...masz duszę artysty...to czuć
Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Witaj Krysiu pięknie pokazałaś ogród w różnych porach roku...i tyle pomysłów
...masz duszę artysty...to czuć
...masz duszę artysty...to czuć
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Krysiu , nasionka dotarły do mnie bardzo szybko i w wyśmienitym stanie
Serdecznie dziękuję ,

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
takasobie Miłko bardzo mądre podejście do ogrodu.
Może być ozdobą ale musi też spełniać pożyteczną rolę bo zdrowe warzywa, rośliny przyprawowe, zioła i własne owoce w czasach wielkiego przemysłowego przetwórstwa spożywczego jest bezcenna.
Mam pas przy płocie - długość z 15 metrów i szeroki około 1 metra - poziom lekko podwyższony, potem chodnik z płyt i pas brzegowy nad stawem.
Ostatnio na tej długiej grządce rosną dalie ale marzą mi się niewielkie krzewy owocowe jak Borówka amerykańska i ten wspominany Niepokalanek pospolity gdzieś z brzegu bo on jest większy.
W tym roku planuję tam w zadołowanych doniczkach uprawiać Imbir - tak dla ciekawości choć cena kłączy jest spora szczególnie gdy dużo się zużywa.
lora zawsze zostawiasz tyle słów pochwały,że aż mi głupio - czy na pewno chodzi o mnie ? ...
tade k Tadeusz oddać nasiona w ręce takiego fachowca to zaszczyt.
Niech się dobrze sprawią i wstydu mi nie przyniosą.
Może być ozdobą ale musi też spełniać pożyteczną rolę bo zdrowe warzywa, rośliny przyprawowe, zioła i własne owoce w czasach wielkiego przemysłowego przetwórstwa spożywczego jest bezcenna.
Mam pas przy płocie - długość z 15 metrów i szeroki około 1 metra - poziom lekko podwyższony, potem chodnik z płyt i pas brzegowy nad stawem.
Ostatnio na tej długiej grządce rosną dalie ale marzą mi się niewielkie krzewy owocowe jak Borówka amerykańska i ten wspominany Niepokalanek pospolity gdzieś z brzegu bo on jest większy.
W tym roku planuję tam w zadołowanych doniczkach uprawiać Imbir - tak dla ciekawości choć cena kłączy jest spora szczególnie gdy dużo się zużywa.
lora zawsze zostawiasz tyle słów pochwały,że aż mi głupio - czy na pewno chodzi o mnie ? ...
tade k Tadeusz oddać nasiona w ręce takiego fachowca to zaszczyt.
Niech się dobrze sprawią i wstydu mi nie przyniosą.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
A ja imbir już w doniczce mam
Zamierzam go traktować jak kannę. Czyli w maju - hop do gruntu na warzywnik!
Późnym latem/jesienią wykopki! Kawałek pozostawię i z powrotem w styczniu do donicy na podpędzenie!
Zobaczymy, co z tego wyjdzie
Zamierzam go traktować jak kannę. Czyli w maju - hop do gruntu na warzywnik!
Późnym latem/jesienią wykopki! Kawałek pozostawię i z powrotem w styczniu do donicy na podpędzenie!
Zobaczymy, co z tego wyjdzie
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Miłko, fajny sposób na uprawę imbiru podałaś
Z chęcią wypróbuję, bo lubię mieć zawsze świeży imbir pod ręką 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Krysiu nasiona nie przyniosą Ci wstydu , są pierwszej jakości.tade k Tadeusz oddać nasiona w ręce takiego fachowca to zaszczyt.
Niech się dobrze sprawią i wstydu mi nie przyniosą.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
takasobie Ludmiło wiem,że jestes szybka ale ,że aż tak gratuluję
Uprawiałam go cały czas w pojemnikach po to aby przedłużyć czas wegetacji tak na wszelki wypadek bo czasami już we wrześniu zdarzają się przymrozki a on musi mieć czas na dojrzenie czyli te pięknie błyszczące liście musza powoli zmienić kolor na żółty.
Wtedy wiadomo,że kłącza dojrzały i można je wykopywać.
Ja posadzę dopiero pod koniec lutego - koło miesiąca siedzą kłącza zanim coś wypuszczą ale potem szybko rosną a miejsca na parapetach brak.
JacekP spróbuj naprawdę warto - on raczej bezproblemowy.
Pojemnik musi być dość szeroki bo kłącza rozrastają sie na boki.
Aha ... i sadzimy je płasko ułożone i dość płytko.
Z podlewaniem na początku ostrożnie aby kłącze nie zgniło. No i skoro dla własnych potrzeb to tylko naturalne nawożenie - sporo potrzebuje bo rośnie do metra i więcej. Wzrost kończy w sierpniu więc zero nawożenia i ograniczone podlewanie. Od połowy września prawie w ogóle bo kłącze zaczyna wchodzić w etap dojrzewania.
tade k dziękuję.
Uprawiałam go cały czas w pojemnikach po to aby przedłużyć czas wegetacji tak na wszelki wypadek bo czasami już we wrześniu zdarzają się przymrozki a on musi mieć czas na dojrzenie czyli te pięknie błyszczące liście musza powoli zmienić kolor na żółty.
Wtedy wiadomo,że kłącza dojrzały i można je wykopywać.
Ja posadzę dopiero pod koniec lutego - koło miesiąca siedzą kłącza zanim coś wypuszczą ale potem szybko rosną a miejsca na parapetach brak.
JacekP spróbuj naprawdę warto - on raczej bezproblemowy.
Pojemnik musi być dość szeroki bo kłącza rozrastają sie na boki.
Aha ... i sadzimy je płasko ułożone i dość płytko.
Z podlewaniem na początku ostrożnie aby kłącze nie zgniło. No i skoro dla własnych potrzeb to tylko naturalne nawożenie - sporo potrzebuje bo rośnie do metra i więcej. Wzrost kończy w sierpniu więc zero nawożenia i ograniczone podlewanie. Od połowy września prawie w ogóle bo kłącze zaczyna wchodzić w etap dojrzewania.
tade k dziękuję.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Dzięki Krysiu. Bardzo mnie to zachęciło do posadzenia imbiru; choćby tylko jako ciekawostka. Kiedyś posadziłem go do doniczki i trzymałem na parapecie ale do głowy mi nie przyszło, by imbir uprawiać w gruncie
Obok wianecznika będzie to moje kolejne wyzwanie na ten rok
Wianecznik, który kupiłem, ma grubość ręki w nadgarstku i też mnie intryguje, jak wyrośnie 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
To zapowiada się rok pełen niespodzianek i wcale się nie dziwię, że już przytupujesz ...
;
;
;
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
To i ja zapakuję swój imbir do donicy lada dzień 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
O kurcze ... zaczniemy być samowystarczalni i handel padnie ... 
- damapi
- 500p

- Posty: 805
- Od: 15 gru 2008, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Dziewczyny czytam o hodowli imbiru w własnym zakresie, powiedzcie proszę do czego go wykorzystujecie i w jakiej postaci? mam "niedobory" w tym temacie 
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Przede wszystkim do herbaty i do placków 
- damapi
- 500p

- Posty: 805
- Od: 15 gru 2008, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Herbata z imbirem?
piwo próbowałam ale nie miałam pojęcia, że można też herbatę 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III
Świeży imbir z miodem i cytryną - dla mnie lekarstwo nr1 w przeziębieniach.
Ale oczywiście do potraw często dodaję (kuchnia indyjska, chińska i inne imbirem stoją)
Ale oczywiście do potraw często dodaję (kuchnia indyjska, chińska i inne imbirem stoją)

