Folia na oknie super rozwiązanie
"Szpital na peryferiach" Kasi
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Niesamowite masz te swoje ślicznotki,NIESAMOWITE
Folia na oknie super rozwiązanie
jednak paski ciut za bardzo zasłaniają ślicznotki na balkonie.... 
Folia na oknie super rozwiązanie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu, bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona.
Twoje słowa, to miód na moje serce.
Cudownych przyrostów.
Ale masz ciekawą pracę.
Nie to co większość.

Cudownych przyrostów.
Ale masz ciekawą pracę.
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Grażynko, Ania chyba sama ja stworzyła i do tej pory chowała przed światem
Asiu, dzięki
Aniu, jeszcze raz wielkie
A teraz, moja Magic Silver pozazdrościła nowej koleżance:

My tu o begoniach , a moje kłujaczki w skrytości wyprodukowały

I małe co nieco do lasu:Rozchodnik Bertram Anderson, rozchodnik kaukaski, błękitna trawka ozdobna i dmuszek jajowaty

Właśnie się pakujemy do lasu, więc trochę tam posiedzimy
-
Marysiaaa
- 500p

- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
To teraz begonie jedna po drugiej będą Ci kwitły.
Jedna drugiej zazdrości kwiecia.
A ja Ci zazdroszczę kwitnących kaktusów i tak mi wczoraj przed snem chodziło po głowie, żeby kupić jakieś nasionko kaktusa i posiać sobie.
A ja Ci zazdroszczę kwitnących kaktusów i tak mi wczoraj przed snem chodziło po głowie, żeby kupić jakieś nasionko kaktusa i posiać sobie.
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
- koniczynka2014
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Papugom jeszcze zdjęć nie zrobię , bo rodzice bardzo je chronią , więc im nie przeszkadzam .To papugi modrolotki
Pomysł na szybę świetny i na pewno się begoniom spodoba
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kwitnące kaktusy
bajka
Pozdrawiam Abelard
Balkon a'la powietrzny tramwaj
Balkon a'la powietrzny tramwaj
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu, dopiero zaczynasz z kłujakami, a już Ci kwitną, moje 
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu pięknie zakwitły sukulenty
super maja kwiatuszki. No te Twoje begonie zapierają dech w piersiach z zachwytu. Nawet kwiaty wydają więc na pewno super warunki maja u Ciebie. Zebrałaś super kolekcję tych begonii
Nowe nabytki na działkę bardzo ładne, te niebieska trawę i jak się rozrasta jest super. Mam ja na balkonie
Nowe nabytki na działkę bardzo ładne, te niebieska trawę i jak się rozrasta jest super. Mam ja na balkonie
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu, spieszę podzielić się z Toba moją radością - jeden z kaktusików też chce kwitnąć! Prawda, że to fajna sprawa jak takie "kłujaczki" mają pączusie i kwiatki?
Bogsaf - niektóre kaktusy by zakwitły muszą trafić do pudła na zimę i do piwinicy (na 2-3 miesiące)...
Ale trzymam kciuki by i Tobie zakwitły - zawsze to cieszy...
Bogsaf - niektóre kaktusy by zakwitły muszą trafić do pudła na zimę i do piwinicy (na 2-3 miesiące)...
Ale trzymam kciuki by i Tobie zakwitły - zawsze to cieszy...
- kasiuta74
- 500p

- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu to Ty już masz sporą kolekcję begonii
. Są cudne ale u mnie słabo rosły pojęcia nie mam dlaczego?. więc oddałam. Ale jak widzę te piękne listeczki to ciężko mi zrezygnować z zakupu...
Kaktusiki fajnie kwitną
Kaktusiki fajnie kwitną
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu ależ świetny pomysł z oklejeniem szyb i wygodny-mam takie okeiny w pracy sprawdza się super;).
Nowości u ciebie co niemiara - niech wspaniale rosną, kwitną i cieszą wasze oczy;).
Nowości u ciebie co niemiara - niech wspaniale rosną, kwitną i cieszą wasze oczy;).
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Zjechałam z wspaniałych deszczowych wczasów weekendowych;:306
Marysiu, begonie nie przywitały mnie kwiatkami...wprost przeciwnie
Dorotko, śliczne te papugi
Abel, Bogdanie - też mnie zaskoczyły
Krysiu, kłujakom się podoba, ale begsie przykaprysiły..na szczęście nie wszystkie.
Bea - nigdy nie podejrzewałabym kaktusów o takie piękne kwiatki.. Są zawodowe! Czekam na twoje kwiatuchy kaktuskowe
Kasiu, trzeba tym pięknotom przyznać, że krwi trochę czasem napsuć potrafią... Dogadzasz, jak możesz a one FOCH.
Pati dziękuję
A teraz...Zaczniemy od domu. ZIEMIÓRKI SKĄDŚ PRZYTARGAŁAM
Na działce bardzo się nudziłam, ale pole do popisu szerokie. Trawa ledwo wzeszła, bez rewelacji. Sąsiedzi za płotem postanowili sobie urządzić po raz kolejny składowisko worków ze śmieciami - na szczęście głównie zgrabione liście, ale i tak wygląda fatalnie. Postanowiłam osłonić się od tych widoczków i kratki na pnące zieleniny postawiłam. W promieniu 500 m nie ma już bezpańskich samosiejek winobluszczu. Wszystkie przytargałam i posadziłam
Mój pseudoskalniak i paprotkarium:

Tuje - 3:2 trzy odżyły dwie padły. Zdechlaki wymienione..To te wyleczone:

Krzewy posadzone i samosiejki pnące też, zobaczymy

Domek narzędziowy pomalowany ręka mą i widok ogólny, wiem, że nędza ale może w przyszłym roku...

Zakupione trawska: trawa ozdobna MISCANTHUS SINENSIS "STRICTUS i proso Panicum Warrior. Ponoć odporne i na 2m potrafią rosnąć. Obecnie liche jeszcze

A to efekt powrotu na piechotkę ze Stasiem z przedszkola. Na dzikim nieużytku, niedaleko winobluszczu na płocie wytargałam samosiejki giganty i mam zamiar zasadzić na działce:

Sorki za ogrodowość w domowych.W środę znów do lasu, więc pewnie znowu będzie lało
Poradźcie z tymi ziemiórami - jaka chemia je utłucze...?
- Marcin01988
- 500p

- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Kasiu efekty pracy na działce super, bardzo podoba mi się Twój skalniak, udał się super
Domek narzędziowy też ekstra wygląda, a ze spaceru widzisz jakie pozytywy
Takie "dziczki" najlepiej i najbujniej rosną i się przyjmują.
Ziemiórki lgną do wszystkiego co żółte jakoś tak maja
Ja kupiłem kiedyś takie żółte plasterki i dorosłe owady się tam przyklejały i nie rozmnażały dalej, a larwy w ziemi chyba trudno usunąć bez chemii
Z czosnkiem może być dobrze, ale ja Ci podpowiem jak masz możliwość to liście wrotyczu (powinien też gdzieś rosnąć na nieużytku) zalej wrzątkiem odstaw na noc następnie rozcieńcz a woda jak podlewasz i powinno pomóc. Akurat ten wywar uratował moje hipeastrum przed pewnymi szkodnikami więc i tu powinien pomóc.
Ziemiórki lgną do wszystkiego co żółte jakoś tak maja
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Trafiłam Do Ciebie Kasiu niejako przez przypadek. Cieszę się bardzo, że poznałam kolejną roślinomaniaczkę z pasją.
Mam nadzieję, że Twoja kolekcja begonii i sukulentów będzie się nadal rozwijać. Sukulenty to moja ulubiona grupa roślin, a krasule - w szczególności. A C. capitella jest nieco przereklamowana.
Mam nadzieję, że Twoja kolekcja begonii i sukulentów będzie się nadal rozwijać. Sukulenty to moja ulubiona grupa roślin, a krasule - w szczególności. A C. capitella jest nieco przereklamowana.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: "Szpital na peryferiach" Kasi
Wiedziałam, że pójdzie gładko w lasku. I już zmiany.
Mój kaktusik jeszcze w pączkach, ale jak tylko buchnie ciemnym różem to pstryknę. Na razie uplótł sobie wianuszek na czubku.
Mój kaktusik jeszcze w pączkach, ale jak tylko buchnie ciemnym różem to pstryknę. Na razie uplótł sobie wianuszek na czubku.



