Na razie skalniak pod śniegiem i nie mogę sprawdzić.
Ogródek KaRo - cz.4
-
x-d-a
Śliczne pokazałaś sasanki.
A do tego jesteś, kochana, jak zwykle skarbnicą wiedzy.
Bardzo się zdziwiłam, jak w zeszłym roku moje ukochane sasanki po prostu ...zniknęły. Teraz już wiem, że są krótkowieczne i po 4 latach miały prawo się zmęczyć.
Tym prędzej muszę pognać do ogrodniczego i kupić kilka sadzonek tych pięknych kwiatków.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
A do tego jesteś, kochana, jak zwykle skarbnicą wiedzy.
Bardzo się zdziwiłam, jak w zeszłym roku moje ukochane sasanki po prostu ...zniknęły. Teraz już wiem, że są krótkowieczne i po 4 latach miały prawo się zmęczyć.
Tym prędzej muszę pognać do ogrodniczego i kupić kilka sadzonek tych pięknych kwiatków.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Krysiu, to cenna informacja. Do tej pory tylko jedna sasanka zginęła mi i to zaraz w drugim roku po posadzeniu, pozostałe jakoś się trzymają w tym jedna co najmniej od 2003 roku i w tym roku nadal jest. Może to takie wyjątki, które potwierdzają regułę ale na wszelki wypadek zacznę wysiewać nasionka.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj KaRo poczytałam sobie u Ciebie o sasankach wiesz że tego nie wiedziałam ja swoje mam od wielu lat i mi nigdy nie zginęły .ja je ciągle dzielę przesadzam w rożne miejsca i rozdaję ,może dlatego mi do tej pory nie zginęły .Dzięki Tobie poobserwuję je nie będę dzielić i zobaczę czy mi zginą.
Genia
Genia
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22088
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witajcie... Jak to w życiu bywa , od każdej reguły są wyjątki,
pewnie dotyczą również uprawy sasanek.
Pewnie na ich właściwości ma wpływ wiele czynników,
przecież w ich naturalnym środowisku nikt ich nie dosiewa i nie dzieli a jednak są,
rozsiewają się czego u mnie nie podejmują absolutnie samoistnie.
Dziwne ale prawdziwe.
Mam je od początku zabawy w ogródek i ... mam.. ale bywa różnie.
Najbardziej narażone na wyginięcie są mieszańce tak zwane sasanki ogrodowe.
To krzyżówki,które nie gwarantują wiecznej obecności w naszych ogródkach ,
jednak ich czas nie koniecznie wynosi 1 rok czy max. 5 lat.
Nie gwarantują również powtórzenia cech matecznych z wysianych przez nas nasion.
To nie w obydwu aspektach jest udowodnione przez szereg lat badań i obserwacji ,
jednak nie jest bezwzględną zasadą.
Dlatego szukając przyczyn zniknięcia sasanek z ogrodu należy wziąc również ten aspekt pod uwagę.
Nie musi to być jedyna przyczyna ale bardzo bardzo prawdopodobna.
Ja uważam,że główna i o tym tutaj piszę.
Oczywiście jest mi miło ,że dzielicie się ze mną swoimi doświadczeniami w uprawie nie tylko sasanek.
To jest ok.
Pozdrawiam wszystkich.

pewnie dotyczą również uprawy sasanek.
Pewnie na ich właściwości ma wpływ wiele czynników,
przecież w ich naturalnym środowisku nikt ich nie dosiewa i nie dzieli a jednak są,
rozsiewają się czego u mnie nie podejmują absolutnie samoistnie.
Dziwne ale prawdziwe.
Mam je od początku zabawy w ogródek i ... mam.. ale bywa różnie.
Najbardziej narażone na wyginięcie są mieszańce tak zwane sasanki ogrodowe.
To krzyżówki,które nie gwarantują wiecznej obecności w naszych ogródkach ,
jednak ich czas nie koniecznie wynosi 1 rok czy max. 5 lat.
Nie gwarantują również powtórzenia cech matecznych z wysianych przez nas nasion.
To nie w obydwu aspektach jest udowodnione przez szereg lat badań i obserwacji ,
jednak nie jest bezwzględną zasadą.
Dlatego szukając przyczyn zniknięcia sasanek z ogrodu należy wziąc również ten aspekt pod uwagę.
Nie musi to być jedyna przyczyna ale bardzo bardzo prawdopodobna.
Ja uważam,że główna i o tym tutaj piszę.
Oczywiście jest mi miło ,że dzielicie się ze mną swoimi doświadczeniami w uprawie nie tylko sasanek.
To jest ok.
Pozdrawiam wszystkich.
- agrazka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
ciekawie piszesz.
Ja z tych co nie mam
kupowałam, siałam, znikają...
W tamtym roku miałam 2 szt. zobaczymy w tym
Ja z tych co nie mam
W tamtym roku miałam 2 szt. zobaczymy w tym
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
U mnie chyba więcej teraz spadło niż wcześniej. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Witaj KaRo !
Pospacerowałem dzisiaj trochę po Twoim wspaniałym ogrodzie , również we wcześniejszych częściach watku
i jestem pełem zachwytu , cudny ogród !
i super klimat .
Piękne sasanki Wkleiłaś :P . Czy mi się wydaje czy obniżyła się Twoja liczba postów... ? , dałbym sobie głowę uciąć , ży było ponad 11 tyś.
? . Kurczę ja tyle do końca życia nie napiszę
.
Pozdrawiam serdecznie
Pospacerowałem dzisiaj trochę po Twoim wspaniałym ogrodzie , również we wcześniejszych częściach watku
Piękne sasanki Wkleiłaś :P . Czy mi się wydaje czy obniżyła się Twoja liczba postów... ? , dałbym sobie głowę uciąć , ży było ponad 11 tyś.
Pozdrawiam serdecznie
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22088
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witam .
Zimnooooooooo ,szron na dachach i na ziemi
Świeci już ostre słońce ... więc pewnie pogoda się wyklaruje ale nie jest to najlepsze dla pękających już pąków liściowych a kwiatowych tym bardziej.
Masz rację Arturze,
namachałam trochę tych postów
Forum daje wszystkim równe szanse w gawędzeniu ,jestem pewna,że i Ty osiągniesz wkrótce zadowalający Cię poziom
O moim liczniku decyduje dużo czynników, jak choćby czas i to,że jest to moje ulubione hobby ,
gadam więc jak opętana .Wierzę,że moja gadulstwo nie jest czcze,że raczej przydaje się
Jesteś spostrzegawczy,faktycznie nastąpiła zmiana w ilości postów,
Admin wyjaśnił takie przypadki tutaj.
Pozdrawiam serdecznie
Zimnooooooooo ,szron na dachach i na ziemi
Świeci już ostre słońce ... więc pewnie pogoda się wyklaruje ale nie jest to najlepsze dla pękających już pąków liściowych a kwiatowych tym bardziej.
Masz rację Arturze,
Forum daje wszystkim równe szanse w gawędzeniu ,jestem pewna,że i Ty osiągniesz wkrótce zadowalający Cię poziom
O moim liczniku decyduje dużo czynników, jak choćby czas i to,że jest to moje ulubione hobby ,
gadam więc jak opętana .Wierzę,że moja gadulstwo nie jest czcze,że raczej przydaje się
Jesteś spostrzegawczy,faktycznie nastąpiła zmiana w ilości postów,
Admin wyjaśnił takie przypadki tutaj.
Pozdrawiam serdecznie


