Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna

[Vamila]

Zdjęcie z zebrą jest świetne Jak ja bym chciała mieć taką mało kolorową jesień
Bogów oglądałam i rzadko się to zdarza ale kiedy pojawiły się napisy było wielkie "no, nie to już koniec?"

[semper]

Nie ma czego gratulować bo konkursu nie wygrałam ,ale podziękowałam po prostu za to ,że ktoś w ogóle pomyślał że mogłabym wygrać -źle zrozumiałas moją wypowiedź,niemniej serdecznie Cię witam

Co się odwlecze , to nie uciecze.

[dorcia7]

Milenko kiedyś moja jesień nie była kolorowa,aby nadać jej barw zaprosiłam do siebie chryzantemy ,berberysy,,,

Jurek dawno Cię u mnie nie było ,cieszę się

Dzisiaj był przepiękny dzień,bardzo ciepły jak na listopad,17 stopni w słońcu,kawa bardzo smakowała na działkowej ławce,dalszy ciąg przygotowań roślin do zimy,w zasadzie zostało tylko pojechać jak się na dobre ochłodzi ,rośliny wrażliwe i kopczyki różom zrobić,z altany wszystko co wykopane przewiezione do domu ,doniczki już na klatce schodowej odpoczywają,tylko trawy jeszcze wygrzewają się na balkonie ,nocny chłód za bardzo im nie przeszkadza -a z sensacji-zakwitł mi pigwowiec ,miłej niedzieli Wam zyczę no i długiego weekendu,ja idę w poniedziałek do pracy bo miałam wybór albo poniedziałek wolny albo wigilia , jutro ma też być piękna pogoda,ale niestety plany inne -tydzień temu sprzedaliśmy nasz samochód,korzystamy z naszych nóg albo z autka córki,żeby ma działkę się przemieścić,więc jedziemy jutro oglądać inne cztery kółka ,więc wycieczkowa niedziela no i rogaliki muszę upiec bo mamy Marcinka

[slila1]

O tej porze roku królują chryzantemy i berberysy. Pokazały się też wiosenne kwiaty, u mnie kwitnie różowa sasanka, pierwiosnki, a pigwowiec też wypuścił paczki. Z ziemi wyjrzały kiełki krokusów i narcyzów.
U mnie pogoda się popsuła, leje już całą dobę i ochłodziło się. Na działce byłam tylko na chwilę, żeby nakarmić koty, jeże i dosypać słonecznika do karmników.

[dorcia7]

Lidziu krokusy u mnie tez wyszły,a pierwiosnki kwitną cały czas ,u mnie teraz też już chłodniej i mgła za oknem,że świata nie widać ,dawno nie padało,ale za deszczem nie tęsknię wtedy jesień smutna się zrobi

[aneczka1979]

Dorotko to z wolnym miałaś dokładnie taki sam wybór co ja. W związku z tym też idę w poniedziałek do pracy.
Życzę jutro owocnego poszukiwania nowych czterech kółek, byście mogli nieskrępowanie na działeczkę jeździć.

[iwona0042]

Witaj Dorotko, piszesz mało barw, ale chryzantemy tak pięknie Ci kwitną, a berberysy tez dają piękne kolory, trawy i żurawki trwają na posterunku, piękna mamy jesień jeszcze

[leszczyna]

DOROTKO....jak tam poszukiwania mimo że nie piszę jestem na bieżąco.
Twoje poczynania działkowe też śledzę na bieżąco....masz siły i tempo...

[dorcia7]

Aniu,Krysiu szybka jazda 200 km i cztery koła są -będzie czym wozić na działkę nowe rosliny -tym bardziej ,że bagaznik większy

Iwonko tak,jesień cały czas nas czaruje .dzisiaj jak wychodziłam do pracy było 11 stopni i termometr na pewno dobrze wskazuje bo jak wyszłam na zewnątrz to czuło się to w powietrzu,

Oj jak sie dzisiaj wstać nie chciało ,na ulicach mało ludzi bo sporo osób ma długi weekend ,no ale rogalika marcińskiego do kawy kupiłamdla tradycji i poprawy nastroju i jakoś przetrzymamy te 8 godzin ,tym co w pracy i tym co wypoczywają miłego dnia

[jode22]

Byłam w czwartek w Poznaniu w sprawach służbowo-rodzinnych i też nabyłam słynnego rogala , ale nie dotrwał do domu, bo z głodu i łakomstwa pożarłam go w pociągu (chociaż wielki był )

[Wanda7]

A ja zakupiłam rogale marcińskie w Lidlu. I też były przepyszne, bo z marcepanem

[nyna76]

Coś z tym wolnym u Was nie halo, 1 listopada był w sobotę i należy się za to dzień wolny do wybrania w tym samym okresie rozliczeniowym czyli do końca miesiąca.

[dorcia7]

Aniu szefostwo tak ustaliło ,żeby urzędu nie zamykać-wiesz przed wyborami nie byłoby to dobrze widziane ,normalnie byśmy wszyscy mieli wolne dzisiaj ale klient by klamkę pocałował,stąd taki umowny podział wykorzystania dnia za sobotę świateczną

Wandziu tak naprawdę rogale marcińskie są tylko te z certyfikatem,a niewielu piekarzy go ma,u nas wszystkie rogale na Marcina nazwywamy marcińskimi ,ale ja tak lubię rogaliki,że wszystko mi jedno czy z certyfikatem czy bez,czy z białym makiem czy czarnym sądzę ,że te co kupiłac z marcepanem tez pyszne były,a ja dziś piekę drożdżowe z powidłami bo rodzinka najbardziej lubi

Jolu wcale Ci się nie dziwię -są pyszne no i tradycji stało się zadość

[dorcia7]

https://www.youtube.com/watch?v=cdUi0Y5piAY

moja ulubiona

[dorcia7]

i druga

https://www.youtube.com/watch?v=OJuVGsPykvY

Za 2 tygodnie posłucham na żywo i taka refleksja...kochałam,kocham i będę kochać piosenki Dżemu,ale jak je pierwszy raz słuchałam to była to po prostu dobra,polska muza dziś inaczej odbieram bo trzeba się dokładnie wsłuchać w tekst i odebrać przesłanie ,dlatego im człowiek starszy tym badziej chwytają za serce i wprowadzają nostalgiczny nastrój ,wspomnienia...jeśli macie ochotę posłuchać zapraszam,może niektórzy po raz pierwszy