Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Zapraszam pszczółkę do siebie, u mnie wiele do zapylenia. ;:306
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Ślicznie zakwitł różowy achimenes. Róża prezentuje się też wspaniale.
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Justynko taka róża rośnie i u nas w tym roku bardzo obficie zakwitła między dwoma krzakami tej czerwonej posadziłam New Dawn wszystko wygląda pięknie.Dla mnie ta róża ma jedną wadę nie obsypują się płatki kwiatowe.
Awatar użytkownika
maadro
1000p
1000p
Posty: 1152
Od: 17 mar 2014, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Justynko wielka szkoda, że tak błyskawicznie minął czas irysków, ale nastaje kolejny i aż trudno doczekać kolejnych kwitnień. Na którymś ze zdjęć widziałam pas ziemi przy ogrodzeniu, oczyszczony z trawy. Czy planujesz kolejną rabatę?
A jak się mają Twoje roślinki na wywczasach w drewutni i obok ?
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
Awatar użytkownika
Krzysia
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 823
Od: 3 lip 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Fiołki cudowne, mnie urzekł landrynkowy Kentucky Goosberies ;:167
Na działeczce też spory ruch ;:oj U mnie już pierwsze borówki dojrzały, w sobotę będę degustować :tan
perla
500p
500p
Posty: 560
Od: 18 lis 2007, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Marcinkowo

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Justynko
Piękne roślinki i piękne kwitnienia ;:167
Ja też mam na koncie mały sukces w postaci kwiatka h.affinis i zapowiedzi następnych ;:108
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Odpowiem wieczorem..tak na szybko.
U mnie zimne noce i...chryzantemy zapączkowane... w czerwcu? Tego jeszcze nie było...

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
nowapasja
1000p
1000p
Posty: 1251
Od: 28 sty 2011, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kwidzyna

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Chryzantemkom się pomyliło, myślą że to wrzesień ;:oj
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 859
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Witaj! Piękne okazy wszystkie bez wyjątku. Dzięki Tobie i forum dowiedziałam się o istnieniu chirt, achimenesów i kohlerii :wit
Awatar użytkownika
mrinwestor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1954
Od: 24 mar 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Zapachniało z ekranu pomidorami z ogródka....ech pomarzyć dobra rzecz.
Może to jakieś bardzo wczesne chryzantemy....bo takie też są.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Ewa321- hihi...strzałkowca miałam dawno temu (jakieś 15 lat temu), tyle, że gdzieś mi wyginął.
W tamtym roku dostałam z wymiany i się ładnie ukorzenił. I jest.

Dziękuję za informację, poczytam o tej roślinie jeszcze, jak znajdę chwilę (pewnie to zimą dopiero).
Tak... teraz pozostaje czekać na dojrzewanie nasion.

Iksja- ta róża jest pnąco - krzaczasta. Gdyby mocno ją przycinał, to dałaby radę - jako półkrzew. Ja, moją mam puszczoną na żywioł na dużej drabince. Raz na kilka lat wycinam stare pędy i skracam końce młodych pędów.
Największe mrozy u mnie przetrwała - jest bardzo odporna.
Na liliowce jeszcze poczekamy, zimne noce spowalniają rozwój pączków.
Jednak miniaturowe fiołki to jest to, co mi się podoba w tym sezonie :D Powiedziałabym, że obficiej kwitną, niż standardy.

Cza_rna7- zapraszam ;) W mojej okolicy jest mnóstwo opuszczonych sadów. Nikt nie Zbiera owoców...po prostu spadają i gniją. No chyba, że zwierzęta się skuszą na owoce.
Ten granatowy...zakwitł bordowo-śliwkowo. Oczywiście na zdjęciu wyszedł kolor... granatowy.
Na efekty pszczółkowe poczekamy 2 lata, albo dłużej. Jak zobaczymy pierwszy kwiat siewki z krzyżówki.

GrazynaW- pracy pszczółki mi nie brakuje. Zapylam teraz skrętniki i... czekam na pierwsze kwiaty liliowców ;:224

Kubasia- dziękuję w imieniu achimenesa. Już kwitnie kilka jego kwiatów, a że mam go tylko 1 szt, to już się szczepi z liści.

Jola1- o, Widzisz. To jest bardzo popularna odmiana. Ja mam ja od Babci. Ten krzak ma około 20 lat i pasowałoby ją odmłodzić, tzn. pobrać młodą sadzonkę.

Maadro- hihi...mam kilka rabat w planach jeszcze. Przy ogrodzeniu brak trawy, bo wiosną mieliśmy wykopy (doprowadzenie kabla z prądem do sąsiada działki) i trawa jeszcze nie urosła. Zresztą, wnet może uda się ukończyć ogrodzenie, czekamy na załatwienie formalności i decyzje urzędów.
Hoje i inne rośliny na działce mają się świetnie. Drewutnia - to dobry pomysł. Jak będę robić prysznic hojom, to kilka zdjęć zrobię.

Krzysia- dziękuję :D Miniaturki fiołkowe mnie urzekły - fajny sposób na posadzenie po kilka sztuk do jednej doniczki. U mnie się sprawdził.
Zazdroszczę dojrzałych borówek ;)

Perla- dziękuję za odwiedziny ;)
Byłam u Ciebie i podziwiałam.

Nowapasja- haha..ale ja chcę kwitnienia chryzantem we wrześniu, a nie teraz...

Halinkab- cieszę się, że Mogłaś się czegoś dowiedzieć w moim wątku.
Z mojej chiritowej kolekcji pozostały wspomnienia i jedna przedstawicielka chirita Aiko - została u mnie.
Oddałam za to serce kohleriom i achimenesom. Pokochałam i...są. Mam nadzieję, ze zaszczycą mnie ładnymi kwitnieniami w tym roku.

Mrinwestor- napiszę tak. W tamtym roku jak zjadłam pierwszego pomidora z tunelu, to dopiero był prawdziwy smak i zapach. Zupełnie inny, niż pomidory nawet z jarmarku. Dlatego polecam uprawę własnych warzyw, jak tylko ma się miejsca odrobinę.
Mam wczesne chryzantemy - u mnie zakwitają na przełomie lipca i sierpnia. Ale żeby tak duże pączki już w czerwcu były... Hmm...

Zakwitł irys mieczolistny variegata, w rzeczywistości kolor śliwkowo - bordowy:

Obrazek

Nareszcie więcej skrętnikowych kwiatów... tym razem bez podpisów odmian:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I moja siewka z 2013, krzyżówka Winter x Super Mini... znowu kwitnie, jak się Wam podoba moje dziecię?

Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Baaardzo dziecko ładne,te płatki odchylone od tyłu jak wyglądają?
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 859
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Piękny ;:108 A co się stało z chirtami? Szkoda też ładne były a co do pomidorów to masz rację ja też mam tunel foliowy to inny smak mają. :D
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Justynko, u Ciebie ciągle coś kwitnie ;:63 .Irys śliczny u mnie już nie kwitną :roll:
Piękna ta sieweczka ;:63 .Przypomina mi Dawida T ;:173
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

Post »

Tulap Napisał:
Baaardzo dziecko ładne,te płatki odchylone od tyłu jak wyglądają?
Hmm...nie wpadłabym na pomysł oglądania skrętnikowego kwiatka od tyłu.
Płatki są lekko odchylone do tyłu, po 2 lub 3 dniach od rozkwitu - się prostują.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”