Ewelino, ale u Ciebie bujnie - wszystkie rośliny tak pięknie rosną, a co niektóre jeszcze pięknie kwitną. Widać po nich, że mają wspaniałą "opiekunkę". Kolekcja fiołków afrykańskich jest niebywała, przyznam, że nigdy nie widziałam nawet takich dwubarwnych A storczyki są boskie :P Zazdroszczę Ci tej zieleni w domu, bo u mnie w mieszkaniu niestety doniczkowe niechętnie rosną a szkoda
Nic nie wiem...obie odżywki znacznie różnią się składem , pewnie te do fiołków można stosować i do innych kwitnących, ale niczego wam nie powiem , bo mam je po raz pierwszy- jeśli okażą się dobre- za jakiś czas " zamelduję ". A cena? 18zł.Niby dużo, ale są ( przynajmniej wg. opisu) bardzo wydajne.
No ja chyba ślepa jestem bo nie widziałam dotąd u Ciebie tego rhipsalisa policarpa...! :P
Bardzo ciekawie teraz wszystko wygląda ale...czy kaktusów nie podlewa się mniej niż gruboszki i aloesy?
Ten rudy gruboszek bardzo ciekawy-hoduj go niech sie szybko rozrasta!
Rhipsalis policarpa jest nowy...narobiliście mi na niego apetytu i "nabyłam drogą kupna" A co do podlewania - nie ma rady- muszą się jakoś dogadać, ale sądzę ,że to rośliny o zbliżonym pragnieniu.
Zaprezentuję jeszcze kaktusowisko z bliska ( takie zdjęcia robione "dookoła" donicy)
Podobają mi się takie "przewieszające się " roślinki...
Na koniec widok z góry i miejsce, w którym odtąd mają mieszkać - nasłoneczniony parapet południowego okna.
Jak Wam się podoba ?
Tak, wyszło troszkę za gęsto . Jeśli ruszą i będą mocno rosły to wiosną liczę się z małym przesadzankiem...Zdradzę ,że mam jeszcze jedną identyczną, płaską , okrągłą donicę i w planie są dwa takie kaktusowiska Na razie upchnęłam wszystko do tej jednej, bo z kolei w dwu było zbyt "łyso".
Ekstra!
Faktycznie pewnie będziesz niedługo je rozsadzać
Może jednak jutro?
Wrażenie "łyso" możesz zlikwidować kładąc na wierzchu między posadzonymi kaktusami kawałek skały magmowej lub większy jeden czy dwa kamienie nawet otoczaki czy polne.
Muszą jedynie być zagłębione w podłożu na min.1/3 wysokości.
Już ostrzę łapki na wiosenne sępienie Ewelino....