Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
- marta325
- 1000p

- Posty: 1437
- Od: 15 lip 2012, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rotterdam/Kielce
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Ja tez wpadlam sie przywitac
. Masz takie same marzenia jak ja, ale ja jestem dopiero na starcie. Z botanikow nie mam nic
Na temat zdjec nawet sie nie wypowiem, bo po prostu cudne sa 
-
agnieszka7855
- 50p

- Posty: 52
- Od: 21 paź 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Storczyki przecudne. Będę tutaj częściej zaglądała, żeby je podziwiać.
Pozdrawiam Aga
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Nie klam Martusiu,masz Violacea 
- marta325
- 1000p

- Posty: 1437
- Od: 15 lip 2012, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rotterdam/Kielce
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
actus pisze:Nie klam Martusiu,masz Violacea
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
No w sumie tych botanicznych jest nie za wiele, raptem coś koło 60-ciu. Ale niektóre pewnie nie do zdobycia.. Hybryd nawet nie wymienię, będę sobie zbierał takie jakie mi się spodobają - a co "stać mnie" 
- marta325
- 1000p

- Posty: 1437
- Od: 15 lip 2012, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rotterdam/Kielce
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
To mi brakuje jeszcze tylko 59OnArt pisze:No w sumie tych botanicznych jest nie za wiele, raptem coś koło 60-ciu. Ale niektóre pewnie nie do zdobycia.. Hybryd nawet nie wymienię, będę sobie zbierał takie jakie mi się spodobają - a co "stać mnie"
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
marta325 pisze:To mi brakuje jeszcze tylko 59OnArt pisze:No w sumie tych botanicznych jest nie za wiele, raptem coś koło 60-ciu. Ale niektóre pewnie nie do zdobycia.. Hybryd nawet nie wymienię, będę sobie zbierał takie jakie mi się spodobają - a co "stać mnie"
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Czyli wyszłaś już na ostatnią prostąmarta325 pisze:To mi brakuje jeszcze tylko 59OnArt pisze:No w sumie tych botanicznych jest nie za wiele, raptem coś koło 60-ciu. Ale niektóre pewnie nie do zdobycia.. Hybryd nawet nie wymienię, będę sobie zbierał takie jakie mi się spodobają - a co "stać mnie"
- marta325
- 1000p

- Posty: 1437
- Od: 15 lip 2012, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rotterdam/Kielce
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Trzeba było sobie kupić kamerkę, to byś miała zarejestrowane kwitnienia przez cały czas nieobecności w domu.marta325 pisze:![]()
Ale jak nic nie popsuje, to niedługo mi zakwitnie mój jednak
. Byle nie w czasie gdy będę w Polsce
- marta325
- 1000p

- Posty: 1437
- Od: 15 lip 2012, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rotterdam/Kielce
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Rodzina bedzie mi na biezaco relacje zdawac
Na skypie pokazywac 
Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Po raz kolejny zakwitła hybryda I-rzędowa - pH. Guadelupe Pineda. Jeszcze nie do końca otwarty i jeszcze nie pachnie, ale za kilka dni, zapach będzie wyraźny.


Re: Moje (a w zasadzie żony) storczyki.
Cudo!!!!
Rewelacyjnie sie wybarwila!Gratuluje






