To czerwone przy przebiśniegach to wrzos, na jesieni kupowałam jako zielonożółty egzemplarz /nazwy nie pamiętam/ i nie sądziłam, że tak się przebarwi na wiosnę
Pasja - cz. 2
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Agata skrzynki były kupowane, ale już 4 lata temu, i kiedy M je wyjął okazało się, że są w paskudnym stanie. Postanowiłam je odświeżyć, bo wstyd coś takiego w ogóle wystawić. Myślę, że po tym sezonie będzie czas na nowe. Może zamówię na wymiar albo kupię coś. U mnie też nie wszystko pasuje, drewno chyba najbardziej.
To czerwone przy przebiśniegach to wrzos, na jesieni kupowałam jako zielonożółty egzemplarz /nazwy nie pamiętam/ i nie sądziłam, że tak się przebarwi na wiosnę
To czerwone przy przebiśniegach to wrzos, na jesieni kupowałam jako zielonożółty egzemplarz /nazwy nie pamiętam/ i nie sądziłam, że tak się przebarwi na wiosnę
Re: Pasja - cz. 2
Kasiu, bardzo mozliwe ze pisalas o Obi, ale ja nie doczytalam albo jestem slepa...
Ciekawe jak moje skrzynie beda sobie radzic zwlaszcza, ze nie beda chowane na zime... Ta po odswiezeniu, odmalowaniu wyglada bardzo dobrze...
Wiosna
Ciekawe jak moje skrzynie beda sobie radzic zwlaszcza, ze nie beda chowane na zime... Ta po odswiezeniu, odmalowaniu wyglada bardzo dobrze...
Wiosna
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Agu cofnęłam się, żeby zobaczyć , pisałam ale małymi literkami
To jest pierwsza po 4 latach impregnacja skrzyń, gdybym robiła to częściej , pewnie byłoby lepiej. Najgorzej z nóżkami, bo się rozpuchły. Ja swoje zawsze opróżniałam i chowałam do garażu. A ty impregnowałaś swoje?
To jest pierwsza po 4 latach impregnacja skrzyń, gdybym robiła to częściej , pewnie byłoby lepiej. Najgorzej z nóżkami, bo się rozpuchły. Ja swoje zawsze opróżniałam i chowałam do garażu. A ty impregnowałaś swoje?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Pasja - cz. 2
Skrzynia wyglada jakby nowa byla
Na skrzyniowe drewniane nogi, najlepiej metalowe nakladki zalozyc - owijaja jeszcze tasma izolacyjny, zeby z mokrym nie mialo bezposredniego kontaktu.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Re: Pasja - cz. 2
Kasia, Julka dobrze gada o metalowych nakładkach... Reszta, jeśli jest impregnowana, powinna służyć latami...
Moje deski są impregnowane ciśnieniowo, bo też tym się zajmuje mój wykonawca, więc jestem spokojna...
Wstawać śpiochy, robota czeka, a dzień piękny
Rozejrzę się dziś za bratkami
Marzą mi się kremowe 
Moje deski są impregnowane ciśnieniowo, bo też tym się zajmuje mój wykonawca, więc jestem spokojna...
Wstawać śpiochy, robota czeka, a dzień piękny
Rozejrzę się dziś za bratkami
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Już , wstałam , wstałam....
Idę wywiesić pranie do ogrodu
Bratków już zaczyna być pełno, ale dopiero te zwykłe kolorowe...Na wyszukane też czekam 
Idę wywiesić pranie do ogrodu
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Przepiękny dzień, u mnie nie aż tak pracowicie z różnych względów
Początkowo lajcik bo młody miał urodziny kolegi , a i mnie było przyjemnie pogawędzić z rodzicami, potem troszkę pracy w ogródku, test restauracji pobliskiej - obiadek z rodzinką, i znowu troszkę pracy.
Ale sympatycznie, zdjęć niet, bo aparatu niet....
Początkowo lajcik bo młody miał urodziny kolegi , a i mnie było przyjemnie pogawędzić z rodzicami, potem troszkę pracy w ogródku, test restauracji pobliskiej - obiadek z rodzinką, i znowu troszkę pracy.
Ale sympatycznie, zdjęć niet, bo aparatu niet....
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pasja - cz. 2
Witaj Kasiu! Tyle się u Ciebie dzieje, po prostu sezon w pełni! Ja jeszcze nie wybrałam się do pobliskich ogrodniczych ,żeby sprawdzić, co mają nowego. Może w tym tygodniu się uda.A do Kordusa też się wybieram ! W zeszłym roku kupiłam u nich kilka krzewów. Piękną koreanę kupiłaś.
Czy Ty już sadzisz? U mnie jeszcze ziemia zmrożona w głębi.
Czy Ty już sadzisz? U mnie jeszcze ziemia zmrożona w głębi.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Och Izo, dziękuję
Wcale się tak dużo u mnie nie dzieje. Miałam tak właściwie jeden dzień, bo M miał wolne i mógł mi pomóc/ bo jak wiesz nie mogę dźwigać i się nachylać/, a że to były moje urodziny więc też niewiele zdziałaliśmy
Pomalowałam skrzynki, troszkę przycięłam tawułki, M przyciął trawy i tak ogólnie posprzątaliśmy śmieci.
No i zrobiło się zimno, a ponieważ jestem rozsądna
i nie lubię jak mi głowę urywa, to niewiele teraz robię.
Przywiozłam od Sąsiada trochę kurzego g... i trzymam w misce i nie bardzo wiem co dalej...
Ale postanowiłam trochę naturalnie podziałać i trochę chemicznie, zobaczymy co z tej korelacji wyniknie
Ziemia jest u mnie jeszcze dość twarda i zmrożona , bo sąsiad kopał dół i dlatego wiem. Nic jeszcze nie sadzę , bo nie mam rabaty i tak właściwie to nie wiem co zrobić, bo M czasu ma niewiele i nie należy do tych M co to w wolnej chwili łapią za łopatę i biegną nią pomachać
Także czekam...
Właśnie dzisiaj doszły clemki



Pomalowałam skrzynki, troszkę przycięłam tawułki, M przyciął trawy i tak ogólnie posprzątaliśmy śmieci.
No i zrobiło się zimno, a ponieważ jestem rozsądna
Przywiozłam od Sąsiada trochę kurzego g... i trzymam w misce i nie bardzo wiem co dalej...
Ziemia jest u mnie jeszcze dość twarda i zmrożona , bo sąsiad kopał dół i dlatego wiem. Nic jeszcze nie sadzę , bo nie mam rabaty i tak właściwie to nie wiem co zrobić, bo M czasu ma niewiele i nie należy do tych M co to w wolnej chwili łapią za łopatę i biegną nią pomachać
Właśnie dzisiaj doszły clemki



- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pasja - cz. 2
Już w clematoholizmie widziałam i zdążyłam pozazdrościć
. Tu widzę, że już żwawiutkie są, nie wiem, czy nie za bardzo jak na pogodę za oknem 
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - cz. 2
Hej Agata, tak właśnie myślę, czy do garażu nie pójdą 
Tym bardziej, że rabata w proszku
Tym bardziej, że rabata w proszku
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Pasja - cz. 2
Cynie wyglądają wspaniale
takie zdrowiutkie i dorodne. Ja chyba nie mam ręki do nasion bo u mnie na dwadzieścia wzeszło może z pięć, nie mam pojęcia dlaczego.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Pasja - cz. 2
Ale masz zieleniny
Wczoraj z sasiadem stwierdzilismy, ze nic tak ladnie nie rosnie jak chwasty i jakby tak mozna bylo z chwastow nalewke robic, to calkiem przyjemniej by sie w ogrodzie pracowalo
To tak a propos zieleniny mnie sie skojarzylo.


