Ewelinko te przycięte hortensje kupiłam z dwoma pędami, ale były dość grube. Teraz będzie ich piąty rok u mnie i rosną szerzej i wyżej niż w opisach teoretycznych.
Ogród zielonej
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Lucynko takim zapaleńcom, żadna aura nie przeszkodzi w wyżywaniu się na rabatach.
Ten chłód zapowiadają jutro u nas.
Ewelinko te przycięte hortensje kupiłam z dwoma pędami, ale były dość grube. Teraz będzie ich piąty rok u mnie i rosną szerzej i wyżej niż w opisach teoretycznych.
Ewelinko te przycięte hortensje kupiłam z dwoma pędami, ale były dość grube. Teraz będzie ich piąty rok u mnie i rosną szerzej i wyżej niż w opisach teoretycznych.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród zielonej
Soniu, czy te niekwitnące irysy żyłkowane sadziłaś jesienią
One najlepiej kwitną w pierwszym roku. Może coś zżarło cebulki.
Hortensje przycięłam już tydzień temu i jeszcze bardziej poszalałam. Większość moich to pierwszoroczniaki i trochę za gęsto posadzone, więc będę musiała je ciąć porządnie co roku.
One najlepiej kwitną w pierwszym roku. Może coś zżarło cebulki.
Hortensje przycięłam już tydzień temu i jeszcze bardziej poszalałam. Większość moich to pierwszoroczniaki i trochę za gęsto posadzone, więc będę musiała je ciąć porządnie co roku.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Aniu jesienią sadziłam fioletowe kupione i Katarzynki, które rosły w donicy. Szczypior rośnie, tylko kwiatów brak.
Mam nadzieję, że hortensje wypuszczą pędy z uśpionych oczek, bo jak nie to będzie widok.
Młode lepiej ciąć nisko, mają większe kwiaty, a później łatwiej kształtować pokrój.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu , właśnie....a co z tymi hortensjami z poprzedniego roku , co były tak ukorzeniane sposobem Ewy?
Przetrwały u ciebie?
Moje dwie były wsadzone z donicy prosto do ziemi i opatulone na zimę włókniną... Podglądałam je niedawno i mają nabrzmiałe noski....
, więc mam nadzieję że coś z nich będzie.
Przetrwały u ciebie?
Moje dwie były wsadzone z donicy prosto do ziemi i opatulone na zimę włókniną... Podglądałam je niedawno i mają nabrzmiałe noski....
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Co to za sposób na ukorzenianie?
Piękna wiosna u Ciebie!
Ja też dzisiaj pomimo wiatru pracowałam do samego zmroku. Jutro ma być chłodno, może być gorzej z pracami.
Piękna wiosna u Ciebie!
Ja też dzisiaj pomimo wiatru pracowałam do samego zmroku. Jutro ma być chłodno, może być gorzej z pracami.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Olu pamiętasz, że nie wytrzymałam i odcięłam ukorzenioną Pinki Vinki i wsadziłam do donicy. Zimę przeżyła w garażu, dziś przycięłam końcówki, żyje.
Myślę, że dopiero w maju wsadzę do gruntu, ale już po świętach zacznę wystawiać na słońce.
Moniko dziękuję.
Wybiera się długi pęd hortensji, zakłada na niego przeciętą doniczkę i zasypuje ziemią. Oczywiście należy pilnować wilgotności. Ja pęd przywiązuję do bambusowego patyka i po kilku miesiącach powinny się pojawić korzenie w doniczce. Tym sposobem hodujemy hortensję na pniu, bez szczepienia. Pinki Vinki już po 6 miesiącach odcięłam, a Limelight nadal z doniczkami, bo nie miały korzonków. Trochę widać na zdjęciu powyżej, z dwoma przyciętymi hortensjami.
Moniko dziękuję.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Skoro takie chętne jesteście do cięcia, to i ja poprzycinam róże.
U mnie forsycje mają nabrzmiałe pąki i już przebija się żółty kolor. Można ciąć. :twisted
U mnie forsycje mają nabrzmiałe pąki i już przebija się żółty kolor. Można ciąć. :twisted
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród zielonej
Dziewczyny patrząc na pogodę długoterminową ( ale nie koniecznie wierząc) od 27.03 temp powyżej 15 stopni a w nocy +7 w (zachodniej części Polski ),czyżby wiosna ??? 
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród zielonej
Po dokładnym obejrzeniu zdjęć zrozumiałam 
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród zielonej
i bardzo dobrze przycięłaś hortensje
będą pięknie kwitły moje młodsze od twoich to tak przycięłam że ledwo je widać 
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ja dziś posadzę różę tha fairy. Słońce świeci pograbię trochę itp.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Ja w tym roku też tak krótko przycięłam hortensje. W zeszłym zdecydowanie za dużo zostawiłam.
Dzisiaj była fatalna pogoda na prace w ogrodzie, ale cóż ogrodnik nie wybiera, jak trzeba pracować to trzeba
Ale aspirynkę zaliczyłam
Dzisiaj była fatalna pogoda na prace w ogrodzie, ale cóż ogrodnik nie wybiera, jak trzeba pracować to trzeba
Ale aspirynkę zaliczyłam
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Ja również działałam na gruncie działkowym, ale w znacznej części w tunelu, choć nie tylko.
A zimno było niemożebnie, nawet śnieg poprószył.
Teraz słyszę za oknami potężny wiatr. Gwiżdże i szumi porządnie, a że okna mam rozszczelnione, to i wieje do mieszkania. Zimno.
A zimno było niemożebnie, nawet śnieg poprószył.
Teraz słyszę za oknami potężny wiatr. Gwiżdże i szumi porządnie, a że okna mam rozszczelnione, to i wieje do mieszkania. Zimno.
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Soniu pocieszyłaś mnie, bo myślałam, że tylko ja taka wyrywna do ogrodu
Mówicie, że róże już u was przycięte? To może i ja ciachnę, bo strasznie mnie denerwują te uschnięte końcówki
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Wczoraj był taki ziąb, że nie wychylałam nosa z domu. Głównym powodem był jednak Karol, który przyjechał na obiad i został do kolacji.
Dziś tak samo zimno, nawet fotografować nie ma co.
Na jutro znowu tylko sześć stopni prognozują, a we wtorek jestem zajęta cały dzień.
Aneczko róże przycięłam oszczędnie, zostawiłam zapas na docięcie.
Kasiu też mam nadzieję, że te optymistyczne prognozy się sprawdzą.
Po świętach będę mniej zajęta, mogłabym popracować w ogrodzie.
Aniu
często piszę skrótami myślowymi i wpis jest czytelny tylko dla mnie.
To zawodowe zboczenie.
Anitko niektóre hortensje już ruszyły, więc szkoda żeby się wysilały na całą długość pędów.
Martuś jesteś odważna, w taki zimny dzień pracowałaś.
Gosiu dla mnie za zimno, zresztą miałam wymówkę, że wnusio przyjeżdża.
Będziemy się stresować, jak nam hortensje przeżyją takie radykalne cięcie.
Lucynko podziwiam determinację,
ja siedziałam w ciepłym domu.
Małgosiu ciągnie nas do prac ogródkowych, dlatego ciepły dzień trzeba wykorzystać.
Jak doświadczone różomaniaczki tną, to i ja się odważyłam.
Samotna Katarzynka przekwita, tylko niebieskie nic sobie nie robią z zimna.



Krokusom i szafirkom za zimno.


Skoro tak niewiele kwiatów, to choć kolorowe liście tulipanów pokażę.

Proszę posiadaczki czarnuszki o zerknięcie, wymarzła, czy tak ma wyglądać.

Aneczko róże przycięłam oszczędnie, zostawiłam zapas na docięcie.
Kasiu też mam nadzieję, że te optymistyczne prognozy się sprawdzą.
Aniu
Anitko niektóre hortensje już ruszyły, więc szkoda żeby się wysilały na całą długość pędów.
Martuś jesteś odważna, w taki zimny dzień pracowałaś.
Gosiu dla mnie za zimno, zresztą miałam wymówkę, że wnusio przyjeżdża.
Lucynko podziwiam determinację,
Małgosiu ciągnie nas do prac ogródkowych, dlatego ciepły dzień trzeba wykorzystać.
Samotna Katarzynka przekwita, tylko niebieskie nic sobie nie robią z zimna.



Krokusom i szafirkom za zimno.


Skoro tak niewiele kwiatów, to choć kolorowe liście tulipanów pokażę.

Proszę posiadaczki czarnuszki o zerknięcie, wymarzła, czy tak ma wyglądać.


