no tak, zapomniałem, że potrafią też fruwać.Mariola54 pisze:Jakubie oczywiście, że przejdzie![]()
![]()
Kret,karczownik, nornica czy...? - 1cz.(2005.09-2007.06)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
nemo56 pisze:Choć to tylko żart, to pytanie zadam następujące: czy jak wykopiesz rów głębokości np. 1 metra wkoło ogrodu, to krecik odważy się przejść na drugą stronę (niby) miedzy?
Na jaką głębokość kret potrafi zejść pod ziemię? Jak głęboką są jego korytarze? Myślę, że metr pod ziemią nie stanowi dla niego problemu.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
-
pola
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Mariola54 pisze:Jakubie fruwać nie musi umieć![]()
![]()
![]()
starczy że przejdzie przez rów![]()
![]()
Raczej Mariolo pod rowem.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
-
Erazm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7003
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Tu trochę piszą o korytarzach i terytorium kreta: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kret a tu m.in o ilości kopców http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72115,3294409.html
Pozdrawiam Andrzej.
-
pola
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Moim zdaniem, jak czytam coraz więcej postów na temat walki z kretami, to krety są nieobliczalnymi zwierzętami. Niby boją się hałasu, a działają jak napisała Mariola w pasie przy drodze, która jest bardzo uczęszczana. Czyli co nie boją się hałasu, czy raczej przywykły do niego. Zadziwia mnie też fakt, że potrafią omijać pułapki. Po raz kolejny wywiodły mnie w pole. Założona ostatnio pułapka po raz kolejny została podkopana prze kreta. Wydaje mi się, że walka z nimi jest trudna do wygrania. Owszem można jakoś łagodzić skutki ich działania ale wygrać do końca z nimi to raczej niemożliwe. Szczęśliwi są Ci, których działki i ogrody krety omijają.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Nemo masz na to jakieś naukowe potwierdzenie. w sumie byłby to najtańszy środek na te intruzy. Mam znajomego fryzjera to z tym odstraszaczem nie było by kłopotu. tylko czy krety tak jak z pułapkami jeśli czują zagrożenie po prostu nie mijały by takich korytarzy i szły dalej. Poza tym jaki czas włosy ludzkie mają woń człowieka? Czy ktoś to wie i czy po umieszczeniu w ziemi trwałość ich będzie długa? Myślę, że są to istotne pytania, aby przystąpić do odstraszania za pomocą ludzkich włosów.nemo56 pisze:ja na wiosnę spróbuję z włosami ludzkimi.
Dowiedziałem się, że skutkuje, bo krety czują człowieka.
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Jakubie a co techniki umieszczania włosów w celu odstraszania. Zakładać głęboko do korytarzy czy tylko u wylotu gdzie kret zrobił kopce. Na pewno zapach człowieka wędruje po korytarzach wraz z powietrzem. Tylko cały czas mam pytanie ile ten zapach włosów a raczej człowieka może utrzymać się? Wszystko dobre co skuteczne, jeśli by tylko działało to warto spróbować.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)


