Jesienne barwy u Christy

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Aniu prawdziwa KOBIETA zawsze sobie poradzi.
Przykro mi,że to Ciebie spotkało - sama tez straciłam tyle, że z innego powodu i aż serduszko bolało.
Ja dostałam namiary na dobrego i sprawdzonego dostawcę kłaczy dalii. Cena też do przyjęcia.
Jeśli chcesz to mogę adres podesłać bo faktycznie jest w czym wybierać.
Chyba,że masz dobre własne źródło.
Anna Guba
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1836
Od: 23 lut 2008, o 23:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Krysiu to podaj namiary na pw.
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Krysiu piękne masz te funkcje ,
ja mam też- wyhodowałam w kształcie drzewka, ale nie wiedziałam , że mogą zimować w gruncie,zawsze na zimę jest z nią problem , żeby przechować, też wywożę na wieś
w chłodniejsze miejsce.A jak ją chronisz przed pierwszymi przymrozkami, ja jedną tak straciłam.
Pierwsze przymrozki ją złapały w październiku , a na następny rok już nie puściła liści :(

Krysiu a jak twój heliotrop już wszedł? bo siałaś szybciej
pozdrawiam papa ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Bożenko odmian fuksji jest bardzo dużo i pewnie są mniej lub bardziej odporne na choroby, nasłonecznienie, suszę i chłody.
Moja akurat taka trafiła i jesienią do domu piwnicy trafiają tylko młode. One tak szybko nie reagują na lekki przymrozek, poza tym dla mnie nie ma znaczenia bo ja i tak wszystkie gałązki przycinam tak w połowie. Potem porządnie kopczykuję , narzucę coś niecoś i do wiosny. W nieogrzewanej folii sa tylko w podwójnej donicy i kilka warstw geowłókniny.
Co do fuksjowego drzewka to tez miałam - 3 lata prowadziłam ale jak zakwitło to gałązki nie wytrzymały mimo,ze były grube i rozłamało się.
Bożenko już czas pobierać z nich sadzonki więc musisz odwiedzić swoją. Daj znać jak sie ma.
Z heliotropem jak i z innymi wstrzymałam się trochę , nasiona siedzą w lodówce i się " chłodzą"
Dni jeszcze zimowe i mało słoneczne więc jak wyjdą to sie wyciągną zbyt mocno.
A tego nie znoszę. Planuję w połowie lutego.

Alina662 wciąż zaskakujesz mnie swą twórczą inwencją zostawiając tak miły ślad po swej obecności.
Ślicznie dziękuję i ozdrawiam
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Takie podpędzone hiacynty wraz ze szkłem co roku są w biedronce. Cebule muszą być przez dłuższy czas schłodzone by zakwitły. I wbrew temu co piszą by je wyrzucać po przekwitnięciu ja zasuszam cebule i wiosną sadzę na działce. Jedna z takich cebul zakwitła mi w bodajże w lipcu powtórnie :D Czasem warto zaryzykować i zrobić coś wbrew fachowcom...
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Izo dziś odprowadzając siostrę bo była u mnie w odwiedzinach przechodziłam koło ogrodniczego sklepu i jeszcze dokupiłam 3 cebulki hiacyntów..... będzie na czym sie uczyć i w kolejnym sezonie nie będzie "błądzenia".
Będąc w sklepie ledwo się powstrzymałam od podejścia do półki z nasionam.
Jednak w najbliższych dniach wezmę listę i wyruszę ale ... po drodze jakiś Bank trzeba "zaliczyć :;230
Za Twoja namową zaszłam też do Biedronki i nie było żadnych cebulek ale ... z pustymi rekami nie wyszłam bo kupiłam 2 małe paprocie doniczkowe do domu.
Jutro "wypiorę" im korzenie z ziemi i pójdą do uprawy hydroponicznej.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Uprawiasz paprocie bez ziemi?! Napisz coś więcej na ten temat. Jak się sprawdza ta metoda? Ja niestety do paproci ( w domu) nie mam ręki :( Prędzej czy później wszystkie mi zdychają...Kiedyś, kiedyś miałam jedną , rosła pięknie dopóki koleżanka moja jej nie pochwaliła. Zaczęła marnieć w oczach i było po niej. Od tamtej pory nie mogę się dorobić żadnej na dłużej...Czy kupię czy dostanę - zdychają :cry: Te w Biedronce też widziałam - śliczne. Nawet włożyłam do koszyka...potem przyszła refleksja, że po co...
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Izabelo podobnie było u mnie z paprociami choć inne kwiaty w domu wyjątkowo dobrze sie mają i wg mnie zbyt szybko rosną a potem muszę szukać dla nich nowego domu bo moje mieszkanie niewielkie.
Teraz córka ma duży dom więc jest gdzie przenosić.
Ale ... ponad rok temu dostałam od bliskiej znajomej z Wrocławia jedna maleńką sadzonkę paproci.
Tej spodobało sie u mnie w domu i jest.
To zdjęcie z aktualnego wyglądu a zima wiadomo, że dla paproci i innych kwiatów to cięzki okres.

Obrazek
Mało tego,że dobrze sie ma to trafiła jakaś "dziwaczka" bo na wierzchniej stronie liści pojawiają sie maleńkie rozmnóżki.
Cecha rozmnażania przez tzw "rozmnóżki" ( czyli miniaturki dorosłej rośliny) znana mi była tylko u kwiatuszka Żyworódka i Tolmiea menziesii .
Lubię kwiaty z takimi ciekawostkami.
Po osiągnięciu pewnej wielkości delikatnie odrywam i zrobiło sie małe przedszkole uprawiane w hydroponice bo od jesieni zaczęłam się tym interesować.
W każdej " doniczce"( z kieliszka od lekarstw) jest po kilka sadzonek więc będzie dużo większy kwiat niż mój gdy podrośnie.

Obrazek

Obrazek

Paprocie dobrze sie maja w środowisku wilgotnym więc hydroponiczna uprawa jest dla nich dobrodziejstwem.
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

piękne te twoje paprocie , moje padają nawet jak stoją na podstawkach z kamykami wewnątrz aby woda nie moczyła im korzeni ... odwiedziłam ismenę , ale piękne kolory .. muszę zaznaczyć sobie jakie będą mi pasowały i na jesieni wysyłam zamówienie .. aby tylko szybko nadeszła wiosna to zaraz muszę się brać za ogródek przy domu ,który jest cały w ruinie po tamtorocznym remoncie .. i robić miejsce na liliowce ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Janeczko ja zamówiłam u niej 2 komplety z lilii mix bo takie jesienią oferowała w wyjatkowo atrakcyjnych cenach ale niespodziewanie mróz złapał i dostawa będzie jak pogoda pozwoli. Będą małe ale od czegos trzeba zacząć - prawda?
Olsztyn jest obok Ostródy i jestem tam przynajmniej 2 razy w m-cu. Planuję latem pojechać do jej szkółki i na własne oczy zobaczyć te cudeńka.

Ta paproć jak widzisz ma sie wyjatkowo dobrze a urosła z takiej maleńkiej sadzoneczki.
Paprociowe "przedszkole" powiększa się więc przy sprzyjających warunkach razem z trawą "miskant" wyślę.
Wszystkie rosną w keramzycie i widzę jak im to odpowiada ale tej matecznej już nie będę przesadzać
- niech rośnie tradycyjnie.
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

to znaczy że nie ma tam ziemi tylko kamienie .. , już szykuję ładną szklaną doniczkę i kupuję kamyki w ogrodniku .. może wreszcie zacznie rosnąć i u mnie ...ale nie musi stojć w oknie ???
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Krysiu-bardzo ładną masz tę paproć....mnie generalnie zdychają....mówią że do paproci musi być dom-nie każdy im odpowiada :?
Miałam kilka....jedne zaraz inne po roku,dwu...ale wszystkie zdechły..... no cóż,nie będzie paproci....nie wszystko muszę mieć :uszy
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

maniusika pisze:to znaczy że nie ma tam ziemi tylko kamienie .. , już szykuję ładną szklaną doniczkę i kupuję kamyki w ogrodniku .. może wreszcie zacznie rosnąć i u mnie ...ale nie musi stojć w oknie ???
To nie kamienie tylko keramzyt - można go kupić np.w sklepie ogrodniczym. Pewnie znasz go - takie brunatne kuleczki rożnej średnicy. często dodaje sie je na dno doniczek jako warstwa drenażu przy tradycyjnej uprawie w doniczkach.
W tym wątku ( link poniżej) na naszym Forum jest opisana przez Tereskę dokładnie uprawa hydroponiczna - wspaniała sprawa. Trzeba mieć niby specjalne wkłady i wskaźniki ale wiekszość zaczyna prościej i bez kosztów.
Tak też zaczęłam ja a potem kupiłam kilka wkładów i wskażników na próbę.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=14173
Paprocie niezbyt znoszą nasłonecznienie na parapecie i lepiej rosną w rozproszonym świetle więc ściana. pólka itp

grazynarosa22 moje też "zdychały" ale ta jakaś dziwna odmiana bo zauważyłaś te jej rozmnóżki ?
Tak paprocie sie nie rozmnażają - przynajmniej ja nigdy nie widziałam i nie mogę nic na ten temat znależć w Internecie.
Moja paproć rośnie bez szczególnych zabiegów.

A to kolejny kwiatuszek w hydro ale wkład z keramzytem jest w środku "maxi kieliszka " i przestrzeń wypełniona specjalnymi kulkami, które pęcznieją od wody więc roślinka ma wilgoć z keramzytu i kuleczek.
Muszę przyciąć pędy aby boczne wyrosły dla zagęszczenia i te uciete po ukorzenieniu też dosadzę
To taka moja zabawa.
Obrazek
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Dziś tłusty czwartek i aby tradycji stała się zadość należy zjeść przynajmniej jednego pączka
- więcej też nie zaszkodzi bo czekają nas "chude przedwielkanocne dni"

dziękuję odwiedzającym za wizyty i zapraszam do stołu życząc smacznego :wit

Obrazek
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesienne barwy u Christy

Post »

Krysiu, szczególnie piękne są te lilie na tym zdjęciu, pozdrawiam ;:92
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”