Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

:wit
Chippendale to księżniczka ;:108
Maju wiesz coś może na temat róży angielskiej Ecri :?:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Chippendale to jedna z moich ulubienic...... a u Ciebie Majeczko zawsze z wielkim zachwytem je oglądam....są zjawiskowe..... jak i wszystkie inne zresztą ;:196
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Majeczko, Chipek jak zawsze u Ciebie cudowny.

Czy robisz już kopczyki :?:
Zdania są podzielone, jedni już robią, a drudzy jeszcze się wstrzymują.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

;:196 Cześć wszystkim milusińskim ;:196

Wczoraj byłam na działeczce. U mnie pogoda była ładna bez deszczu i wiatru tylko słonka nie było, a zapodawali w moim rejonie deszcz. Wpasowałam się idealnie z tym wyjazdem na okrywanie ziemią róż. Robię już kopczyki, bo przy takiej ilości róż nie sposób jest za jednym podejściem zrobić wszystko. Jeszcze mi zostało 2/3 krzaczków do obsypania, nie licząc tych, które dopiero mają dojechać.
Mam jeszcze tam sporo pracy do zrobienia, martwię się, bo już zapowiadają mrozy. ;:173


Gosiu ? Margo ja również cieszę się, że możesz poczekać ?? :;230 jeszcze trochę i będziemy miały dużo czasu na forum. Dlatego ten czas nazwałam upragnionym urlopem. Urlopem nie od forum, a właśnie na buszowanie po nim bez ograniczeń?.. :;230


Ewciu ? majowa na pewno napiszę, które róże w moim ogrodzie okazały się perełkami, a które musiałam wywalić. Napiszę również co robiłam żeby kilka z nich uratować. Udało się?? :D

Natalko ? Fraszko dziękuję ;:196 i mizianko dla Twojego kotusia.

Asiu ? jonatana w tym miejscu, które wcześniej pokazywałam rośnie po jednym krzaczku w takiej kolejności : Chippendale, Asprin Rose, Choppendale.
Wstawię zdjęcie na którym wyraźniej widać jak one są nasadzone.
Te róże należy dobrze przycinać, a wtedy ładnie się rozrosną. ;:108

Mufeczko jak zwykle jesteś kochana?. ;:168 :wit

Ewa ? ewunia również jestem zdania, że to jedna z najładniejszych róż.
Róża Ecri, to jest Charles Austin tylko na All nazywają ją angielska Ecri.
Co do ChA , to ze względu na pokrój krzaczka i jednak długie czekanie na ponowne kwiaty ja już jej nie mam.
To jest dość trudna róża do prowadzenia. ;:173

Aga - Agness dziękuję za miłe słowa.
Piękna róża zawsze się podoba, prawda? :;230 nawet jak jest normalna cytując innych :;230
A.... u mnie zdarzają się i nienormalne.... będzie ich kilka w przszłym sezonie. :D

Aniu ? nena tak zaczęłam już robić kopczyki i myślę, że do przyszłego tygodnia już mi się uda wszystko obsypać ziemią. Wiem, że zdania są podzielone, ale zauważ, że argument iż ziemia wokół róż po zrobieniu kopczyka nie wysycha jest dobry.
Poza tym pod kopczykiem korzonki mają dużo cieplej wtedy powinny się rozbudowywać szczególnie u róż świeżo posadzonych.
Na pewno do mrozów będę czekać z okryciem długich pędów róż. ;:108

Kolejne zdjęcia Chippendale i może wiosenne kwiaty clemków na miłe początek dnia

Chippendale pierwszy krzaczek.
Obrazek

Obrazek

Drugi krzaczek obok.
Obrazek

A tu oba przedzielone Aspirin Rose, która dopiero ma pąki.
Obrazek

Powojniki kupione wiosną z pąkami, tu witną już posadzone w gruncie, jest 22 maja :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak będzie jak skończy nam się urlopik ;:306
Miłego dnia ;:196
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Aaaaa ;:oj gdzie Ty takie piękne powojniki dorwałaś? Są cudowne ;:167
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

:wit

Majeczko, wielkie dzięki za obszerną wypowiedź w sprawie terminu kopczykowania róż. Twoje argumenty przemawiają do mnie w zupełności, więc przy najbliższej okazji i ja zacznę podsypywać swoje róże ziemią. Nie będę czekać na mrozy, tym bardziej, że teraz to dużo sympatyczniejsza praca niż w grudniową zawieję ;:224

Buziaki ;:196
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Jeszcze się wzdragam przed kopczykowaniem, choć myślę o tym coraz częściej. Mnóstwo róż ma liście. Po październikowych przymrozkach panują dodatnie temperatury, choć bywa mokro i wietrznie. Mam sporo krzaczków :roll:
Dziś sadziłam lilie :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Majeczko ;:196 spóźniona i skruszona już jestem u Ciebie.
Doczytałam, że zrezygnowałaś z Charlesa Austina . :roll: To fakt , że trzeba długo czekać na jego powtarzanie i u mnie chyba już się mu te ostatnie pąki nie rozwiną, niestety. A ja myślałam, że to moja wina, że za mało mu dałam papu w odpowiednim czasie.
Też już rozpoczęłam kopczykowanie, bo przecież tak od razu wszystkich róż nie da rady obsypać na raz. Zresztą mam zamiar robić to etapami, najpierw takie mniejsze kopczyki a potem będę jeszcze uzupełniać kompostem i okładać obornikiem.
Na końcu niektóre z większych róż, te, które mi na to pozwolą, spróbuję przygiąć do ziemi i okryć gałązkami świerkowymi.
Oby tylko zima się nie spieszyła. :wit
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Chippka kocham wielka nieograniczona a tak sie wzbranialam przed nim :twisted: no ale Twoj upor w namowach byl skuteczny. Powiem prawde, ze jak juz pisalam jednak bardziej mi do serca przypadl niz Mary Ann. Dla Mary Ann jest na jeden wielki plus to, ze u mnie w donicy kwitla caly sezon na okraglo a Chippek jednak ma przerwe.
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Majeczko, jak dobrze, że jesteś i że nie zawieszasz wątku na czas zimy, będziemy mogły cieszyć oczy Twoimi ślicznotkami, w te szare i ponure dni, takie energetyzujące zdjęcia działają jak balsam. Ja również czekam z utęsknieniem na podsumowanie minionego sezonu i poszczególnych różyczek, takie wspomnienia są jak najbardziej potrzebne, aby przetrwać znów do wiosny, która mam nadzieję, zacznie się dużo wcześniej niż ta poprzednia.
Ciekawa jestem dlaczego i jak ratowałaś różyczki, a przede wszystkim tych jak to napisałaś nienormalnych róż ;:306
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

;:138 Już u mnie. Mam nadzieję, że w sobotę uda mi się je posadzić. Bo jutro kicha ;:145 Nie wiem, kiedy uda mi się z pracy wyrwać. Obym tylko w sobotę nie musiała iść ;:223 Dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Maju, ja jeszcze nie zaczęłam kopczykować, ale nie mam co się z tobą równać pod względem ilości róż :wink: Planuję zacząć po niedzieli :D
Wspomnienia cudne, rzeczywiście clemki masz śliczne ;:108
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Jestem ciekawa jak duże kopczyki dajecie różom. To mój pierwszy sezon i muszę się jeszcze nauczyć tak różnych rzeczy. Ja na razie lekko przysypałam tylko te róże, które teraz sadziłam. Do końca listopada ma być nie więcej niż - 2 stopnie, więc stosunkowo ciepło jak dla róż.
Jaka mieszanka ziemi jest lepsza do kopczykowania? Taka ciężka, gotowa ziemia do sadzenia czy raczej przemieszana trochę z moim rodzimym piaskiem? Powinno się przed tą czynnością podlać róże czy raczej już nie?
Będę wdzięczna za podpowiedzi.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

:wit Cześć ;:168
pogoda paskudna, a ja kilka godzin spędziłam na kopczykowaniu róż. ;:173
Dobrze, że tylko lekko mżyło i że mam ziemię przykrytą przed deszczem. :;230
Sporo róż dostało już solidny kopczyk.


Natalko ? Fraszka powojniki kupisz w e-clematis.
Moim zdaniem najlepiej kupić wczesną wiosną. ;:196
http://e-clematis.com/aktualnosci .

Mufeczko zdecydowanie przyjemniej pracować w ogrodzie podczas ładnej pogody. :D
Zapomniałam wspomnieć, że kopczyk to również wspaniałe zabezpieczenie przed mroźnymi wiatrami i słońcem. :uszy

Ewciu masz lepszą sytuację niż ja.
Ty wychodzisz do ogrodu kiedy masz czas i pogoda sprzyja. Ja muszę planować każdy wyjazd i nie zawsze udaje mi się trafić na dobra pogodę.
Dlatego rok rocznie wcześniej zabieram się za przygotowanie róż i całego ogrodu do zimy. ;:173

Krysiu ? Ignis ?. ;:168 robiłam trzy podejścia do Charlesa Austina.
Nie udało mi się kupić wypasionej sadzonki. To jest piękna róża i na pewno warto ją mieć w ogrodzie.
Fajnie, że możesz w taki sposób podchodzić do robienia kopczyków.
W moim przypadku odpada ten sposób z racji dużej odległości ogrodu od domu, ale ocieplanie róż pnących
jak najbardziej dopiero po pierwszych mrozach. Róże muszą się zahartować.

Jule Mary Ann planuję zamówić dopiero w przyszłym sezonie.
Jestem bardzo ciekawa jej rzeczywistego koloru. Będę miała okazję ją oglądać u mojej sąsiadeczki.
Z Chippendale to prawda, ładnie powtarza, ale jednak musi się ponownie odbudować po cięciu. :D

Ilonko?? o nienormalnych będzie w przyszłym sezonie?.. ;:306 .
W tym podsumowaniu będzie o normalnych?? ;:306 Tak mi się spodobało to określenie róż w naszych ogrodach,
że nie może się ono ode mnie odczepić. :;230
Na razie tyram w ogrodzie, ale już wkrótce będzie podsumowanie sezonu i omówienie różyczek, a????.. i kolorki też będą.
Czekam kiedy Ty się obrobisz i zaczniesz wspomnienia. ;:65

Aniu ? Sweety ?. ;:196 super ? tfu, tfu nie dziękuje się?. ;:185
Bierz przykład ze mnie..... mżyło, a ja sobie robiłam kopczyki?.. i jestem zadowolona i dotleniona?. :;230

Renatko, Ty też masz blisko do ogrodu?. ;:173 spokojnie dasz radę ze zrobieniem kopczyków. Powojniki Marczyńskiego są wyjątkowej urody.
Jestem ciekawa jak przetrwają zimę, mam je dopiero pierwszy sezon. ;:173

Aprilku ja robię duże ? wysokie kopczyki. Wiosną okazuje się, że ich wysokość zmalała prawie o połowę. Pytasz czy podlewać róże przed zrobieniem kopczyka?.. jak najbardziej, ale jak pada deszcz, to nie potrzeba.
Jeżeli chodzi o to z czego je robić, to mogę tylko napisać, że używam ziemi, która jest wykopana z dołów w które sadzę nowe róże.
Ta ziemia na wiosnę jest zdejmowana i składowana w miejscu do tego przeznaczonym.
Zawsze robiłam tak, że przed usypaniem kopczyków wykładałam między róże ziemię obornikową i kompost (jeżeli go miałam) dość grube warstwy, to daje dodatkowe ciepło w korzenie.
Ponieważ ostatnia zima była bardzo ciepła, odwilż też wystąpiła, róże dwa razy były rozhartowane. Moim zdaniem lepiej jest unikać dokładania wszelkiego dobra pod róże na zimę. Zrobię to dopiero na wiosnę, kiedy zdejmę kopczyki.
Tak jest bezpieczniej tym bardziej, że znowu słyszy się o łagodnej zimie.
Jeżeli coś zamąciłam, to pytaj?.. ;:196

Ogród jest jeszcze bez kwitnących róż, mnie zachwyca majowa soczysta zieleń i pierwsze kwiaty.

Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Majka411 ? ?róże w ogrodzie? 2013

Post »

Majeczko ogrom ciężkiej pracy masz jesienią przy tym kopczykowaniu..... taka ilość róż.... masz pomoc, czy sama działasz???
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”