A zamiuś z dobrych rączek to i ładnie rośnie. Tak jak i pozostałe roślinki
Treissi na zielono cz.2
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Kasiu ja już z tych nerwów na gloksynię, jakoś przestałam zwracać na nią uwagę. Podparłam ją patykiem do szaszłyków, bo się przewracała na bok i tak sobie stoi. Zagladam do niej jedynie żeby podlać i nie wyczekuję na kwiaty. Nie przesadzając ona ma pierwsze pąki już jakieś 4 miesiące i wcale się nie rozwijają
A zamiuś z dobrych rączek to i ładnie rośnie. Tak jak i pozostałe roślinki
A zamiuś z dobrych rączek to i ładnie rośnie. Tak jak i pozostałe roślinki
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
-
Reposit-09
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
A mi zamek marnieje. Chyba przedobrzyłam z ostatnim podlaniem
bo jedna gałązka po prostu się przewróciła. Wsadziłam palca w doniczkę i natknęłam się na breję. Szybciorem go przesadziłam do innego podłoża usuwając resztki zgnilizny. Na szczęście padła tylko jedna bulwa. Jedyne co pocieszające jest w tym wszystkim, to że mój zamek będzie miał 6 młodych liści bo tyle miał pod ziemią kiełków 
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Karinko moja babcia kiedyś miała sporo różnego kolorku gloksyni. Cudnie kwiatły. Niestety nie została żadna. Mam taką ciotkę, która mimo, że u niej kwiaty rosnął ładnie, to jak weźmie kawałek jakiejś roślinki to ona u nas zawsze pada
No i tak pożegnaliśmy nie tylko gloksynie, ale też kilka innych. Nawet sobie nie wyobrażasz co przeżywałam, jak wzięła kawłki złamanej draceny goldsefiany. Mało się nie popłakałam jak babcia powiedziała mi, że jej dała. Na szczęście nic się nie stało- może dlatego, że gałązki były złamane przez kota
Kasiu strasznie mi przykro, że przelałaś zamio. Ja je podlewam bardzo mało, więc jeśli już to grozi im zasuszenie
Wiesz co zauważyłam, że marnirją Ci roślinki, które mi wysłałaś. Mam nadzieję, że nie mam ręki jak moja wyżej opisana ciotka
Może to jakieś rodzinne
Dziewczyny, które wysyłałyście mi kwiaty przyznawać się, czy Wam nie padły roślinki
Kasiu strasznie mi przykro, że przelałaś zamio. Ja je podlewam bardzo mało, więc jeśli już to grozi im zasuszenie
Dziewczyny, które wysyłałyście mi kwiaty przyznawać się, czy Wam nie padły roślinki
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Moniko
ja mam też ciotkę która jak spojrzy na kwiata który jej się podoba to na drugi dzień kwiat marnieje.Teraz to jak widzę że idzie do nas to przyjmujemy ją w pokoju ,z którego biegusiem wynosimy kwiaty (zostawiamy tylko te co i ona ma u siebie i nie będzie chciała sadzonki)
ja mam też ciotkę która jak spojrzy na kwiata który jej się podoba to na drugi dzień kwiat marnieje.Teraz to jak widzę że idzie do nas to przyjmujemy ją w pokoju ,z którego biegusiem wynosimy kwiaty (zostawiamy tylko te co i ona ma u siebie i nie będzie chciała sadzonki)
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Ja też zamka baaardzo rzadko podlewam, bo przed tym feralnym podlaniem nie był podlewany ponad 1,5 miesiącatreissi pisze:
Kasiu strasznie mi przykro, że przelałaś zamio. Ja je podlewam bardzo mało, więc jeśli już to grozi im zasuszenieWiesz co zauważyłam, że marnirją Ci roślinki, które mi wysłałaś. Mam nadzieję, że nie mam ręki jak moja wyżej opisana ciotka
Może to jakieś rodzinne
![]()
To że mi zmarniały Calatee i maranta, to moja wina, i proszę tu siebie nie winić. Z braku miejsca postawiłam je u siostry w sypialni, a ze ona ma tam znacznie cieplej i bardziej suche powietrze to kwiatki zaczęły podupadać na zdrowiu, mimo, że były zraszane w każdej wolnej chwili. Teraz wróciły na stare śmieci i wracają do formy
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Wow wow, wow. Nie powiem nic więcej.
Cudny avatarek
Cudny avatarek
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"



