Mały sucholubny zbiorek II - sokolica

[Paula15]

Gymnocalycium asterium mi też się podoba Muszę sobie zapisać

[Spy]

To ja też kilka miłych słów. Ślinka cieknie, jak się patrzy na takie diamenciki. Rewelacja. Ciężko jakiegoś wyróżnić, bo wszystkie jak zawsze wypieszczone i każdy egzemplarz ma to coś.

[sokolica]

Ja TEŻ chcę być miły! Nie tylko przydatny...

Przecież tak się staram...

Henryku, przecież jesteś Cieszę się z każdych odwiedzin, ale z Twoich szczególnie. Jesteś jedną z tych nielicznych osób, które zawsze pochwalą (nawet kiedy nie bardzo jest co ), a do tego poradzą, pomogą, poprawią. I to jest bardzo miłe
Paula, Krzysiu

Niby słońce jest, ale nie rano. A ja, tzn. moje rośliny potrzebują go od rana, tymczasem ciągle gdzieś się chowa za chmurami. Więc u mnie wciąż na etapie pąków
Ale tu już na pewno pąk, a nie odrost




Temu wiatr wywiał etykietkę w zeszłym sezonie i nie pamiętam, co to za jeden. Wiele mu nie barkuje do rozkwitu, więc będę prosić o identyfikację za kilka dni, jak mniemam, bo prognozy na weekend są niestety miażdżące.




Wystarczyło kilka mniej słonecznych dni i G. damsii zzieleniał zupełnie. Pąków też ma wyjątkowo mało jak na tego kwiatoroba.

[nyskadu]

Wszystko pączkuje tylko ta pogoda, końca deszczu nie widać, szczególnie w weekendy

[nolina]

Magda pączki super i już dosyć duże w porównaniu z moimi
U mnie to jeszcze ,jeszcze ,a przy takiej nieusabilizowanej pogodzie to jeszcze,jeszcze ,jeszcze

[ROBERTOBORO]

Ogólnie gymnolki przestały mnie interesować ale ilekroć zajrzę do Twojego wątku to te zdjęcia przez Ciebie robione pokazują ich piękno. Jednymi słowy co byś nie wkleiła to jest to po prostu ładne

[LUKASxd]

To czekam aż zakwitną
U mnie to raczej na odwrót z 2 dni pod rząd słońca z rana było bardzo dużo i nawet mirtillocactus zaczął się przebarwiać lekko
Pozdrawiam

[Martada]

Magdo jakkolwiek by się ten Twój nieustalony gymno miał nazywać to ładny jest
Robisz super fotki więc widzę, że on ma ciekawą epidermę- lubię takie.
Kolor ciekawy, ciernie fajne dla mnie ogólnie super kaktus
Ja w doniczkach fiszek nie hoduję tylko kaktusy więc u mnie na równych prawach stoją te numerkowe z hybrydami i marketowcami, jedyne kryterium to ich urok osobisty.
A Twój nabytek mi się podoba

Niby słońce jest, ale nie rano. A ja, tzn. moje rośliny potrzebują go od rana, tymczasem ciągle gdzieś się chowa za chmurami.

Na pogodę to mocnych nie ma Od trzech dni codziennie sprawdzam przed południem I.C.M i pokazują deszcz w nocy, jak sprawdzam wieczorem to deszcz przekładają na noc następną. Przed godzina zerknęłam i znów to samo a ja muszę opryski w ogrodzie porobić i zaczyna mnie ta ciuciubabka wkurzać

[Rejden]

Pączki już duże, więc powinny doczekać do słonecznych dni.
Chyba jednak już w przyszłym tygodniu, bo znowu zapowiadają pochmurne dni.

[Nadzieja]

Pączki super .
Głowa do góry, deszcz w maju jest bardzo potrzebny. A i na przyjdzie czas.

[pieczarah]

sokolica napisał(a):
Inez, Mateusz, Ania, Aga, Łukasz, Marzenka dzięki za miłe słowa.

Ja TEŻ chcę być miły! Nie tylko przydatny...

Przecież tak się staram...

a ja wręcz przeciwnie - wolałabym być przydatna i móc podzielić się takim ogromem wiedzy, jaki Heniu posiada.
póki co pomocna jestem w innych bardziej liczbowych dziedzinach

Magda - jakim sprzętem robisz zdjęcia??ja próbuje swoim pączkom zrobić chociaż kilka ładnych portretów,ale efekty przeważnie marne
(pomijając zdolności manualne fotografa )

[sokolica]

Jesteście naprawdę bardzo mili

Aniu ja nie mam nic przeciwko komplementom Wiedza przydatna to jedno, ale jakby tak nikt nic miłego nie pisał, tylko same rady, wskazówki, to by się bardzo urzędowo zrobiło.
Aparat mam niezmiennie ten sam od 2 lat. Taki zwyklak, którego można do kieszeni schować Canon PowerShot SX120 IS. Czyli badziew Mąż ma lustro, ale ja nie umiem się nim posługiwać. Próbowałam, ale raz że ciężki, dwa że nie umiem dobrze wykombinować na manualu ustawień. A ten mały, poręczny, na moje potrzeby wystarcza w zupełności, no i ... lubię go Jeśli nawet makro szczegółów mi jako tako wychodzi, to za nic nie umiem zrobić zdjęcia rośliny w całości, albo zbiorówek

Ogólnie gymnolki przestały mnie interesować ale ilekroć zajrzę do Twojego wątku to te zdjęcia przez Ciebie robione pokazują ich piękno. Jednymi słowy co byś nie wkleiła to jest to po prostu ładne

No teraz to się zawstydziłam Ale miło mi, że tak uważasz.

Martusia ja gapa jestem, bo przecież poza fiszkami, mam jeszcze wszystko uwiecznione na zdjęciach na dysku. No i z opisami Więc sprawdziłam i ten no name to w istocie niby G. bodenbenderianum. Piszę niby, bo u mnie to nic nie wiadomo

Aga, Gosia, Piotr, Kasia, Łukasz Z pogodą niestety nie da się wygrać, ale po deszczowym weekendzie ponoć minimum tydzień słońca. Oby, bo już kilka kwiatów czeka na otwarcie. Np. G. erinaceum v. paucicostatum. Dnia mu brakuje, góra dwóch.



A to 1/3 moich skarbów gymnolowych (i nie tylko) przy porannym słoncu:

[Nadzieja]

No pięknie. Nic tylko podziwiać.

[Rejden]

Rano wychodziłem z domu były pąki, teraz wróciłem a tu 4 szt. G. bruchii zakwitły.
Widać u mnie więcej grzeje.
Zbioróweczka pięknie się prezentuje.

[theoria_]

Jakie to szczęście, że nie wymaga się tutaj jedynie fachowej wiedzy, bo jako gymno-laik bym się tutaj nie odnalazła a bardzo lubię ten wątek, jego właścicielkę i bardzo fotogeniczne rośliny