Mój ogródek - cilla77

[Isia]

dziękuję Kasiu oczywiście że wlazłam do Gosi i podziwiałam nie tylko Chopina..... ma piękne róże u Ciebie też ślicznie mam nadzieję że i moje angielki pokażą w przyszłym roku co potrafią Pozdrawiam

[cilla77]

Piękny dziś słoneczny dzień a mnie zamiast w ogrodzie pracować i słoneczka ostanie promienie łapać przyszło w łóżku leżeć i przeziębienie leczyć A Wy pewnie wszyscy w ogrodach?! A mnie na poezji czytanie naszło! To i Wam jeden wiersz przesyłam......z pozdrowieniami

Jesienny dzień

Panie: juz czas. Wielki był lata dzień.
Na pola wypuść Twych wichrów nadmiary
i na zegary słoneczne rzuć cień.

Każ ostatnim owocom, aby pełe były
i daj im jeszcze dwa dni południowe,
naglij je do spełnienia i wpędź w winne żyły
ostatnią słodycz w ciężkie grona zdrowe.

Kto teraz domu nie ma, już go nie zbuduje.
Kto teraz jest samotny, samotność poczuje
i będzie czuwał, czytał, pisał długie listy
i po alejach długich niespokojnie
wędrować będzie w bezlistny czas dżdżysty

Rainer Maria Rilke













Nowy nabytek o nazwie Roca








Angielka NN




NN

[Bogusia2]

Kasiu kochana, bardzo mi przykro, że jesteś przeziebiona. Sliczny wiersz i sliczne nastrojowe zdjęcia. Czy to są wionogrona z Twojego ogrodu!? Jak się nazywa ta pierwsza róża na dwóch kolejnych zdjęciach. Wiecej napiszę Ci na PW ale teraz czekam na przyjaciółkę i będzie co tygodniowy brydż. Jeśli lubisz taniec to polecam Taniec z gwiazdami na TVN a po nim Teraz albo nigdy, jedyny serial jaki ogładam. Zdrowiej szybko.

[x-T-s]

też oglądam tylko "teraz albo nigdy"


kuruj się kuruj......ale na pocieszenie od jutra nie ma słoneczka

[hanka55]

Kasiek, boooskie zdjęcia !
Byłam z psami i u nas tylko zółć i zieleń,
a u Ciebie kolory aż kipią.
Cudownie, energetycznie, rajsko. :P
Chlorella, normalnie zazdrość mnie żre.

[cilla77]

Bogusiu, tak to winne zbiory z mojego ogrodu. Walczyłam o nie od wczesnej wiosny, tzn. walczyłam z mączniakiem bo w zeszłym roku takie ilości owocu musiałam wyrzucić. Owoc zaatakowany w drugiej połowie lata do niczego się nie nadawał.
Róża na pierwszych zdjęciach to Augusta Luise - piękna rzeczywiście, mam ją pierwszy sezon, pachnąca, troszkę choruje na plamistość.

Haniu, Tess dzięki za odwiedzinki. Jeszcze trochę a u mnie też wszystko straci kolorki tym bardziej że wczesniej chcę się zabrać za jesienne porządki. na razie jednak dopadło mnie choróbsko a do pracy chodzić trzeba.

[onka37]

jejejej jak u Ciebie jeszcze pięknie!

[Bogusia2]

Kasiu a wiesz, że mi się wydawało, że to Maria Luiza ale nie śmiałam się"wychylić' . Zajrzyj prosze na PW i powiedz mi co to za cudo czerwone na pierwszym zdjęciu po kwiatach w wazonach.

[x-T-s]

Róża której szukasz od od wczoraj we wszystkich Castoramach po 6,74

[Karo]

Piękne,wymowne a jednocześnie smutne.
Jesień jest czy może być piękna ... ale po niej nie ma już nic ...
nic aż do wiosny.to najtrudniejsze chwile dla mnie,oj żeby były momentem tylko

[aguskac]

Przecudnie u Ciebie, jestem oczarowana. Zadbane, kolorowe, ze smakiem, pięknie Dopieszczasz każdy zakątek.
Smakowite winogrona Fajny pomysł z ta pergolką. Nie myślałaś nad tym, by zmienić jej kolor na brąz lub bardzo ciemną zieleń? Ta biel jest dość kontrastowa. Ciemniejsza barwa wtopiłaby ją w to urokliwe otoczenie.
Zachwycają mnie Twoje hortensje, jakie ogromne. Moje w tym roku załatwił majowy przymrozek i nici z kwiecia
A róże.... poezja. Zresztą co by nie wymienić ................ Pozdrawiam cieplutko Aga

[Isia]

Kasiu zdrowiej szybko chociaz lekkie chorowanko tez ma swoje plusy można poszaleć na forum i trochę dłużej posiedziec w nim niż zwykle Pozdrawiam cieplutko

[Kocina]

Zafascynował mnie ten owad! W powietrzu niczym koliber spijał nektar przekwitających floksów, głośno brzecząc i szybko się przemieszcając. Cudowny! Ktoś go zna?

cilla - to fruczak gołąbek
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fruczak_go%C5%82%C4%85bek

Pierwszy raz do Ciebie zawitałam i jestem oszołomiona anabelle i zachwycona Twoim ogrodem. Sama próbuję stworzyć ładny ogródek i będę zaglądać po inspiracje. U Ciebie nawet jesienią nie jest buro

[Bogusia2]

Dobry wieczór Kasiu. Nie wydaje mi się, żeby udało mi się kupić sadzonki Boniki. Dziś jeździłam do dużych centrów ogrodniczych, kupiłam owszem trochę róż, ale Boniki nie ma. Chyba się na nia obraże i razem z Toba kupię dwie Warwick Castle. A Ty juz swoje Warwicki kupiłaś? Mam nadzieję, że już się dobrze czujesz. Wiesz, odwołuję wszystko co powiedziałam złego o Red Fairy. Dopiero musiałam zrobić zdjęcie, żeby się dopatrzyć jaka jest urocza i nawet zawiązała maleńkie czerone owocki wielkości ziarnka zielonego groszku. Bardzo mnie tym rozczuliła.

[martaw]

Kasiu! Pobiegałam po Twoim ogrodzie tam i z powrotem zachwycając się wszystkim! Ślicznie masz. Piękne i zdrowe roślinki. Widać, że poświęcasz im dużo czasu. Będę tu wracać. Do ulubionych!