Izuś, dzięki za poglądowe zdjęcia owej Gardiny, w pąkach mi się bardziej podoba... No ale jest to na razie kandydatka numer jeden, tylko jeszcze pytanie, czy ją gdzieś znajdę...
Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
No prawdziwie letni ten pierwszy dzień lata
Izuś, dzięki za poglądowe zdjęcia owej Gardiny, w pąkach mi się bardziej podoba... No ale jest to na razie kandydatka numer jeden, tylko jeszcze pytanie, czy ją gdzieś znajdę...
Izuś, dzięki za poglądowe zdjęcia owej Gardiny, w pąkach mi się bardziej podoba... No ale jest to na razie kandydatka numer jeden, tylko jeszcze pytanie, czy ją gdzieś znajdę...
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Izka Laguna i to jeszcze pachnąca ...zastanawiałam się nad nią ,gdy tworzyłam listę swoich chciejstw...
Jednak jej nie wybrałam ...no i trochę żałuję ,nawet więcej niż trochę...
Westerland u mnie wciąż w pąkach...
Jednak jej nie wybrałam ...no i trochę żałuję ,nawet więcej niż trochę...
Westerland u mnie wciąż w pąkach...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Bernaciu - to wychodzi na to, że róże mają niezłą siłę rażenia. Miało być pachnienia
Nelu - Westerland jak na różę przystało nie jedno ma obliczę
Albo Giardina
Magduś - ja regularnie mam miękko w brzuchu u Neli w ogródku. Moja od Spasówki - Giardinomaniakom proponuję sprawdzić pobliskie sklepy http://www.rosaspasowka.pl/
Goś - pączki smakowite, ale na resztę nie narzekam jak na razie... Lubię zmienność w wyglądzie róży
A Westerland jak widać potrafi być i ognisty
Magdo - witaj w moim bałaganiarskim ogródku
Jeśli się podoba to cieszę się bardzo.
Aniu Zielona - nie wzdychaj, tylko sprawdź na Wielickiej. Daleko nie masz
Bo moja kupiona bardzo wczesną wiosną i wyglądało, na to że została po jesieni... Nie wiem czy i co tam teraz mają.
Dorotko - nie ma co wzdychać trzeba oglądnąć ofertę i dopasować najbliższy sklep
Czarodziejko - No zdarzają mi się takie ciekawe zjawiska. Na piwonii która była pełna "od zawsze"pokazał się jeden pusty kwiat... śliczny moim zdaniem
Ta róża mnie zaskoczyła brakiem koloru - myślałam, że jak Kardynał będzie mocno wybarwiona po tej ilości wody. A jej akurat jakby kolor się rozpuścił... To pierwsze kwiaty, dajmy jej czas...
Martuś - znajdziesz u Spasówki, pewnie jesienią... A czy to jest kandydatka numer jeden czy jedyna kandydatka
Bo na przykład wymieniona przez Gosię Aloha też by mogła podejść pod Twoje wymagania. Duże, dziesięciocentymetrowe brzoskwiniowo-żółte z różowym nalotem, lekko pachnące. Zielone, skórzaste liście na sztywnych, kolczastych pędach. Dość dobra odporność na choroby grzybowe. Dwa i pół metra w górę, metr na szerokość. Nie wiem co z wymarzaniem... No i co Ty na to? Znam Alohę tylko ze słowa pisanego i zdjęć. Jest na forum 
Nelu - to znaczy, że Twoim zdaniem to JEST Laguna? A Westerland się rozbuchał kwieciem
Nelu - Westerland jak na różę przystało nie jedno ma obliczę
Magduś - ja regularnie mam miękko w brzuchu u Neli w ogródku. Moja od Spasówki - Giardinomaniakom proponuję sprawdzić pobliskie sklepy http://www.rosaspasowka.pl/
Goś - pączki smakowite, ale na resztę nie narzekam jak na razie... Lubię zmienność w wyglądzie róży
Magdo - witaj w moim bałaganiarskim ogródku
Aniu Zielona - nie wzdychaj, tylko sprawdź na Wielickiej. Daleko nie masz
Dorotko - nie ma co wzdychać trzeba oglądnąć ofertę i dopasować najbliższy sklep
Czarodziejko - No zdarzają mi się takie ciekawe zjawiska. Na piwonii która była pełna "od zawsze"pokazał się jeden pusty kwiat... śliczny moim zdaniem
Martuś - znajdziesz u Spasówki, pewnie jesienią... A czy to jest kandydatka numer jeden czy jedyna kandydatka
Nelu - to znaczy, że Twoim zdaniem to JEST Laguna? A Westerland się rozbuchał kwieciem
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Nawt człowiek nie czuje, jak mu sie rymuje
Masz rację Izka, pora snu zbliżyła się zdecydowanie, a po takich fotach to same przyjemne sny nas czekają
Masz rację Izka, pora snu zbliżyła się zdecydowanie, a po takich fotach to same przyjemne sny nas czekają
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Chyba Laguna ..., jeżeli mocno pachnie i odporna na wszelkie grzyby ,to na pewno ona... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Lato powitałaś godnie
Ja bardziej lubię wiosnę, ale w sumie lato to warzywka, czyli też dobrze
Mój romans z różami musi być poprzedzony starannym przygotowaniem gruntu, przyjdzie mi doły kopać.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
U mnie też koniec z improwizacją. Musze się dobrze przygotować
A zdjęcia cudne. W sam raz na letni, bardzo ponury, zimny i deszczowy poranek
A zdjęcia cudne. W sam raz na letni, bardzo ponury, zimny i deszczowy poranek
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Ładne powitanie lata.....pachnące, kolorowe i słoneczne.
A to teraz rzadkość - u mnie.
A to teraz rzadkość - u mnie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Ależ piękne te róże.
Ja też lubię zmienność róż. Dlatego spodobał mi się GF. Teraz czekam
na kwiaty.
Ja też lubię zmienność róż. Dlatego spodobał mi się GF. Teraz czekam
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Joluś - ani się człek nie obejrzy i znowu się późno robi... właściwie to pora
Nelu - to chyba na pewno ona
Aniu Zielona - lato to warzywka, wakacje i odpoczynek... przed jesiennym kopaniem dołów na róże
Dorotko- planuj, przygotowuj a improwizacja zrobi się sama
Grażynko - wczoraj wyglądało na październik, dziś na wrzesień... Idzie ku lepszemu
Goś - tylko przed następnym koszeniem opalikuj GF....
Nelu - to chyba na pewno ona
Aniu Zielona - lato to warzywka, wakacje i odpoczynek... przed jesiennym kopaniem dołów na róże
Dorotko- planuj, przygotowuj a improwizacja zrobi się sama
Grażynko - wczoraj wyglądało na październik, dziś na wrzesień... Idzie ku lepszemu
Goś - tylko przed następnym koszeniem opalikuj GF....
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
No to będę zmykać. Dziś zdjęcia na sny spokojne. I na dzień jasny
Elfe, która obmarzła do kopczyka.... i cudaczek, który w miał napisane na metce coś w stylu - "roślina pokojowa, temp. 10-15 "a na drugiej metce Poulsen Palace. Nie pasuje mi do niczego z pałacowych róż Poulsena... I prawie nie obmarzła. Nawet jej nie zrobiłam kopczyka, bo do głowy mi nie przyszło, że cudaczek pokojowy przezimuje.

Elfe, która obmarzła do kopczyka.... i cudaczek, który w miał napisane na metce coś w stylu - "roślina pokojowa, temp. 10-15 "a na drugiej metce Poulsen Palace. Nie pasuje mi do niczego z pałacowych róż Poulsena... I prawie nie obmarzła. Nawet jej nie zrobiłam kopczyka, bo do głowy mi nie przyszło, że cudaczek pokojowy przezimuje.

-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Witaj Izo
naoglądałam się rózyczek i nie tylko
Uczta dla oczu, szkoda, ze bez zapachu.
Nie wiadomo co najpierw chwalić, na pewno ten okaz! Odlot!!!

naoglądałam się rózyczek i nie tylko
Nie wiadomo co najpierw chwalić, na pewno ten okaz! Odlot!!!

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Zdjęcia Elfe całkowicie podziałały na mnie relaksująco ,i w tym błogim nastroju kieruję się do pokoju na "s"... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek aleb-azi część druga, nie ostatnia :-)
Piękne
Faktycznie relaksujący widok. Muszę się pobyczyć latem, skoro te doły na jesień mnie czekają
Teraz tylko niech się szybko robi kompost 






