Ogórek - polecane odmiany cz.1
-
- 200p
- Posty: 303
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
JA TEŻ MAM ZAMIAR KUPIĆ TĘ ODMIANĘ . Ile razy pryskałeś ogórki przeciwko grzybom ?
jak długo się utrzymały?
jak długo się utrzymały?
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7601
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Szukając odmian ogórków bez goryczki natknęłam sie na dwie odmiany partenokarpne z Przyborowia koło Dębicy (zakład ogrodniczy). Są to ; Bartek F1- na sałatki i małosolne i Gniewko F1- na sałatki i do kiszenia.
Niestety, w Dębicy tylko jeden sklep miał od nich nasiona. Myślę, że w lutym je dopadnę. Czy jakaś firma je sprzedaje w necie - nie wiem, sprzedaży wysyłkowej w Przyborowie nie prowadzą.
Niestety, w Dębicy tylko jeden sklep miał od nich nasiona. Myślę, że w lutym je dopadnę. Czy jakaś firma je sprzedaje w necie - nie wiem, sprzedaży wysyłkowej w Przyborowie nie prowadzą.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Ogórki partenokarpne- jak najbardziej. Trzeba tylko wyjaśnić forumowiczom, że do kiszenia na zimę się nie nadają. Tak gwoli uzupełnienia, bo naród się rzuci na nasiona a potem trzeba będzie w zimie słoiki w kanał.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Więc radzę nie pokładać w miedzianie zbytnich nadziei co do skuteczności zwalczania mączniaka ogórka.mousefishyork pisze: Będę wdzięczna za rady.
Pozdrawiam
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 578
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Polecam holenderską odmiane Tempesta, ogórek do konserwowania czy kiszenia, smak aromat oraz przekrój poprzeczny idealny. Wysoka odporność na mączniaka.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Ja co roku siałam Polan ,ale zawiodłam się na tej odmianie dwa lata temu i teraz sieję Śremski i Julian i jestem bardzo zadowolona. Oba gatunki nadają się zarówno do kiszenia,jak i do konserwowania i nic się nie psuje
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Witaj mousefishyork .
Wydaje mi się, że każdy ma swoją ulubioną odmianę i tą drogą to nie dojdziesz co wybrać.
Kup kilka różnych odmian i sama się przekonasz co Tobie pasuje. My w tamtym roku mieliśmy Śremskiego i jakiś korniszonowy. Oba mi pasują.
Kupione na targu sadzonki ( nie wiem jakie ) też były ok.
Życzę powodzenia .
Wydaje mi się, że każdy ma swoją ulubioną odmianę i tą drogą to nie dojdziesz co wybrać.
Kup kilka różnych odmian i sama się przekonasz co Tobie pasuje. My w tamtym roku mieliśmy Śremskiego i jakiś korniszonowy. Oba mi pasują.
Kupione na targu sadzonki ( nie wiem jakie ) też były ok.
Życzę powodzenia .
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Dziękuję Wam bardzo.
Trochę mi się w głowie rozjaśniło.
Zastosuję się do rady, żeby wypróbować kilka odmian.
Posadzę jeszcze raz Izyda F1 (bo mam kilkanaście ziaren) bardzo mi się spodobała polecana odmiana holenderska Tempesta F1 - to coś co mi bardzo odpowiada.
Na Octopusa też się zdecyduję. Co do Gniewko F1 - bardzo fajna odmiana i już miałam się na nią zdecydować, ale tak jak forumowicz napisał, zależy mi na ogórkach do ukiszenia na zimę, więc muszę zrezygnować.
Znalazłam jeszcze coś takiego - i wydaje mi się że postawię na tę odmianę w szczególności, co o tym myślicie? Advance F1
Trochę mi się w głowie rozjaśniło.
Zastosuję się do rady, żeby wypróbować kilka odmian.
Posadzę jeszcze raz Izyda F1 (bo mam kilkanaście ziaren) bardzo mi się spodobała polecana odmiana holenderska Tempesta F1 - to coś co mi bardzo odpowiada.
Na Octopusa też się zdecyduję. Co do Gniewko F1 - bardzo fajna odmiana i już miałam się na nią zdecydować, ale tak jak forumowicz napisał, zależy mi na ogórkach do ukiszenia na zimę, więc muszę zrezygnować.
Znalazłam jeszcze coś takiego - i wydaje mi się że postawię na tę odmianę w szczególności, co o tym myślicie? Advance F1
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1670
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Witaj po przerwie
Też jestem w fazie poszukiwań odmiany, która by była idealna, nie chorowała i była baaaardzo plenna
Przez dwa lata z rzędu miałam tylko śremskiego, fajnie plonował i dobrze się przechowywał po ukiszeniu. Ale od dwóch lat mnie zawodzi, cały krzak potrafi w ciągu jednej doby uschnąć (nie jest to mączniak), czytałam gdzieś, że to jest typowe dla tej odmiany.
W zeszłym roku oprócz śremskiego, miałam nasionka ze stanów i tutejsze, norweskie. Byłam z nich bardzo zadowolona, dobry plon i nie chorowały, ale były to odmiany partenokarpne. Zaprawiałam je osobno, każdy słoik opisując i te odmiany szły na pierwszy ogień do spożycia. Wczoraj otworzyłam słoik norweskich i troszkę zrobiły się pustawe w środku, ale w smaku pychotka, tydzień temu jadłam te ze stanów, były twarde i pyszne
Reasumując, jak Ci wpadnie w oko jakaś odmiana partenokarpna to nie rezygnuj, są super plenne, pyszne na małosolne i wcale nie takie nietrwałe w kiszeniu.
Powodzenia
Też jestem w fazie poszukiwań odmiany, która by była idealna, nie chorowała i była baaaardzo plenna
Przez dwa lata z rzędu miałam tylko śremskiego, fajnie plonował i dobrze się przechowywał po ukiszeniu. Ale od dwóch lat mnie zawodzi, cały krzak potrafi w ciągu jednej doby uschnąć (nie jest to mączniak), czytałam gdzieś, że to jest typowe dla tej odmiany.
W zeszłym roku oprócz śremskiego, miałam nasionka ze stanów i tutejsze, norweskie. Byłam z nich bardzo zadowolona, dobry plon i nie chorowały, ale były to odmiany partenokarpne. Zaprawiałam je osobno, każdy słoik opisując i te odmiany szły na pierwszy ogień do spożycia. Wczoraj otworzyłam słoik norweskich i troszkę zrobiły się pustawe w środku, ale w smaku pychotka, tydzień temu jadłam te ze stanów, były twarde i pyszne
Reasumując, jak Ci wpadnie w oko jakaś odmiana partenokarpna to nie rezygnuj, są super plenne, pyszne na małosolne i wcale nie takie nietrwałe w kiszeniu.
Powodzenia
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Mój ulubiony Octopus , owocował b.długo ,obficie -sąsiedzi mieli już żółte krzaki ,a ja na swoich tylko pojedyncze listki widywałam odbarwione . Nie chorował ani w tunelu gdzie miałam parę krzaków ,żeby przedłużyć zbiory , ani w polu . Co do kiszenia i marynowania ...do tej pory chrupię pyszne ogóreczki -jędrne i smaczne . Jedyne na co niezbyt się nadaje to pikle -jest zbyt chrupiący i nie wyrasta w olbrzymy . No ale co kto lubi - ja obstaje Octopusa Pozdrawiam .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1330
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Jeśli do kiszenia ja wybieram zawsze z dwóch: śremski lub polan.
W zeszłym roku miałam śremskiego, niepryskany w gruncie długo nie dawał się chorobom i dobrze plonował
W zeszłym roku miałam śremskiego, niepryskany w gruncie długo nie dawał się chorobom i dobrze plonował
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
Dlatego Advance F1 wydał mi się idealnym rozwiązaniem dla wybrednych. Mało komór nasiennych, odporny ponoć na wszystko co najgorsze, więc czego więcej trzeba?
Jeden problem dla mnie ... hlip hlip.. jakoś muszę zdobyć nasionka z polski.
Ło Bozycku - ZAPŁACĘ - TYLKO PRZEŚLIJCIE MI JE TUTAJ... Łiiiiiiii....
Nie no - żartuję - Brata w PL poproszę ... jak znajdzie to prześle - a jak nie to klapa po całości
No i jak Rybko powiadasz, że partenokarpne mogę ukisić, to też spróbuję. Zobaczymy jakie wyniki będą
Jeden problem dla mnie ... hlip hlip.. jakoś muszę zdobyć nasionka z polski.
Ło Bozycku - ZAPŁACĘ - TYLKO PRZEŚLIJCIE MI JE TUTAJ... Łiiiiiiii....
Nie no - żartuję - Brata w PL poproszę ... jak znajdzie to prześle - a jak nie to klapa po całości
No i jak Rybko powiadasz, że partenokarpne mogę ukisić, to też spróbuję. Zobaczymy jakie wyniki będą
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać
AgoM - gdybym miała jakiekolwiek doświadczenie w hodowli ogórków, i nie otrzymywała bardzo tajemniczych porad od forumowicz czym nie pryskać, to bym się zdecydowała na te najbardziej znane odmiany typu śremski. Ale że co zadaję pytanie co robić od samego początku, żeby nie mieć problemów z choróbskami - otrzymuję odpowiedzi, że robię większość źle, zamiast odpowiedzi co robić dobrze...
Nie pryskać miedzią bo to nie pomoże (forumowicz nie bądź tajemniczy ) - to mi właśnie nie pomaga. Mlekiem będę pryskać, bo to jedyny sposób który ogórkom pomoże, i który znam.
W UK nie liczą się dla mnie nazwy środków chemicznych, tylko skład, który sama sobie już jakoś znajdę. Tu nie ma takich środków jak w PL. Niestety.
A na mączniaka czy chorobę ziemniaczaną muszę mieć odporne sadzonki, bo sąsiad hoduje sobie ziemniaczki, i inne "takie" ziemniaczane odmiany, na których liściach często i gęsto widywałam zmiany chorobowe. Muszę się przed sąsiadem chronić
I prosiłabym o rady co z tym fantem zrobić.
Nie pryskać miedzią bo to nie pomoże (forumowicz nie bądź tajemniczy ) - to mi właśnie nie pomaga. Mlekiem będę pryskać, bo to jedyny sposób który ogórkom pomoże, i który znam.
W UK nie liczą się dla mnie nazwy środków chemicznych, tylko skład, który sama sobie już jakoś znajdę. Tu nie ma takich środków jak w PL. Niestety.
A na mączniaka czy chorobę ziemniaczaną muszę mieć odporne sadzonki, bo sąsiad hoduje sobie ziemniaczki, i inne "takie" ziemniaczane odmiany, na których liściach często i gęsto widywałam zmiany chorobowe. Muszę się przed sąsiadem chronić
I prosiłabym o rady co z tym fantem zrobić.