojej nieobecności wróciły nornice i drążą jak szalone. I pojawiło się coś jeszcze, średnica wykopanej nory to ok. 12cm. Jestem zaniepokojona, co to może być. Popromienna nornica?
Gosiu, już wklejam świeże fotki.
Na początek róże:

Kwitną też hortensje, powojniki, lawenda i lilie.
Zastanawiam się skąd wziąć więcej czasu. Brakuje mi go ostatnio na wszystko.
Nie rozpisuję się zatem, ponieważ mam kolosalne zaległości w zwiedzamiu Waszych ogrodów.
Zmykam więc na obchód
A z tymi gośćmi to trafiłaś
Gosiu, już wklejam świeże fotki.
Na początek róże:

Kwitną też hortensje, powojniki, lawenda i lilie.
Zastanawiam się skąd wziąć więcej czasu. Brakuje mi go ostatnio na wszystko.
Nie rozpisuję się zatem, ponieważ mam kolosalne zaległości w zwiedzamiu Waszych ogrodów.
Zmykam więc na obchód
Re: Kwiatoterapia u Asi
Asiu u mnie Berleburg też taka śliczna,długo trzymała kwiaty.Dzisiaj ,po deszczach ogłowiłam większość róż.Zrobiło się tak pusto.
Dobrze,że kwitną lilie i liliowce a także inne kwiaty.
Duchesse de Rohan kupiłam w Czechach u P.Sipa.(zamówiłam dość dużo róż właśnie tam)
Eskimo jest tak sztywny jakby stał na warcie
Sam kwiat też taki mocny.Jednym słowem udany zakup tylko powinnam mieć co najmniej 3 szt.
Czy Larissa jest taka jak w katalogu czy może jednak blada
Dobrze,że kwitną lilie i liliowce a także inne kwiaty.
Duchesse de Rohan kupiłam w Czechach u P.Sipa.(zamówiłam dość dużo róż właśnie tam)
Eskimo jest tak sztywny jakby stał na warcie
Czy Larissa jest taka jak w katalogu czy może jednak blada
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiatoterapia u Asi
Asiu, nie takich gości miałam na myśli
12 cm norka. No spora. Może królik, jakby był biały i w kamizelce, to cyknij fotkę
Żarty żartami, ale mam nadzieję że opanujesz sytuację.
Wspaniałe róże. Rabaty delikatne w tych pastelowych kolorach, widok kojący. No i wszystko takie zadbane. Masz jakiegoś ogrodnika na etacie?
Żarty żartami, ale mam nadzieję że opanujesz sytuację.
Wspaniałe róże. Rabaty delikatne w tych pastelowych kolorach, widok kojący. No i wszystko takie zadbane. Masz jakiegoś ogrodnika na etacie?
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kwiatoterapia u Asi
O rany, jakie masz super róże!!!! Ja chcę Knirpsa!!! Skąd on? Może ukorzeni się jakiś zasypany pędzik?
Moje często wypuszczają korzenie, bo ja sadzę zakrywając szyjkę korzeniową (tym sposobem sprezentowałam sąsiadom the Fairy, ale widziałam przy przesadzaniu, że LO też chętnie się ukorzenia, i chyba Charles A. tak miał).
Super jeszcze jest Pepita (zastanawiałam się nad nią na jesieni, ale jakoś nie mogłam znaleźć dobrych zdjęć), Elmshorn jest boski, chyba go sobie muszę sprawić. No i Barleburg też przepiękny, ech... wszystkie piękne
Same rarytasy, Asiu!!!
Co to za lilia na ostatnim zdjęciu? Jakieś cudo nie z tej ziemi (a normalnie mnie lilie nie kręcą)
Super jeszcze jest Pepita (zastanawiałam się nad nią na jesieni, ale jakoś nie mogłam znaleźć dobrych zdjęć), Elmshorn jest boski, chyba go sobie muszę sprawić. No i Barleburg też przepiękny, ech... wszystkie piękne
Co to za lilia na ostatnim zdjęciu? Jakieś cudo nie z tej ziemi (a normalnie mnie lilie nie kręcą)
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiatoterapia u Asi
An-ko, Larissa w pierwszej fazie cudownie różowiusia ale potem faktycznie mocno blednie. Ale kształt kwiatu rekompensuje ten efekt. No i kwiaty długo się utrzymują i nie niszczą się od deszczu i nie ciemnieją.
Daj proszę namiar na tą szkólkę p. Sipy. Czy on sprzedaje wysyłkowo czy trzeba się do niego pofatygować? Czy te róże od niego są zdrowe? A Eskomo dokup koniecznie, jest taka chmmm....
.
Aniu Zielona, zarzucam dzisiaj ekologię i zamierzam wytępić wroga za pomocą świec dymnych, choćby był i białym królikiem (najwyżej dam do potem do wypchania
).
Ogrodnika nie mam, sama tak tyram i na razie mnie to bawi (zobaczymy tylko jak długo) ale jak się działa systematycznie to nawet nie ma tragedii. Do cięższych prac zatrudniam M, ale trzeba go bardzo pilnować bo to jednak szkodnik (miałam okazję nieraz się o tym przekonać
).
Krzysztofie, dziękuję
Dominiczko, Knirpsa mam od Kordesa (zamówiłam bezpośrednio kilkanaście róż, dziś wieczorem wrzucę następne fotki). Kwitnie jak szalony malutkimi kwiatkami i ma fajny pokrój idealnej poduchy. Oczywiście przysypię parę gałązek bo też jestem ciekawa czy się ukorzeni. Jak będzie sukces to masz jak w banku. Pepita jest absolutnie wspaniała. Ma tak gęsto upakowane płatki, że wyglądają jak pomponiki. Elmshorna - koniecznie! Kwitnie do grudnia, no i ten kolor! Kwiaty są bardzo trwałe i się nie osypują (choć nie pachną). Lilia była oznaczona jako Fryderyk Chopin i ze względów muzyczno-patriotycznych kupiłam kilka cebul. W pierwszym roku kwiatów była normalna ilość ale w tym roku Frycek przeszedł sam siebie.
Daj proszę namiar na tą szkólkę p. Sipy. Czy on sprzedaje wysyłkowo czy trzeba się do niego pofatygować? Czy te róże od niego są zdrowe? A Eskomo dokup koniecznie, jest taka chmmm....
Aniu Zielona, zarzucam dzisiaj ekologię i zamierzam wytępić wroga za pomocą świec dymnych, choćby był i białym królikiem (najwyżej dam do potem do wypchania
Ogrodnika nie mam, sama tak tyram i na razie mnie to bawi (zobaczymy tylko jak długo) ale jak się działa systematycznie to nawet nie ma tragedii. Do cięższych prac zatrudniam M, ale trzeba go bardzo pilnować bo to jednak szkodnik (miałam okazję nieraz się o tym przekonać
Krzysztofie, dziękuję
Dominiczko, Knirpsa mam od Kordesa (zamówiłam bezpośrednio kilkanaście róż, dziś wieczorem wrzucę następne fotki). Kwitnie jak szalony malutkimi kwiatkami i ma fajny pokrój idealnej poduchy. Oczywiście przysypię parę gałązek bo też jestem ciekawa czy się ukorzeni. Jak będzie sukces to masz jak w banku. Pepita jest absolutnie wspaniała. Ma tak gęsto upakowane płatki, że wyglądają jak pomponiki. Elmshorna - koniecznie! Kwitnie do grudnia, no i ten kolor! Kwiaty są bardzo trwałe i się nie osypują (choć nie pachną). Lilia była oznaczona jako Fryderyk Chopin i ze względów muzyczno-patriotycznych kupiłam kilka cebul. W pierwszym roku kwiatów była normalna ilość ale w tym roku Frycek przeszedł sam siebie.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kwiatoterapia u Asi
To ja tak spróbuję z Pink Hitem (można zdrapać trochę skórki, choć moje ukorzeniały się zupełnie bez mojej ingerencji.
Chopin piękny, gdzie sprzedają takie cebulki? Ja jestem zupełnie zielona, jeśli chodzi o lilie
Edit: mogę prosić o zbliżenie kwiatów Frycka? W sieci nie mogę znaleźć
Chopin piękny, gdzie sprzedają takie cebulki? Ja jestem zupełnie zielona, jeśli chodzi o lilie
Edit: mogę prosić o zbliżenie kwiatów Frycka? W sieci nie mogę znaleźć
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiatoterapia u Asi
Dominiczko, Chopina kupiłam w PNOS-ie w Al. Krakowskiej. W sieci faktycznie ubogo jeśli chodzi o tą odmianę. Znalazłam kiedyś tylko 3 wzmianki i to bez zdjęcia. Ale moje cebulki kupiłam normalnie opakowane w torebce ze zdjęciem (są identyczne jak na zdjęciu) więc nie wiem co o tym myśleć. Chopin z bliska:

Czy wybierasz się w sobotę na zlot w OB w Alejach?

Czy wybierasz się w sobotę na zlot w OB w Alejach?
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kwiatoterapia u Asi
Piękne są - będę musiała chyba pofatygować się do PNOS-u (choć to koniec świata
) - wiosną się kupuje, czy jesienią? Czy lilie trzeba wykopywać?
Tak, wybieram się. Mam nadzieję, że się uda, bo Rysiek niedomaga (problemy z nogą, nie może chodzić). Ale postaram się być choć na chwilę.
Tak, wybieram się. Mam nadzieję, że się uda, bo Rysiek niedomaga (problemy z nogą, nie może chodzić). Ale postaram się być choć na chwilę.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Kwiatoterapia u Asi
Asiu zdjęcia róż zrobiłaś przepiękne...Charmant wygląda podobnie jak u mnie,wydaje mi się ,że w Powsinie były bardziej pełne ,może w drugim roku ich kwitnienia będą podobne...Elmshorn u mnie trochę bardziej wypłowiały na słońcu...
Mogę Ci dać adres strony Sipa ,bo zamawiałam u niego na wiosnę róże min i dla Ani...
http://sipruze.wz.cz/ można się z nim porozumieć przez e-mail i złożyć zamówienie.Krzaczki wysyła bardzo dorodne...
Mogę Ci dać adres strony Sipa ,bo zamawiałam u niego na wiosnę róże min i dla Ani...
http://sipruze.wz.cz/ można się z nim porozumieć przez e-mail i złożyć zamówienie.Krzaczki wysyła bardzo dorodne...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kwiatoterapia u Asi
A kysz kusicielko, nawet tam nie wchodzę
Asiu - patrzę na te twoje róże, patrzę, i nie mogę się napatrzeć

Asiu - patrzę na te twoje róże, patrzę, i nie mogę się napatrzeć
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kwiatoterapia u Asi
Dziewczyny mam nadzieję, że się spotkamy. Postarajcie się
Asiu, róże masz przepiękne. Czy w W-wie można dostać takie okazy? U nas strasznie ubogo jeśli chodzi o róże.
Chopin cudny. Ma niesamowita ilość kwiatów, chyba, że to kilka cebulek.
Asiu, róże masz przepiękne. Czy w W-wie można dostać takie okazy? U nas strasznie ubogo jeśli chodzi o róże.
Chopin cudny. Ma niesamowita ilość kwiatów, chyba, że to kilka cebulek.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kwiatoterapia u Asi
Gosia, będę się starać z całych sił
Jeśli chodzi o róże, to nie wiem, bo ja mało jeżdżę (wiem, że jest nieźle zaopatrzony sklep Świat Róż w Łomiankach, ale czy takie nowości mają, to nie wiem).
- asia0809
- 1000p

- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiatoterapia u Asi
Dominiczko, kupowałam wiosną ale cebule lilii dostępne są także jesienią i nie ma specjalnie znaczenia kiedy się sadzi. Lilii się nie wykopuje, bardzo dobrze zimują i co roku niezawodnie kwitną. Któreś z lilii są podobno bardziej wrażliwe (orientalne albo azjatyckie) mam oba rodzaje i na szczęście oba są odporne. Cieszę się, że spróbujesz dotrzeć na spotkanie. A co się stało Twojemu Ryśkowi? Mam nadzieję, że nic poważnego (jakoś przeoczyłam w Twoim wątku). Niech szybciutko dochodzi do siebie bo inaczej to kto Ci będzie pomagał? A na róze patrz do woli (ja też tak oglądałam a teraz muszę na odwyk
)
Nelu, dziękuję za namiary. Już tam byłam i wsiąkłam zupełnie
. Dominika miała rację, żeby tam nie wchodzić
. U mnie Elmshorn też płowieje ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Nawet wydaje mi się, że ładnie to wygląda. Grugi Elmshorn, posadzony tak, że słońce ma tylko do południa trzyma kolor bardzo dobrze. Dziękuję za miłe słowa.
Gosiu, Ja jestem typem uprawiającym turystykę ogrodniczą (ku rozpaczy mojego M). Jak gdzieś jedziemy i wypatrzę jakąś szkółkę to musi zawracać na ręcznym, bo wie, że będę mu truła do końca podróży
. No i kupuję też wysyłkowo (Rosarium, Ćwik, Allegro, Kordes i teraz mam nadzieję, że i Stipa, w Świecie Róż, o którym pisała Dominika też jest duży wybór)
Chopin jest posadzony po 3 cebule razem ale i tak ma dużo kwiatów na pędzie.
Nelu, dziękuję za namiary. Już tam byłam i wsiąkłam zupełnie
Gosiu, Ja jestem typem uprawiającym turystykę ogrodniczą (ku rozpaczy mojego M). Jak gdzieś jedziemy i wypatrzę jakąś szkółkę to musi zawracać na ręcznym, bo wie, że będę mu truła do końca podróży
Chopin jest posadzony po 3 cebule razem ale i tak ma dużo kwiatów na pędzie.


