
Z zachwytem w oczach przejrzałam na razie tylko Twój ostatni wątek

Kobieto renesansu , Twoja wiedza , zaangażowanie we wszystko co robisz powaliły mnie na kolana

Pierwsza strona i truskawki w drewnianych donicach , pamiętam mój eksperyment z posadzeniem truskawek w beczce , w której powycinałam otwory , początek rewelacyjny , beczka prawie w całości pokryła się soczystą zielenią liści , potem pokazały się pierwsze owoce i ....klops , gałązki przechylone w nienaturalny sposób na bokach beczki , łamały się pod ciężarem owoców i zrzuciłam ten pomysł , a Twoje skrzynki bardzo mnie zaciekawiły .
Laur w ogrodzie

Figi i jeszcze raz

I oczko wodne - marzenie moje

A po za tym - wianki , karmniki , szale , latarnie , chlebek , wędliny

Potem przeczytałam jeszcze przepis na zakwas do oprysków ...... słów mi zabrakło . Pozwól proszę że przysiądę gdzieś z boczku i z wielką ciekawością podglądać będę Twoje dzieła i może czasami odważę się zadać jakieś pytanie - laika
