A temat magnolii w moim ogrodzie pozostawiam zatem otwatym.
Moje Arboretum cz.7
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Arboretum cz.7
Karola, ślicznie kwitnie ta tawuła. Czy wiesz jaka to odmiana?
A temat magnolii w moim ogrodzie pozostawiam zatem otwatym.
A temat magnolii w moim ogrodzie pozostawiam zatem otwatym.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.7
Oczywiście pojechałam do Wojsławic, bo było dzisiaj otwarcie a beze mnie nie może się obejść takie wydarzenie. I mino ,że na zmianę padało i słońce świeciło to się zaparłam i jedziemy
po drodze to samo--słońce i deszcz na zmianę . Ale jak dojechaliśmy to pogoda zadrwiła z nas i sypnęła gradem
co widać na załączonych zdjęciach




Odsiedzieliśmy swoje w samochodzie i przy lekkim już deszczyku poszliśmy do sklepu ( ogrodzony plac z roślinami) który jest zaraz przy parkingu. Pan nas zna już
na złość pogodzie kupiliśmy córce dwie kwitnace magnolie i derenia kwiecistego z kilkoma zalążkami kwiatków. Stasiu zmoknięty poszedł do samochodu a ja jeszcze zza płotu ( bo nie warto było kupować biletu) pooglądałam arboretum i do domu
A dodam ,że samochody były i jeszcze dojeżdżali ludziska. Widziałam jak niektórzy wracali przemoczeni a inni z parasolkami szli na zwiedzanie
Tak ,że magnolie musicie oglądać u mnie bo Wojsławickich nie mam

po drodze to samo--słońce i deszcz na zmianę . Ale jak dojechaliśmy to pogoda zadrwiła z nas i sypnęła gradem




Odsiedzieliśmy swoje w samochodzie i przy lekkim już deszczyku poszliśmy do sklepu ( ogrodzony plac z roślinami) który jest zaraz przy parkingu. Pan nas zna już
A dodam ,że samochody były i jeszcze dojeżdżali ludziska. Widziałam jak niektórzy wracali przemoczeni a inni z parasolkami szli na zwiedzanie
Tak ,że magnolie musicie oglądać u mnie bo Wojsławickich nie mam
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje Arboretum cz.7
No to sobie wypad zrobiliście
, a ja jeszcze tej cudnej tawuły nie mam
czas to zmienić 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Arboretum cz.7
Karola - ależ gradobicie i ulewa Was dopadło. To właśnie chyba charakterystyczne dla kwietniowej wiosny, że może wszystko przytaszczyć z wiatrem.
Cieszę się, że sezon wojsławicki masz już rozpoczęty! Przecież dla ogrodnikw - miłośników nie ma zlej pogody
Każda jest dobra na podziwianie pięknych roślin
Iwonko - no koniecznie trzeba to zmienić z tymi tawułami. Ja szukam szarej Grefsheim. Bardzo mi się podoba jak kwitnie u b]Karoli[/b].
Cieszę się, że sezon wojsławicki masz już rozpoczęty! Przecież dla ogrodnikw - miłośników nie ma zlej pogody
Iwonko - no koniecznie trzeba to zmienić z tymi tawułami. Ja szukam szarej Grefsheim. Bardzo mi się podoba jak kwitnie u b]Karoli[/b].
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.7
Iwonko, Bea no właśnie dla ogrodnika nie ma złej pogody, ja tam jestem zadowolona . A jak moja Ania
dostała 3 drzewka
Skoro tak się podoba moja szara tawuła ( języka łamać nie będę G...) to przed chwilą zrobiłam kilka zdjęć, a dłonie to myślałam ,ze odpadną , ależ wiosna












Kiedyś Susan była na tle dużych świerków, inaczej wygladała, teraz jest cieniutka. lichutka. Ale dojdzie do siebie , teraz zachłystuje się słońcem i nie tylko ona uwolniona od świerków






Za Lennei, zółta Yellow River

Czeremcha rózowa i biała










Glicynia się zbiera do kwitnienia
Skoro tak się podoba moja szara tawuła ( języka łamać nie będę G...) to przed chwilą zrobiłam kilka zdjęć, a dłonie to myślałam ,ze odpadną , ależ wiosna












Kiedyś Susan była na tle dużych świerków, inaczej wygladała, teraz jest cieniutka. lichutka. Ale dojdzie do siebie , teraz zachłystuje się słońcem i nie tylko ona uwolniona od świerków






Za Lennei, zółta Yellow River

Czeremcha rózowa i biała










Glicynia się zbiera do kwitnienia
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje Arboretum cz.7
Bardzo dziękuję za kolejne świetne zdjęcia tawuły szarej. Ma podobny uklad kwiatów jak nippońska, ale ta druga aż tak obficie mi nie kwitnie, ale też jest śliczna. Moja wczesna ma zupełnie inne kwiatki i inaczej są ułożone. Teraz na pewno więcej się zakręce za tą szarą.
Czeremchę widzę po raz pierwszy. Jak dotąd to znalam o niej tylko piosenkę
Czeremchę widzę po raz pierwszy. Jak dotąd to znalam o niej tylko piosenkę
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.7
No coś Ty Bea czeremchę znasz z piosenki ? po lasach nie chodziłaś ?
To Ci muszę jeszcze jej zapach pokazać
To śliczne drzewko lub krzew, zależy jak poprowadzisz, można spotkać na skraju lasków, zagajników, rówów...My właśnie takie male wykopaliśmy a teraz mamy kilka
A różową kupiłam , bęzie cudna w rozkwicie
Polecam 
Myślałam ,ze ta szara tawuła jest wczesna , z racji tego ,że wcześnie kwitnie . A ta wczesna to jeszcze wcześniej kwitnie? Nippońską znam tylko z nazwy, nie mam jej , ale inne jeszcze mam , rózne jakieś , wiem tylko ,że tawuły
To Ci muszę jeszcze jej zapach pokazać
Myślałam ,ze ta szara tawuła jest wczesna , z racji tego ,że wcześnie kwitnie . A ta wczesna to jeszcze wcześniej kwitnie? Nippońską znam tylko z nazwy, nie mam jej , ale inne jeszcze mam , rózne jakieś , wiem tylko ,że tawuły
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje Arboretum cz.7
U mnie za siatką kiedyś rosła wielgachna czeremcha .Wycięli ją jak karczowali za moim ogródkiem .Ona cudownie pachnie jak kwitnie, a zamszycowana była okropnie aż spadź leciała mi na głowę i na rośliny .Wtedy miałam na roślinach wylęgarnie biedronek
.Karolcia ,ależ masz kolorowo niczym w Arboretum wojsławickim
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moje Arboretum cz.7
Jadziu skoro Wojsławice skąpane w deszczu a nawet gradu, to ja musze te lukę wypełnić swoim arboretum 
U mnie czeremcha nigdy nie miała mszycy
U mnie czeremcha nigdy nie miała mszycy
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje Arboretum cz.7
No tak Karola to masz świętą rację, wiec po co pędzić do Wojsławic, jak masz u siebie chyba nawet więcej gatunków roślin niż oni 
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje Arboretum cz.7
Karolinko - ze ,mnie taki ogrodnik, jak z koziej... trąba. W deszcz nikt mnie nie wygoni z domu, by oglądać cokolwiek, nawet rośliny. To ja już wolę na ekranie komputera popatrzeć na Twój ogród. Kawusia w ręce, wygodny fotel - zdecydowanie preferuję tę formę spędzania czasu w deszczu. Z drugiej strony chciałabym mieć mamcię, co to kupuje mi magnolie 
Re: Moje Arboretum cz.7
Karolka - glicynia ma te pędzelki kwiatowe przed liśćmi? Czyli moja znowu w tym sezonie nie zakwitnie...
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Moje Arboretum cz.7
Karola, co tam Wojsławice
Nigdzie nie widziałam tylu magnolii, co u Ciebie
Będę zatem podziwiać w Twoim ogrodzie. A moja jedna jedyna poprzedniej nocy straciła wszystkie pąki
Mróz sobie zaszalał
Tym bardziej pozachwycam się Twoimi 
Re: Moje Arboretum cz.7
Karolinko, ale musisz mieć piękne widoki z okien na te magnolie
Tylko pozazdrościć
Niedawno sprawdzałam swoje czeremchy, jeszcze ani im się śni kwitnąc, a Twoje już w rozkwicie, to zdumiewające jak cieplej jest u Ciebie!
Niedawno sprawdzałam swoje czeremchy, jeszcze ani im się śni kwitnąc, a Twoje już w rozkwicie, to zdumiewające jak cieplej jest u Ciebie!
Re: Moje Arboretum cz.7
Uzbierałaś piękności w swoim ogrodzie
pokazywałam go na wyjeździe świątecznym i wszyscy byli oczarowani

Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo



