
Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Joasiu ja też Wam nie chcę nic "podrzucić" własnie jesteśmy znowu chorzy oboje, Mikołajowi podaję na razie antybiotyk a we czwartek mamy kontrolę u lekarza rano, ja będę na Ursynowie w poniedziałek antybiotyk skończyłam dwa tygodnie temu więc nie wiem co mi teraz dadzą zobaczymy będziemy w kontakcie, a na pocieszenie znalazłam zdjątko czegoś smacznego


- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Aniu dzięki serdeczne, jestem zaskoczona tym serduchem to takie baaaaaaaaardzo miłe 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Prawda?
Wracajcie szybko do zdrówka

Wracajcie szybko do zdrówka

- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Asiu,uscisk dloni poparty usmiechem
-gratuluje serduszka
Aura zwariowala,oby mroz jak najszybciej puscil,bo beda szkody w ogrodzie
Pozdrawiam Markus

Aura zwariowala,oby mroz jak najszybciej puscil,bo beda szkody w ogrodzie
Pozdrawiam Markus
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Asiu - gratuluję serdecznie




- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
AniuDS dzięki serdeczne ja kuruję się czym mogę wnusio kończy antybiotyk
Bernadettko dzięki serdeczne
Marku dzięki serdeczne u mnie mróz dość dobrze złapał i trzyma, jakieś tam straty pewnie będą róża New Dawn ma czarne pędy już, starałam się dobrze przygotować roślinki czasu było dużo mogłam choć częściowo nadrobić zaległości, u Ciebie widzę też mroźno, ale tylko patrzeć jak będzie wiosna
Bernadettko dzięki serdeczne
Marku dzięki serdeczne u mnie mróz dość dobrze złapał i trzyma, jakieś tam straty pewnie będą róża New Dawn ma czarne pędy już, starałam się dobrze przygotować roślinki czasu było dużo mogłam choć częściowo nadrobić zaległości, u Ciebie widzę też mroźno, ale tylko patrzeć jak będzie wiosna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Joasiu, oby wiosna przyszła jak najszybciej!!
dziękuję za odwiedziny
dziękuję za odwiedziny

- rico62
- 500p
- Posty: 675
- Od: 19 lip 2010, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witam Asie
Dziekuje za odwiedzinki
,pochodziłem po Twoim Ogrodzie 2godzinki zabolały mnie oczy od Twoich Piekności!! Piekne kwiaty i rosliny ,Asiu masz talent!! bardzo mnie sie spodobał plantaginei ,psi ząb ,korony i ketmia fioletowa
,będę zagladac i podziwiac te cudeńka,Pozdrawiam



Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Asiu zainteresowały mnie zwisające truskawki, które rosną w skrzyneczkach balkonowych, pięknie wyglądają i mają wiele owoców. Czy możesz powiedzieć jak je pielęgnujesz i jak długo mogą tak rosnąć w skrzyneczkach?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16302
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Asiu, a ja wczoraj pochodziłam po ogrodzie i żadna moja róża nie ma na szczęście czarnych pędów. No może tylko jedyna Queen Elisabeth. Szcerze powiem, że byłam mile zaskoczona, bo przecież mieszkamy niedaleko siebie, a ty piszesz o swoich stratach 

- rico62
- 500p
- Posty: 675
- Od: 19 lip 2010, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Witam Asie
Twoje truskawki tak apetycznie wygladają ze ślinka sama leci!
będę musiał tez cos takiego sobie posadzic
Pozdrawiam



-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
zwisające truskawki i to w skrzyneczkach?? pierwszy raz widze takie zjawisko
mmm ależ bym teraz taką zjadła 


- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
O ile gości witajcie kochani
Monia oj oby jak najszybciej zawitała
Rico62 dzięki i oczywiście zapraszam mało miejsca to truskawki tak zamiast kwiatków a frajda dla wnusia, trzeba sobie jakoś radzić
Irenko te zwisające truskawki zawsze dołowałam ze skrzyneczką, a na wiosnę dosypywałam nowej ziemi lub zmieniałam całkowicie, ze zwisających nowych pędów robiłam nowe sadzoneczki które owocowały też tego lata do mrozów, te sadzonki zakupiłam kilka lat temu w szkółce P.Markiewicza, a poza tym troszkę suchego nawozu lub azofoski na wiosnę i podlewanko
Wandziu u mnie są duże zimne wiatry i New Dawn najbardziej jest narażona na wiatr północny i zachodni i zachodnie słońce i to chyba jest przyczyna, dwa metry dalej rośnie Flammantzm i uszkodzeń nie widzę okręciłam co mogłam włókniną i poczekam co będzie
Ibizo ja też bym pojadła ma zupełnie inny smak niż w sklepie
Monia oj oby jak najszybciej zawitała
Rico62 dzięki i oczywiście zapraszam mało miejsca to truskawki tak zamiast kwiatków a frajda dla wnusia, trzeba sobie jakoś radzić
Irenko te zwisające truskawki zawsze dołowałam ze skrzyneczką, a na wiosnę dosypywałam nowej ziemi lub zmieniałam całkowicie, ze zwisających nowych pędów robiłam nowe sadzoneczki które owocowały też tego lata do mrozów, te sadzonki zakupiłam kilka lat temu w szkółce P.Markiewicza, a poza tym troszkę suchego nawozu lub azofoski na wiosnę i podlewanko
Wandziu u mnie są duże zimne wiatry i New Dawn najbardziej jest narażona na wiatr północny i zachodni i zachodnie słońce i to chyba jest przyczyna, dwa metry dalej rośnie Flammantzm i uszkodzeń nie widzę okręciłam co mogłam włókniną i poczekam co będzie
Ibizo ja też bym pojadła ma zupełnie inny smak niż w sklepie
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
A powiedz mi jak je sadziłaś? miałaś już sadzonki gotowe czy może z nasion? bardzo mnie zaciekawiły te truskawki 

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Mój ogródek "dwie ciutki za domem" cz.2
Ibizoo zamawiałam specjalne sadzonki truskawek zwisających w Szkółce Markiewicz kilka lat temu one kwitną i owocują do mrozów