Heliotrop Cz.1

[esony1]

Edyta - moje heliotropy wyglądają podobnie
Niektórym sadzonkom uszczknęłam czubek wzrostu za drugą parą liści zobaczę za parę dni jaki będzie efekt

ja u siebie co drugą sadzonkę "ogłowiłam", pozostałe jak będą większe ... najważniejsze że rosną

[przemek1136]

Moje heliotropy siane 5.03.2011 mają się dobrze. W tym roku nie chorują, ale muszę przyznać, że 2 razy były podlane Previcur Energy 840SL. Przechłodzone przeganiają te wysiane bez trzymania w lodówce. Zwiększyła się też liczba siewek. Przechłodzonych naliczyłem 34 sztuki a nieprzechłodzonych 24 sztuki. Ale jeszcze pojawiają się nowe siewki.

[Justka]

Jak Wasze heliotropy? Zastanawiam się czy lepszym miejscem dla nich są donice czy do gruntu? A może ktoś ma juz zaplanowane sąsiedztwo dla nich?

[Fi]

Moje wysiane pierwszego kwietnia (późno, wiem) wcale nie wzeszły. Według kalendarza Marii Thun to nie był dzień na siew i chyba to rzeczywiście prawda - ze wszystkich kwiatów wzeszło mi raptem sześć malw i to niezbyt ochoczo.

Mniemam, że heliotrop jest rośliną, którą trzeba wcześnie siać, bo potrzebuje dużo czasu na rozwój, tak?

[esony1]

Moje heliotropy siane 5.03.2011 mają się dobrze. W tym roku nie chorują, ale muszę przyznać, że 2 razy były podlane Previcur Energy 840SL. Przechłodzone przeganiają te wysiane bez trzymania w lodówce. Zwiększyła się też liczba siewek. Przechłodzonych naliczyłem 34 sztuki a nieprzechłodzonych 24 sztuki. Ale jeszcze pojawiają się nowe siewki.

wow... spore masz heliotropy

te w lodówce trzymałeś w zamrażalniku ( minusowa temperatura ) czy temperatura była plusowa ?
bardzo mnie to ciekawi ...?

[Justka]

Moje wysiane pierwszego kwietnia (późno, wiem) wcale nie wzeszły. Według kalendarza Marii Thun to nie był dzień na siew i chyba to rzeczywiście prawda - ze wszystkich kwiatów wzeszło mi raptem sześć malw i to niezbyt ochoczo.

Mniemam, że heliotrop jest rośliną, którą trzeba wcześnie siać, bo potrzebuje dużo czasu na rozwój, tak?

Może jeszcze wzejdą, one sa leniwe troszkę

[przemek1136]

Troszeczkę lampa błyskowa zmieniła odcień zieleni, ale tak właśnie z grubsza wyglądają moje heliotropy. Jeszcze parę dni pomęczą się w tych doniczkach, bo pomidorki są jednak ważniejsze. Co do schładzania nasion to trzymałem je w lodówce, na górnej półce, w drzwiczkach. Temperatura zdecydowanie dodatnia. Ale jeśli chodzi o efekt końcowy to chyba nie widać zbyt dużej różnicy.

[Justka]

Przemku a co Ty im jeść dajesz? Bo liście mają ogromniaste

[Urtica]

Ależ piękne a moje jakoś stoją w miejscu, nie rosną i nie wiem co jest nie tak:(

[handzia]

a czy macie jakąś radę na to zamieranie liści od spody rośliny

[beautyspa]

czyli jednak same listki a stożek wzrostu zostaje? dobrze zrozumiałam?

Wszędzie czytam że powinno się uszczykiwać właśnie cały stożek wzrostu, tj. listki plus łodyga - a tu radzicie same listki.. O co więc chodzi? Czy może to ktoś raz a precyzyjnie wytłumaczyć?

[Justka]

Ja jestem ogrodową ignorantką, ale jak utniemy pod listkami to chyba właśnie ze stożkiem wzrostu

[beautyspa]

cytowana wcześniej przeze mnie wypowiedź sugeruje coś zupełnie innego

[Raczek]

Ależ piękne a moje jakoś stoją w miejscu, nie rosną i nie wiem co jest nie tak:(

Monika ja miałam to samo,przez miesiąc heliotropy stały w miejscu.
Teraz chyba w końcu ruszyły.

[Justka]

moje heliotropy