Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Oj mam, mam- jest gdzie wychodzić z futerkowcami- kot tez nam czasem towarzyszy
spokój ważny- a całość bębenków słuchowych- bezcenne 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Troszke zazdraszczam tak urokliwych zakatkow. U nas, mimo ze wies, do takich miejsc dosc daleko.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Jedno mnie zastanawia- niedziela... ładna pogoda... brylant po prostu- a na spacerze tylko ja, mój futrzak i ewentualnie polna lub leśna zwierzyna... a na chodnikach (cud cywilizacji mamy chodniki
) ludzie wyprowadzają psy(na wsi
gdzie mogą wyjść za dom- a tam właśnie takie urokliwe zakątki) lub biegają- dziwne.... rozumiem mammy z wózkami- równo
ale reszta? Ludzie nie przestaną mnie zadziwiać 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Lepiej sie biega po rownym. Za to cala reszta... Ped do cywilizacji? 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Fajnie, że pomogłaś zaskrońcowi
jest naprawdę bardzo ładny 
Ciacho śliczny, jaka mordka uśmiechnięta
kotek takoż 
Ciacho śliczny, jaka mordka uśmiechnięta
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Odważna jesteś...do mnie zawitał tylko padalec (beznoga jaszczurka), a zwiewałam, aż miło
Zdecydowanie wolę pieski i kotki. Przynajmniej są miłe w dotyku
Zdecydowanie wolę pieski i kotki. Przynajmniej są miłe w dotyku
-
Modivhaszma
- 100p

- Posty: 198
- Od: 24 lut 2014, o 17:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Piękny zwierzyniec masz 
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Nadal brak ładowarki- coś strasznego... szukam i szukam i nic... a tyle się dzieje
crazydaisy- a obciążenie kolan... gdzieś mi się obiło o uszy- że uszkadzają się po bieganiu po twardym
i widoki ładniejsze... powietrze świeższe... ale każdy woli co innego
Fraszka_1- dziękuję w imieniu futerkowych
urokliwe są, ale charakter... no cóż
heliofitka- byłam jedyna osobą która by go złowiła- a szkoda mi wszystkich zwierząt- no może mącznik i przędziorek są poza
całkiem miły gad
najpierw nie chciał wejść do worka, a potem z niego wyjść(worek parciany i żółty- marzenie każdego zaskrońca
- tak mu się spodobało...
Modivhaszma- zgadzam się- ale czasami aż nadto urozmaicony
crazydaisy- a obciążenie kolan... gdzieś mi się obiło o uszy- że uszkadzają się po bieganiu po twardym
Fraszka_1- dziękuję w imieniu futerkowych
heliofitka- byłam jedyna osobą która by go złowiła- a szkoda mi wszystkich zwierząt- no może mącznik i przędziorek są poza
Modivhaszma- zgadzam się- ale czasami aż nadto urozmaicony
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Moze i racja, ale ile osob zastanawia sie wciagajac chipsy, ze wlasnie sie truje i to powaznie? Wiec skoro biega, a na chodniku wygodniej, to sam fakt biegania usprawiedliwia miejsce. 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Super ze zaskrońcowi pomogliście
A co do biegania po twardym to też słyszałam ze nie powinno się biegać po twardym..hmm ale mi wyszło masło maślane 
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Jestem... jestem- dziękuję za wytrwałość i cierpliwość- ale jak zwykle zajęcia po kokardę i nie zawsze można z wszystkim zdążyć
wniosek mi się nasuwa- osoby mające jakiekolwiek hobby- nie nudzą się nigdy- jest to fizycznie niemożliwe 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Na początek zagadka- cóż to jest? Ja nie mam pojęcia- dostałam z Holandii od narzeczonego mej siostry- obok cali, begonii, dalii, itp... miało jakiś rodzaj bulwo- kłączy... po posadzeniu wygląda jak zmutowany, zdenerwowany owies
jak ktoś ma jakiekolwiek pomysły to chętnie przyjmę...

przepraszam za jakość zdjęć
Od znajomego- jest miłośnikiem kaktusów... i trafiły do jednego pojemnika

dzięki Ci Oskarze
i moja róża kolejny raz- nie mogę się nacieszyć, że jest innego koloru niż czerwony
to tak na dobry sen
w najbliższym czasie nadrabiam zaległości u Was kwiatkomaniacy

i fioletowe anturium- moja duma zaczęła kwitnąć


przepraszam za jakość zdjęć
Od znajomego- jest miłośnikiem kaktusów... i trafiły do jednego pojemnika

dzięki Ci Oskarze
i moja róża kolejny raz- nie mogę się nacieszyć, że jest innego koloru niż czerwony

i fioletowe anturium- moja duma zaczęła kwitnąć

Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Wnerwiony owies wyglada ciekawie, choc nie mam pojecia co zacz on. Hibiskus sliczny...
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Piękna kolekcja
Powoli zauważam u siebie pierwsze symptomy hoyozy
a to wszystko przez was 
Pozdrawiam, Monika:)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=76198" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=76198" onclick="window.open(this.href);return false;


