iwciach pisze:Na tym ostatnim zdjęciu ( nie wiem czy dobrze widzę,koło klona) jest berberys? Pięknie się przebarwia. Czy wiesz może jaka to odmiana?
Iwonko, to nie berberys, to irga. Bardzo jest ekspansywna i zacienia mi resztę roślin. Muszę ją mocno przycinać. Na dodatek się rozsiewa i co roku muszę likwidować nowe siewki. Ma jedną zaletę, której nie mają inne irgi-jest całkowicie mrozoodporna, więc nie muszę co wiosnę wycinać przemarzniętych gałązek.
-- 3 lis 2011, o 13:14 --
Grzesik pisze:Danusiu, widzę, że i u Ciebie kolorów nie brakuje, piękna jesienna szata
Ja do klona palmowego robię trzecie podejście, poprzednie mi wypadły, mimo, że rosły w gruncie
Teraz mam 'Asahi Zuru' (prezencik) do trzech razy sztuka ;)
Moje klony palmowe przeżyły wszystkie w donicach ubiegłą zimę. Najwrażliwsze na grzyba są podobno klony z odmiany dissectum (m in. Garnet, który mi padł późną wiosną w gruncie). Mam nadzieję, że pozostałe wykażą większą odporność i przetrwają zimę. Dwa posadziłam do gruntu. W donacach zostały mi 3 sztuki. Jak się dobrze okryje i postawi w ciepłym, zacisznym miejscu to dzadzą radę. Tylko nie wiem jak poradzą sobie te w gruncie.
Kostka jeszcze została na przyszły rok na obramowania grządek jest więc szansa na nową rabatę kosztem trawnika. Już obliczyłam, że rabatka mogłaby pomieścić z 5 iglaków. :P Najwiekszy problem mam z z 2 dąbkami. Muszę coś pokombinować z borówkami. Coś przenieść, przesadzić i miejsce się znajdzie. 
,cieszę się ,ze dąbki tak ładnie sie przyjęły 
,przekonamy się wiosną 
. Napisz mi proszę, jak będziesz zimowała tego klonika w donicy?
