u nas śnieg padał i zimno... chyba po moich owocach i kwiatkach......
U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
-
Lucy2na
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosia jak u Ciebie pogoda?
u nas śnieg padał i zimno... chyba po moich owocach i kwiatkach......
u nas śnieg padał i zimno... chyba po moich owocach i kwiatkach......
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
U mnie zimno.
Co prawda slonko przygrzewa w dzien ale do pary jest bardzo zimny wiatr.
Noce sa bardzo zimne przed wczoraj podobno bylo nawet 0*.
No i chyba w zwiazku z tym padly mi ogoraski
Jeszcze je poobserwuje ale marnie to widze, chyba mysze wysiac jeszcze raz.
Megi warzywniczek rewelacja
Tyczki na pomidorki bombowe, moje jeszcze bez podpor ale juz widze ze sie zbieraja do wystrzelenia w gore wiec lada chwila będę panikowac i szukac tyczek
Co prawda slonko przygrzewa w dzien ale do pary jest bardzo zimny wiatr.
Noce sa bardzo zimne przed wczoraj podobno bylo nawet 0*.
No i chyba w zwiazku z tym padly mi ogoraski
Jeszcze je poobserwuje ale marnie to widze, chyba mysze wysiac jeszcze raz.
Megi warzywniczek rewelacja
Tyczki na pomidorki bombowe, moje jeszcze bez podpor ale juz widze ze sie zbieraja do wystrzelenia w gore wiec lada chwila będę panikowac i szukac tyczek
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu - pięknie wyszedł cały warzywnik
No i dołączam do grona zachwyconych Twoim młodym wyglądem
Zwyczaju z brzozą nie znałam
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Agatko dzięki, jak rozchodniki zakwitną to będę wiedziała gdzie szukać, żeby zidentyfikować.
Marzenko, to początek mojej przygody z ogrodem, dopiero się uczę - od Forumków i na własnych błędach.
Lucy, trzymam kciuki za twoje rośliny, może jednak dadzą radę...
U mie nie mroziło.
Lady Bird, do mnie też doszła fala chłodu, wczoraj o siódmej rano było 0 stopni, dzisiaj rano +1. Następne noce mają być już cieplejsze, w dzień słońce i bez opadów.
Ogórki mam zamiar wysiać w sobotę.
Aga, mam nadzieję, że będzie co jeść.
Porzeczki mi coś podżera, chyba ptaki. I kilka marchewek zauważyłam oskubanych z zieleniny, czyżby myszy albo ślimaki?
Marzenko, to początek mojej przygody z ogrodem, dopiero się uczę - od Forumków i na własnych błędach.
Lucy, trzymam kciuki za twoje rośliny, może jednak dadzą radę...
U mie nie mroziło.
Lady Bird, do mnie też doszła fala chłodu, wczoraj o siódmej rano było 0 stopni, dzisiaj rano +1. Następne noce mają być już cieplejsze, w dzień słońce i bez opadów.
Ogórki mam zamiar wysiać w sobotę.
Aga, mam nadzieję, że będzie co jeść.
Porzeczki mi coś podżera, chyba ptaki. I kilka marchewek zauważyłam oskubanych z zieleniny, czyżby myszy albo ślimaki?
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Małgosiu, pięknie już kwitną rh
Ten drugi bardziej mi przypomina Cynthię lub Artmeyer`s Spate niż Germanię...
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Małgosiu, ta roślinka na ostatnim 5. zdjęciu to chyba rudbekia. Ma szorstkie liście
A może aechinacea - liście podobne. Obie rosną do ok 1 m.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu , na fotce nr 3 , jest rozchodnik kamczackiSedum kamtschaticum , będzie miał kwiaty żółte , do pomarańczowych .
Fotka nr 1, to chwast , fotka nr 2 , roślina przypomina mi dzwonek brzoskwiniolistny , ale trudno określić , poczekamy na kwiatki .
Podobnie , jak i u pozostałych , może wskazywać na wiele roślin , po liściach - to na dwoje babka wróżyła .
Rh masz piękne w kolorach , będą barwną plamą w ogrodzie
.
Fotka nr 1, to chwast , fotka nr 2 , roślina przypomina mi dzwonek brzoskwiniolistny , ale trudno określić , poczekamy na kwiatki .
Podobnie , jak i u pozostałych , może wskazywać na wiele roślin , po liściach - to na dwoje babka wróżyła .
Rh masz piękne w kolorach , będą barwną plamą w ogrodzie
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Zazdroszczę Ci tych kompletnych ścieżek w warzywniku 
U mnie już mam sporo, ale jeszcze są braki. M ma coś murować i przy okazji ma wylać mi cementem jedną główną ścieżkę. Wtedy płytki będę mogła wykorzystać gdzie indziej
Jesteś jednak sporo do przodu przed nami. U mnie jedyny ocalały rododendron jeszcze w pąkach. Twoje już takie cudne!!!!!!
Borówki rewelacyjnie Ci kwitną
Szkoda, że nie mam jak Ci podesłać sałaty, bo mam taką akurat do pikowania. Dziś wsadziłam 10 do szklarni. Jutro dam na grządki na zewnątrz.
U mnie już mam sporo, ale jeszcze są braki. M ma coś murować i przy okazji ma wylać mi cementem jedną główną ścieżkę. Wtedy płytki będę mogła wykorzystać gdzie indziej
Jesteś jednak sporo do przodu przed nami. U mnie jedyny ocalały rododendron jeszcze w pąkach. Twoje już takie cudne!!!!!!
Borówki rewelacyjnie Ci kwitną
Szkoda, że nie mam jak Ci podesłać sałaty, bo mam taką akurat do pikowania. Dziś wsadziłam 10 do szklarni. Jutro dam na grządki na zewnątrz.
-
anna63
- 100p

- Posty: 193
- Od: 23 sty 2011, o 10:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk górny
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
witaj Małgoś mam nadzieję ,że już po przymrozkach ,cały czas miałam wrażenie ,że o czymś zapomniałam no i teraz jak weszłam do Ciebie to przypomniałaś mi że rozsady kupić miałam na targu w piątek...masakra jakaś z tą moją pamięcią...we wtorek jadę na giełdę kwiatową do Tychów więc tam kupię ,myślałam o porach i takiej tam zieleninie jakiejś może sałatka ,buraczki(to czerwone
wprawdzie )kalarepki też może... oczywiście jeżeli nie zapomnę po co tam pojechałam
(zdarzyć się może bo tam tyle różności...)namęczyłam się wczoraj okrutnie ale może dam radę poleżakować dzisiaj...jeżeli pogoda pozwoli...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Monia, faktycznie mój rh podobny do tych które wymieniłaś, w takim razie pozostanie nadal nienazwany.
Jolu, mam dwie takie rośliny, mają szorstkie liście i mają kwitnąć na różowo i fioletowo, więc raczej echinacea. Dzięki.
Jagódko, bardzo mi się podobają kolory rh, fajnie ożywiają rabatę, świecą jak żarówy
Dziękuję za rozpoznanie roślin, zaraz sobie zrobię znaczniki, żebym nie zapomniała nazw.
Aguscac, różnice w klimacie chyba tylko na początku są tak wyraźne, myślę że później się wszystko wyrówna.
Ze ścieżek jestem naprawdę zadowolona.
A sałatę kupiłam 15 sadzonek, zieloną i różową i wsadziłam tydzień temu.
Aniu, ja w ogrodniczym też zapominam po co przyjechałam, ale robię sobie listę zakupów
Jak zaczynam oglądać to wszystko bym kupiła, tylko M zachowuje zimną krew i pilnuje, żebym za dużo nie napakowała do wózka.
Kupisz rozsady, to będziesz miała szybko warzywka.
Buraczki rosną u mnie szybko i bezproblemowo z nasion, sieję w odstępach około 3 cm, żeby potem nie trzeba było przerywać. Część już wysiałam, ale zamierzam jeszcze dosiać, żeby całe lato mieć botwinę.
dziki lokator na skraju skalniaka

podobne żółte kwiatki rosną w kępie chabrów,
nawet jeśli to chwast, to tutaj zostawię, bo podoba mi się takie połączenie żółtego z chabrowym

irysy zaczynają kwitnąć,
cieszy mnie że jest ich cała kępa z pąkami, w zeszłym roku kwitł tylko jeden a reszta miała tylko liście

zaczyna też kwitnąć krzewuszka

Jolu, mam dwie takie rośliny, mają szorstkie liście i mają kwitnąć na różowo i fioletowo, więc raczej echinacea. Dzięki.
Jagódko, bardzo mi się podobają kolory rh, fajnie ożywiają rabatę, świecą jak żarówy
Dziękuję za rozpoznanie roślin, zaraz sobie zrobię znaczniki, żebym nie zapomniała nazw.
Aguscac, różnice w klimacie chyba tylko na początku są tak wyraźne, myślę że później się wszystko wyrówna.
Ze ścieżek jestem naprawdę zadowolona.
A sałatę kupiłam 15 sadzonek, zieloną i różową i wsadziłam tydzień temu.
Aniu, ja w ogrodniczym też zapominam po co przyjechałam, ale robię sobie listę zakupów
Jak zaczynam oglądać to wszystko bym kupiła, tylko M zachowuje zimną krew i pilnuje, żebym za dużo nie napakowała do wózka.
Kupisz rozsady, to będziesz miała szybko warzywka.
Buraczki rosną u mnie szybko i bezproblemowo z nasion, sieję w odstępach około 3 cm, żeby potem nie trzeba było przerywać. Część już wysiałam, ale zamierzam jeszcze dosiać, żeby całe lato mieć botwinę.
dziki lokator na skraju skalniaka

podobne żółte kwiatki rosną w kępie chabrów,
nawet jeśli to chwast, to tutaj zostawię, bo podoba mi się takie połączenie żółtego z chabrowym

irysy zaczynają kwitnąć,
cieszy mnie że jest ich cała kępa z pąkami, w zeszłym roku kwitł tylko jeden a reszta miała tylko liście

zaczyna też kwitnąć krzewuszka

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Gosiu , tak , to jaskier polny . Z chabrami górskimi zostaw , bo świetnie wygląda to połączenie żółtego z fioletowoniebieskim
.
Też lubię takie połączenia kolorów . mam ich sporo ; kocimiętka Fassena ze smagliczką i floksami kanadyjskimi .
Też lubię takie połączenia kolorów . mam ich sporo ; kocimiętka Fassena ze smagliczką i floksami kanadyjskimi .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu, ja ukladaliscie plytki? to znaczy na co? sucha zaprawa czy cos bardziej stabilnego.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Jagódko, połączenia kolorów w twoim ogrodzie są imponujące.
Witaj Jule
Nie wiem, o które płytki pytasz.
W warzywniku płyty chdnikowe są położone na ubitej ziemi, tylko w niektórych miejscach pod nimi są kamienie i gruz, które znaleźliśmy podczas przekopywania i przesiewania ziemi i nie wiadomo było, co z nim zrobić. Jeśli chcielibyśmy inaczej ułożyć ścieżki, w każdej chwili możemy to zrobić.
Pod płytami tarasowymi i chodnikowymi wokół domu jest wysypany i ubity przez firmę tłuczeń (Schotter), na to wysypaliśmy drobne kamyczki (Splitt). Płyty leżą luźno, tylko brzegi są zabezpieczone przed przemieszczaniem zaprawą z betonu zmieszanego ze Splittem.
Witaj Jule
Nie wiem, o które płytki pytasz.
W warzywniku płyty chdnikowe są położone na ubitej ziemi, tylko w niektórych miejscach pod nimi są kamienie i gruz, które znaleźliśmy podczas przekopywania i przesiewania ziemi i nie wiadomo było, co z nim zrobić. Jeśli chcielibyśmy inaczej ułożyć ścieżki, w każdej chwili możemy to zrobić.
Pod płytami tarasowymi i chodnikowymi wokół domu jest wysypany i ubity przez firmę tłuczeń (Schotter), na to wysypaliśmy drobne kamyczki (Splitt). Płyty leżą luźno, tylko brzegi są zabezpieczone przed przemieszczaniem zaprawą z betonu zmieszanego ze Splittem.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Dzięki
tak, tak, chodzilo mi o plytki betonowe w warzywniaku. Taras mam robiony na tluczen, zwir i kladzione na sucha zaprawe tz piach+cement - zeby sie nie rozjezdzalo mam krawezniki. Teraz chcialam ulozyc z tych samych plytek sciezke, tylko tak co druga plytke tz z przerwami ale u mnie na ubitej ziemi niestety sie zapadaja i myslalam ze macie jakas metode ze u Ciebie tak prosciutko wyszlo. No nic, będę musiala posciagac i zrobic na zageszczone podloze z suchego betonu..
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Jule, M mocno ubił ziemię, w niektórych miejscach z kamieniami, używał do tego ciężkiego kloca skonstruowanego z kawałków belek. Płyty zostały niedawno ułożone, zobaczymy czy z czasem nie będą się rozjeżdżały.
Po ostatnich upałach 28 stopni dziś wieczorem była burza, teraz pada deszcz.
I dobrze, bo ziemia była już bardzo sucha.
widok na rabatę przy tarasie
kwitną dwa rh, azalia nie zakwitła, z pąków rozwinęła liście
sznurki wcinające się w kadr zdjęcia to linki mocujące pawilon

a to pierwsza różyczka, która zamieszka w ogrodzie
prezent od dzieci na Dzień Matki, który był w Niemczech w zeszłą niedzielę
nie wiem jeszcze, gdzie znajdę jej miejsce żeby nie zgubiła się między innymi roślinami
maleństwo ma 20 cm, na razie posadzę ją chyba w większej donicy

Po ostatnich upałach 28 stopni dziś wieczorem była burza, teraz pada deszcz.
I dobrze, bo ziemia była już bardzo sucha.
widok na rabatę przy tarasie
kwitną dwa rh, azalia nie zakwitła, z pąków rozwinęła liście
sznurki wcinające się w kadr zdjęcia to linki mocujące pawilon

a to pierwsza różyczka, która zamieszka w ogrodzie
prezent od dzieci na Dzień Matki, który był w Niemczech w zeszłą niedzielę
nie wiem jeszcze, gdzie znajdę jej miejsce żeby nie zgubiła się między innymi roślinami
maleństwo ma 20 cm, na razie posadzę ją chyba w większej donicy



