w LR są teraz szmaragdy po 6,95 zł
Ogrodowe początki.
Re: Ogrodowe początki.
Rozana,
w LR są teraz szmaragdy po 6,95 zł
Nad nimi właśnie rozmyślam 
w LR są teraz szmaragdy po 6,95 zł
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
Ja chyba nie mam tego sklepu. Ale niedaleko szkolka dosc tanio tam maja. Musze zapytac.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe początki.
A co ta sklep LR?nie kojarzę skrótu
Re: Ogrodowe początki.
hahhaha....sorki, wczorajsze zaćmienie widać nie tylko na niebie było
LM miało być, od Leroy Merlin
to chyba zmęczenie materiału, wczoraj i dziś podziałałam trochę na ogródku. O ile wczoraj jakoś bardzo nie odczuwałam zmęczenia, o tyle dziś ledwo się ruszam. Trochę "gimnastyki" i zaraz krzyż się odzywa
serducho mi się jednak cieszy, bo sporo udało nam się dziś zrobić, M uporał się z klanem paproci... jak sobie pomyślę, że sama chciałam się z tym zmierzyć, to wierzyć mi się nie chce, że aż takie głupie pomysły miewam...
M umordował się z nimi strasznie. Masakra, że z 3 - słownie: trzech sztuk rozrosła się tak ogromna ekipa, wrośnięta w ziemię bardzo głęboko.
Badziewie upchnęliśmy w 4 wielkie wory, za to mam fajną rabatę na hortensję
Okazało się, że nie przemyślałam tematu do końca: wiedziałam, że chcę je wykopać, fakt - nie sądziłam, że będzie tego tak dużo. No i konsternacja, bo: na kompost absolutnie nie można tego wyrzucić, a spalić się nie da.... Musimy to chyba wywieźć do śmietnika, innej opcji nie widzę..
pogoda wczoraj i dziś była przepiękna. Choć porozciągane mięśnie i kości bolą, to jednak satysfakcja jest ogromna
to chyba zmęczenie materiału, wczoraj i dziś podziałałam trochę na ogródku. O ile wczoraj jakoś bardzo nie odczuwałam zmęczenia, o tyle dziś ledwo się ruszam. Trochę "gimnastyki" i zaraz krzyż się odzywa
serducho mi się jednak cieszy, bo sporo udało nam się dziś zrobić, M uporał się z klanem paproci... jak sobie pomyślę, że sama chciałam się z tym zmierzyć, to wierzyć mi się nie chce, że aż takie głupie pomysły miewam...
Badziewie upchnęliśmy w 4 wielkie wory, za to mam fajną rabatę na hortensję
pogoda wczoraj i dziś była przepiękna. Choć porozciągane mięśnie i kości bolą, to jednak satysfakcja jest ogromna
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogrodowe początki.
Widzę że pierwszy dzień wiosny spędzony bojowo w ogrodzie
A na te paprocie, to przyszło mi do głowy - Marzannę z nich zrób i dzieciaki niech pójdą utopić
A na te paprocie, to przyszło mi do głowy - Marzannę z nich zrób i dzieciaki niech pójdą utopić
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
A mnie gardło boli. Czuję się beznadziejnie. Niewiel e zrobiłam tylko małe sadzenie było.
Re: Ogrodowe początki.
Ja miałam super weekend, wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu to coś, czego bardzo mi trzeba.
Wczoraj kupiłam sobie bratki na balkon, ale są takie małe, że nie za bardzo jeszcze je widać
Dziś zerknęłam na róże, które trzymam na balkonie i chyba niestety trochę mi podmarzły
Mam nadzieję, że im to nie zaszkodzi?


Wczoraj kupiłam sobie bratki na balkon, ale są takie małe, że nie za bardzo jeszcze je widać
Dziś zerknęłam na róże, które trzymam na balkonie i chyba niestety trochę mi podmarzły


- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
Myślę że te róże noe wyglądają źle.
Re: Ogrodowe początki.
Żeby nie było, że nic nie robię
Tu była rabata z nieszczęsnymi paprociami:

Pan Mąż pięknie się z nią uporał:

Wczoraj z pomocą Mamy została obsadzona hortensjami:

Będzie jeszcze ogrodzona, żeby piesek nie urządzał sobie po niej gonitw
Tutaj inna rabatka... choć w sumie trudno ją nazwać rabatką (mam na myśli to, co jest grubo zarośnięte trawą)

A tu po "małej" metamorfozie:

W końcu posadziłyśmy róże i lilie... mam nadzieję, że będą cieszyć oczy...
tak było w styczniu:

A tak wczoraj:

Chyba nie muszę wspominać, że wieczorem nie mogłam zasnąć - tak mnie wszystko bolało
Jednak czas spędzony z rodziną na świeżym powietrzu oraz obiadek z grilla - dla mnie bezcenne
Tu była rabata z nieszczęsnymi paprociami:

Pan Mąż pięknie się z nią uporał:

Wczoraj z pomocą Mamy została obsadzona hortensjami:

Będzie jeszcze ogrodzona, żeby piesek nie urządzał sobie po niej gonitw
Tutaj inna rabatka... choć w sumie trudno ją nazwać rabatką (mam na myśli to, co jest grubo zarośnięte trawą)

A tu po "małej" metamorfozie:

W końcu posadziłyśmy róże i lilie... mam nadzieję, że będą cieszyć oczy...
tak było w styczniu:

A tak wczoraj:

Chyba nie muszę wspominać, że wieczorem nie mogłam zasnąć - tak mnie wszystko bolało
Jednak czas spędzony z rodziną na świeżym powietrzu oraz obiadek z grilla - dla mnie bezcenne
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogrodowe początki.
No, no - napracowaliście się porządnie, ale efekty widać gołym okiem.
Już jest pięknie, będzie jeszcze piękniej, gdy te świeżo posadzone roślinki zakwitną.
Już jest pięknie, będzie jeszcze piękniej, gdy te świeżo posadzone roślinki zakwitną.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe początki.
I o to chodzi,ruch ,wysiłek,jedzonko i rodzinka to co najważniejsze w jednym miejscu
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12186
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
Coraz więcej pięknych miejsc w ogrodzie.
Tylko się tak nie rozpędzaj, bo trawnik zlikwidujesz.
Jak wszystkie rośliny zakwitną, to zapomnisz ile pracy to kosztowało, a M będzie z dumą pokazywał rabatki.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogrodowe początki.
O, prace elegancko idą do przodu
, a grillek w ogrodzie bezcenny... 
Re: Ogrodowe początki.
Cieszę się, że coś widać
najgorzej, gdy człowiek się urobi po pachy, a afekt żaden
Ruch na świeżym powietrzu, to świetna sprawa
a jeszcze połączony z dobrym jedzeniem
Szkoda tylko, że pogoda w weekendy się buntuje
Mam ciężki okres w pracy, więc nie mam siły jechać później na działkę
Dlatego nawet nie wiem jak się mają moje posadzone ostatnio róże i hortensje...
I kolejne pytanie laika: czy mączkę rogową można stosować pod inne niż róże i hortensje rośliny? a pod krzaki i drzewa?
Rozmyślam nad harmonogramem dalszych prac, muszę przejrzeć zakupione nasiona.
A jeszcze mnie kuszą ostróżki, floksy i jeżówki
bardzo, bardzo... 
Ruch na świeżym powietrzu, to świetna sprawa
Szkoda tylko, że pogoda w weekendy się buntuje
Dlatego nawet nie wiem jak się mają moje posadzone ostatnio róże i hortensje...
I kolejne pytanie laika: czy mączkę rogową można stosować pod inne niż róże i hortensje rośliny? a pod krzaki i drzewa?
Rozmyślam nad harmonogramem dalszych prac, muszę przejrzeć zakupione nasiona.
A jeszcze mnie kuszą ostróżki, floksy i jeżówki
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogrodowe początki.
Efekty super. Jak się widzi , że są zmiany to aż się robić chce.
.

