Bo drugiej nie byłoBaryczka pisze:ZakwitłaA właśnie zastanawiałam się co u niej
Ech, piękny kolor!
Przypomnij mi czemu też sobie takiej nie kupiłam....
Ja już mam dwie takie (małą i duża - podobnie jak E. subdenudata ). Aaaa doszedłem do wniosku, że w Obi jest sporo rebucji (okazy mniejsze) takiej jak kilka postów wyżej 
(to był pierwszy i ostatni, którego nie poddałem wnikliwym oględzinom przez zakupem).
Idzie wiosna i łatwiej będzie zdobywać nowe gatunki nie z hipermarketów. Dla tych, którzy dopiero zaczynają w kaktusach fakt czystości gatunkowej zbywają na dalszy plan. Myśle, że od wiosny uda mi się mocno ograniczyć (lub i zakończyć) zabawę z marketowymi hybrydami. W końcu mam w planach odwiedzić 4 hodowców kaktusów z prawdziwego zdarzeniablabla pisze:Dawny rodzaj Eriocactus obecnie zaliczany do Notocactus (Parodia). Powyższe zdjęcia to tylko dowód na to, że kaktusy należy wysiewać a nie kupować. A jeśli już kupować to ze sprawdzonych źródeł a nie z kwiaciarni czy hipermarketu.
Zawsze to wieksza duma posiadać roślinkę od tego hodowcy a tą od innego a nie wszystkie z jednego źródła - 'megafabryki' Zobaczymy co z tego wyjdzie, hehe 
Teraz to akurat jest już po kwitnieniu. Tak wyglądał w grudniu 09'.
piękna kolekcja!Piękny byłArtur89 pisze:Aaaa zapomniałem wkleić grudnika
Na dalszym planie widać moje niezmordowane wyczyny ze szczepieniem (aqarium), zakończone niestety klęska
zaczął wypuszczać pączki - chyba - bo zupełnie toto do listka niepodobne 
dorota1007 pisze:Przejrzałam cały Twój wątek...i czuję, że chyba ogarnia mnie kaktusowa mania
I słusznie bo kaktusy są piękne, a szczególnie jak kwitną. Cieszę się, że podoba Ci się moja kolekcja Poza tym to dobry okres na założenie własnej kolekcji, wiosna i te sprawy 
Gdzie ty żeś taką wytrzasnąłArtur89 pisze:Parodia aureispina
"Harmonia renesansu". 
