Wiosenny wiejski ogród cz. 25
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Jestem tu na stałe
No ale co ja mam pisać że w ogrodzie tylko siedzę
U mnie dzisiaj też zdrowo polało i mimo że to mi przeszkadzało jak jechałam do szpitala to cieszyłam się że podleje mi ogródek ale my jesteśmy walnięte co 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Elu e tam od razu walnięte, zawsze myślimy o swoich podopiecznych a nie o sobie
Reniu i u mnie podlane a temperatura rano 10 st. Dobrze jest jeszcze parę dni i możemy dalej sadzić i siać ciepłoluby
Reniu i u mnie podlane a temperatura rano 10 st. Dobrze jest jeszcze parę dni i możemy dalej sadzić i siać ciepłoluby
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu Nie wiedziałem, że ty Dolnoślązaczka.
W tym temacie muszę popracować na Moją LP.
Ona nie tylko szyją, ale i kierowcą.W dodatku zatwardziały domator.
W tym temacie muszę popracować na Moją LP.
Ona nie tylko szyją, ale i kierowcą.W dodatku zatwardziały domator.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu dziękuję, słońce pięknie u nas świeci, w sobotę dopiero zobaczę co z podlewaniem u mnie. Podlało się czy nie o to jest pytanie.
Tak się zastanawiam, czy z rozsady można coś już do gruntu wysadzać (bez osłon) , pory , aksamitki, pomidory, kwiaty, jak myślisz?
Tak się zastanawiam, czy z rozsady można coś już do gruntu wysadzać (bez osłon) , pory , aksamitki, pomidory, kwiaty, jak myślisz?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Jureczku no powiedzmy, że jestem sympatykiem Dolnego Śląska
Mój MM też jest kierowcą i tym razem musi być sponsorem bo ja się wkopałam w wydatki i to wcale nie roślinne
Popracuj
Dorotko dziewczyny sprawiają pomidory w gruncie, ale stosują ochrony m.in metodą forumowicz
Ja wsadzam część tych ciepłolubnych, a część jeszcze siedzi w tunelu na wszelki wypadek.
Pory są odporne
Pewnie podlało
Mój MM też jest kierowcą i tym razem musi być sponsorem bo ja się wkopałam w wydatki i to wcale nie roślinne
Popracuj
Dorotko dziewczyny sprawiają pomidory w gruncie, ale stosują ochrony m.in metodą forumowicz
Ja wsadzam część tych ciepłolubnych, a część jeszcze siedzi w tunelu na wszelki wypadek.
Pory są odporne
Pewnie podlało
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu dolało konkretnie, najważniejsze że teraz pięknie słońce świeci i rośliny mogą rosnąć a nie kisić się. Wczoraj w radiu słyszałam że ogrodnicy najprawdopodobnie przejdą na plusie
strat nie będzie no i latania na prędce z okryciami, bo u m nie już dalie powychodziły prawie wszystkie
A kurki...wczoraj wszystkie wyglądały mało ciekawie...takie mokre kury
A ta sokowirówka ślimakowa...w pierwszej chwili pomyślałam że do ...ślimaków
tez musze poczytać 
A kurki...wczoraj wszystkie wyglądały mało ciekawie...takie mokre kury
A ta sokowirówka ślimakowa...w pierwszej chwili pomyślałam że do ...ślimaków
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Marysiu deszczu to Ci zazdroszczę u mnie dalej posucha. Chociaż jeden dzień mogłoby popadać.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Moje rośliny również porządnie podlane i chwała deszczykowi za to .Ślimorów dzisiaj miałam około mnóstwo różnego rodzaju nawet te bez domków czyli Pomrowy i jakieś takie miniaturki ,które gnieżdżą się na liściach hiacyntów i tulipanów .Trudno je ściągnąć z tych liści tak się przyssają .Chyba dzisiaj niż ,bo moja głowa jakaś pijana ,ale cudnie świeci nam 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Maryś bywam i czytam i uczę się na nowo o roślinkach których jeszcze nie mam ale widzę u Ciebie he, he dąbrówki masz wspaniałe mam na razie jeden rodzaj miałam jeszcze jeden ale potraktowano to jako chwast jak jeden domownik mi pomagał, stwierdził inne kolor liści no fru.
Mam teraz duże wyzwanie mała skarpa idzie do renowacji po budowaniu murku zaporowego, za parę dni
będę myśleć
a w nocy cudnie podlało fajnie się pieli.
Mam teraz duże wyzwanie mała skarpa idzie do renowacji po budowaniu murku zaporowego, za parę dni
będę myśleć
a w nocy cudnie podlało fajnie się pieli.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
To chyba posadzę, ochrona forumowicz - mam przygotowaną, tylko tych przymrozków się obawiam.OW,HB,HT- czeka na procenty
jak kupię, bo eM nie chciał swoich odstąpić.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Witaj Marysiu, u nas podlewa co jakiś czas i fajnie, bo i ciepło jest, ale ślimaków u nas mnóstwo, przez noc zjadły mi trochę wysiewów 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Dopiero przed chwilą skończyłam czytać i oglądać Twój wątek. Poletko narcyzowe jak co roku cudowne, chociaż w tym roku chyba się zagęściło. Ogólna, wiosenna panorama szaliczka imponująca. Ognisko super. U nas ani na działkach, ani w ogrodach przydomowych ognisk palić nie wolno. Grożą za to dość duże kary pieniężne.
U mnie też dąbrówka piramidalna 'Metalica Crispa'' zakwitła i nareszcie zaczęła się trochę rozrastać.
Jeżeli pozwolisz, to nazwę Twoje fiołki. Fiołek nakrapiany to f.motylkowy 'Freckles', a ten na pierwszym zdjęciu to również f.motylkowy 'Albiflora'. Fiołki motylkowe mają większe kwiaty, mocno się rozrastają i wysiewają, ale nie pachną.
U mnie też dąbrówka piramidalna 'Metalica Crispa'' zakwitła i nareszcie zaczęła się trochę rozrastać.
Jeżeli pozwolisz, to nazwę Twoje fiołki. Fiołek nakrapiany to f.motylkowy 'Freckles', a ten na pierwszym zdjęciu to również f.motylkowy 'Albiflora'. Fiołki motylkowe mają większe kwiaty, mocno się rozrastają i wysiewają, ale nie pachną.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Kasiu to dobra wiadomość, bo ja coraz więcej rozsad sadzę do ziemi
muszę sadzić pomidory, widziałaś sama co się dzieje, ile tego mam
Dzisiaj wieczorem podlało mi ogród krótko, ale rzęsiście. Wszystko rośnie, kiełkują posiane kwiatki a ja nerwowo szukam wszystkim miejscówki
Sokowirówka to chyba taka bardziej wyciskarka
Ewuniu na przemian deszcz i słoneczna pogoda więc nie narzekam, a Tobie życzę deszczu, bo to życie dla roślin
Jadziu ja wczoraj narzekałam na ból głowy, dzisiaj już lepiej
U mnie też sporo ślimaków rozmaitych, a córka która niedaleko mieszka przyjechała zrozpaczona że zjadły jej wsadzone kalarepki. To jej pierwsze zetknięcie z tymi paskudami. Zbieram, tnę,
Misiu to mała rewolucja, a chyba tam sadziłaś niedawno jakieś krzewy? Ostatnio co mówią o deszczu to wymieniają nasze miejscowości Kraków i Lublin
Niestety nie można powierzać pielęgnacji ogrodu ludziom, którzy się na tym nie znają
Witaj Iwonko
mnie też zaczęły się dobierać do siewek ale częstuję je granulkami, coś nie wszystkie są chętne na niebieską ucztę
Podlane mam koncertowo
Lidziu bardzo dziękuję za nazwanie fiołków
mam jeszcze fiołek labradorski Purpurea, ale co robię zdjęcie to kiepsko wychodzi

Poletko narcyzowe już jest wspomnieniem, jeszcze te większe niedobitki kwitną i wielokwiatowe. Mamy dość dużo krzewów i drzew i musimy je regularnie podcinać, dzięki temu gałęzi jest mnóstwo. Takie ogniska w polu są atrakcją, bo grill już trochę spowszedniał
Za nazwanie dąbrówki też bardzo dziękuję



Cudownie kwitną drzewa, a złotlin swoim kolorem przyćmiewa nawet słońce

ślimaki podgryzają mi łodyżki irysów i nie wiem czy zobaczę kwitnący w pełni kwiat

Moja szarotka z nasion ładnie rośnie

złotnica rozpoczyna kwitnienie

sasanka je skończyła

I takie kolorki

dziękuję za wspólny spacer
Sokowirówka to chyba taka bardziej wyciskarka
Ewuniu na przemian deszcz i słoneczna pogoda więc nie narzekam, a Tobie życzę deszczu, bo to życie dla roślin
Jadziu ja wczoraj narzekałam na ból głowy, dzisiaj już lepiej
Misiu to mała rewolucja, a chyba tam sadziłaś niedawno jakieś krzewy? Ostatnio co mówią o deszczu to wymieniają nasze miejscowości Kraków i Lublin
Niestety nie można powierzać pielęgnacji ogrodu ludziom, którzy się na tym nie znają
Witaj Iwonko
Lidziu bardzo dziękuję za nazwanie fiołków

Poletko narcyzowe już jest wspomnieniem, jeszcze te większe niedobitki kwitną i wielokwiatowe. Mamy dość dużo krzewów i drzew i musimy je regularnie podcinać, dzięki temu gałęzi jest mnóstwo. Takie ogniska w polu są atrakcją, bo grill już trochę spowszedniał



Cudownie kwitną drzewa, a złotlin swoim kolorem przyćmiewa nawet słońce

ślimaki podgryzają mi łodyżki irysów i nie wiem czy zobaczę kwitnący w pełni kwiat

Moja szarotka z nasion ładnie rośnie

złotnica rozpoczyna kwitnienie

sasanka je skończyła

I takie kolorki

dziękuję za wspólny spacer
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiosenny wiejski ogród cz. 25
Mój Labradorski jeszcze nie kwitnie ,albo ja nie dojrzałam kwiatów
Marysiu na wyżynach też masz kwitnąco nie tylko na nizinach


