Ogródek EdytyB - początki amatora

[EdytaB]

Edyto, ja po dwóch dniach padłam, a Ty aż trzy pracowite miałaś

Oj miałam miała, a poniważ mam sporo zaległego urlopu to piątek zafundowałam sobie wolny 9od pracy zawodowej) i spędziłam go częściowo w ogrodzie, miałam do tego spokój bo małą "sprzedałam" babci.

Trochę mnie tylko przygnębia, ze sporo się napracowałam ale mało widać.

[Urszula B]

ej, na pewno widac dużo, tylko, że teraz malo kolorów i kwiatów i czlowiek ma wrażenie że nic nie zrobił...

pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821

[roslynn]

No tak, ja też patrzę na trawnik i gołe grzędy i nie wiem co też takiego robiłam, że nic nie widać

[Agawa]

Na efekty trzeba poczekać, teraz przynajmniej pozradek jest

[EdytaB]

Na efekty trzeba poczekać, teraz przynajmniej pozradek jest

Lidziu co do porządku to bym podyskutowała zwłaszcza za garażem

[EdytaB]

No tak, ja też patrzę na trawnik i gołe grzędy i nie wiem co też takiego robiłam, że nic nie widać

Jak to co kalirje wypociłyśmy he he he, które potem zimnym piwkiem nadrobilam

[EdytaB]

Ula masz rację - tylko jak oglądam ogrody forumowiczów to jakos tak smutno u mnie.

Ania tak tak kawka z rana to podstawa

[Ania Kropelka]

No tak, ja też patrzę na trawnik i gołe grzędy i nie wiem co też takiego robiłam, że nic nie widać

tak racja, u mnie tez nie widac postępów. a nawet uwstecznienie, bo jest bałagan, w trakcie sadzenia róż i tworzenia nowej rabaty

[Ave]

dobrze wiem o czym mówisz Edytko W weekend sadziłam część krzaczków pod żywopłot (10 szt tawuły Van Houtte) - narobiłam się jak dzika, bo dołki kopałam "od podstaw" w zarośniętej darni, a efekty nie odzwierciedlały "wylanego potu"

Mimo to, trzeba ten pot wylewać, bo "samo się nie zrobi", a tak po troszeczku, po troszeczku i pewnego dnia zobaczysz... uporządkowany ogródek

[EdytaB]

dobrze wiem o czym mówisz Edytko W weekend sadziłam część krzaczków pod żywopłot (10 szt tawuły Van Houtte) - narobiłam się jak dzika, bo dołki kopałam "od podstaw" w zarośniętej darni, a efekty nie odzwierciedlały "wylanego potu"

Mimo to, trzeba ten pot wylewać, bo "samo się nie zrobi", a tak po troszeczku, po troszeczku i pewnego dnia zobaczysz... uporządkowany ogródek

A i tak wtedy będziemy chodziły dosadzały, przesadzały i szykowały miejsca no nowe chciejstwa - niekończąca się opowieść - ale czy to nie jest piękne - nie ma nudy

[piku]

Oj tak, tak, a potem będziecie się zastanawiały jak by tu ogród naciagnąć, bo coś sie skurczył

[EdytaB]

Oj tak, tak, a potem będziecie się zastanawiały jak by tu ogród naciagnąć, bo coś się skurczył

Wysiedlić sąsiadów

[bishop]

Albo zabrać się za urządzanie kolejnego ogrodu

[EdytaB]

Albo zabrać się za urządzanie kolejnego ogrodu

z jednej strony graniczymy z działką na której jest tylko trawa i blaszany garaż tam można było by poszaleć...
Co ja piszę swój kawałek doprowadzić do stanu używalności to już będzie dużo

[Urszula B]

hmm.. mnie sie wydaje, że ogród to ejdnak ciągle zmieniające się miejsce, jak pory roku, cos zanika, coś usycha i ciagle trzeba cos zamieniać...

pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821